Najnowsze artykuły
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant1
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński31
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać406
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Roman Żuchowicz
1
6,8/10
Pisze książki: nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,8/10średnia ocena książek autora
41 przeczytało książki autora
28 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Wielka Lechia. Źródła i przyczyny popularności teorii pseudonaukowej okiem historyka
Roman Żuchowicz
6,8 z 35 ocen
68 czytelników 8 opinii
2018
Najnowsze opinie o książkach autora
Wielka Lechia. Źródła i przyczyny popularności teorii pseudonaukowej okiem historyka Roman Żuchowicz
6,8
Książka fajnie ukazująca jak ciężko bredzą turbolechici.
UWAGA! Mamy tu wandala, turbolechickiego pisarczyka o nazwisku Tomasz Józef Kosiński - to multikoncierz i hejter, na tym portalu występuje jako: Wedun, Misza, tamaszek, Jozef, Tadek, Feliks, Lambert. Nie kierujcie się opiniami spod tych nicków, to po prostu psychiczne zaburzenia dają znać o sobie.
A tu coś o poziomie Kosińskiego:
http://seczytam.blogspot.com/2019/10/dlaczego-turbolechita-kosinski-nie-jest_25.html
Wielka Lechia. Źródła i przyczyny popularności teorii pseudonaukowej okiem historyka Roman Żuchowicz
6,8
Nie wiem po co powstała ta książka, ale czytałem gdzieś, że autor sam powiedział że dla zarobku na fali zainteresowania Wielką Lechią i jej treść zdaje się to potwierdzać. Sam autor prowadzi bloga którego hasłem przewodnim jest m.in. hejting, w czym sie lubuje i ta pozycja to potwierdza. Tylko jaki jest sens drukowac rzeczy które publikowało się w formie hejterskich postów na swym blogu? Zabawne jest to, iż wielu akademików poleca tę pozycję jako oręż walki z turbolechitami, choć argumenty Żuchowicza może obalic średnio oczytany licealista. Może to jednak książka dla naiwniaków i staruszków z uniwersytetów, którzy też bywają jak dzieci plotąc od lat cosik ze swych poźółconych kartek jak M. Parczewski wciąż bredzi o allochtonizmie Słowian, mimo że ta skompromitowana nazizmem koncepcja została nawet ostatnio kompletnie obalona przez wyniki badań archeogenetycznych (m.in. P. Underhill, T, Grzybowski, J. Piontek) czy paleolingwistów (F. Kortland, M. Alinei). Ale tacy jak Żuchowicz czy jego plagiator A. Wójcik, który wydal książkę o tym samym, nie mają o tym pojęcia i tkwią z uszami w postzaborczej retoryce swoich profesorów, którzy żyją z grantów zza Odry.