Najnowsze artykuły
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński13
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać347
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Ryszard Badowski
Źródło: http://www.poznaj-swiat.pl/autorzy.html
11
6,1/10
Urodzony: 12.03.1930
Polski podróżnik, reportażysta i autor książek.
Urodził się w Pabianicach, ale o zakończeniu II wojny światowej usłyszał już w Stanach Zjednoczonych.
Studiował w Związku Radzieckim, zresztą miał do tego kraju spory sentyment (pozostał w nim po studiach, wielokrotnie podróżował po azjatyckich rejonach ZSRR).
Korespondent zagraniczny "Głosu Robotniczego" (m.in. na Kubie i w Niemieckiej Republice Demokratycznej).
Twórca programu zatytułowanego "Klub sześciu kontynentów", który emitowany był w Telewizji Polskiej przez 19 lat (1969-1988).
Autor około setki filmów podróżniczych i kilkunastu książek o podobnej tematyce.
Uczestnik polskiej wyprawy badawczej na Antarktydę (1976).
Pierwszy Polak, który dotarł na wszystkie sześć kontynentów.
Wybrane publikacje książkowe: "Lechici znad Tereku" (KAW, 1977),"Biało-czerwona u brzegów Antarktydy" (Wydawnictwo Radia i Telewizji, 1977),"Azerbejdżan – Kraina ognia" (MAW, 1985),"Odkrywanie Świata. Polacy na sześciu kontynentach" (Pascal, 2001),"Polscy piewcy Kazachstanu" (Wydawnictwo Bernardinum, 2002).
Urodził się w Pabianicach, ale o zakończeniu II wojny światowej usłyszał już w Stanach Zjednoczonych.
Studiował w Związku Radzieckim, zresztą miał do tego kraju spory sentyment (pozostał w nim po studiach, wielokrotnie podróżował po azjatyckich rejonach ZSRR).
Korespondent zagraniczny "Głosu Robotniczego" (m.in. na Kubie i w Niemieckiej Republice Demokratycznej).
Twórca programu zatytułowanego "Klub sześciu kontynentów", który emitowany był w Telewizji Polskiej przez 19 lat (1969-1988).
Autor około setki filmów podróżniczych i kilkunastu książek o podobnej tematyce.
Uczestnik polskiej wyprawy badawczej na Antarktydę (1976).
Pierwszy Polak, który dotarł na wszystkie sześć kontynentów.
Wybrane publikacje książkowe: "Lechici znad Tereku" (KAW, 1977),"Biało-czerwona u brzegów Antarktydy" (Wydawnictwo Radia i Telewizji, 1977),"Azerbejdżan – Kraina ognia" (MAW, 1985),"Odkrywanie Świata. Polacy na sześciu kontynentach" (Pascal, 2001),"Polscy piewcy Kazachstanu" (Wydawnictwo Bernardinum, 2002).
6,1/10średnia ocena książek autora
42 przeczytało książki autora
44 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Odkrywanie świata. Polacy na sześciu kontynentach
Ryszard Badowski
7,0 z 8 ocen
29 czytelników 0 opinii
2009
Pod portugalską banderą: Kartki z dziejów stosunków polsko-portugalskich
Ryszard Badowski
0,0 z ocen
0 czytelników 0 opinii
1998
Najnowsze opinie o książkach autora
Kraina ognia. Azerbejdżan Ryszard Badowski
5,3
Kolejny reportaż Ryszarda Badowskiego z serii "Globus" dla młodzieży. Reportaż naznaczony polityką sukcesu, ideologią jakże charakterystyczną dla minionego ustroju. Liczą się osiągnięcia produkcyjne i postęp w planowanej centralnie gospodarce radzieckiego imperium. Dlaczego w reportażu nie znalazły się ciekawe elementy kultury i historii tamtego regionu? Jeżeli nawet napomknięto o historii Azerów, to uczyniono to nader ostrożnie i nieznacznie. Znacznie bardziej poprawne politycznie były osiągnięcia w wydobyciu ropy naftowej niż religijne elementy kultury (chyba, że postęp w zwalczaniu zabobonu religijnego i utrwalaniu równouprawnienia kobiet). Reportaż to jakby hymn pochwalny, jaki to nowy porządek, oświecenie i postęp niesie ze sobą władza radziecka. Oczywiście pan Badowski musiał również zaznaczyć z patriotyczną dumą wkład naszych rodaków w rozwój przemysłu wydobywczego w Azerbejdżanie. Na pewno będę się starał przeczytać pozostałe reportaże z serii "Globus", jednak panu Ryszardowi podziękuję.
Za kręgiem polarnym Ryszard Badowski
4,5
Na wstępie chciałem zaznaczyć dwie sprawy. Po pierwsze , w moim odczuciu, nie jest to książka rzetelnie i obiektywnie napisana, gdyż skupia się jednostronnie na określonym aspekcie (mocno propagandowym). Więc nie jest to za bardzo pozycja naukowa. Po drugie książkę bardzo źle się czyta ze względu właśnie na polityczno propagandowe treści. Roi się w niej od kwiatków typu: Lenin, partia, radziecki człowiek, socjalizm, itp. I o ile nie jestem anty ruski, anty radziecki, tak po prostu nie da sie tego w normalny sposob przyswoić.
Biorąc pod uwagę te dwa zarzuty szybko okazuje się, że tak naprawdę niewiele rzetelnych (czytaj obiektywnych) informacji znajdziemy w tej lekturze. Wszystkie bowiem aspekty są obarczone wspomnianymi wadami. Zarówno gdy omawiane są wątki historyczne, jak i te bardziej nam współczesne. Brak obiektywizmu skutkuje min tym, iż dla przykładu autor zaledwie wspomina o historycznych wyprawach i odkryciach ludzi Zachodu, podczas gdy nadmiernie rozwleka się w temacie Bohaterów Związku Radzieckiego. Nie ustaje w pochwałach nad ich poświęceniem, heroizmem i odwagą. Oczywiście wszystko w imię wypełniania wiodącej myśli przewidującej i mądrej przewodniczki partii, oraz wiecznie żywego Lenina.
Ja wiem, że takie były czasy. Że trzeba było (dziennikarzom) podlizywać się cenzurze, komunie, itp. Ale wszystko wskazuje, że Pan Badowski kreował swe literackie wypociny z własnej inicjatywy, święcie wierząc w te bzdury. Ton jego opowieści zakrawa na pisma klakiera przypochlebiającego się wielkiemu bratu. Dziś jest to już zwyczajnie żałosne.
Tym bardziej też słabe jest jego kikkukrotne odwoływanie się do Centkiewiczów i wypominanie im rzekomych błędów. Ale naprawdę zestawiając ze sobą Za kregiem polarnym z jakąkolwiek ich książką, od razu zauważa się wielką przepaść. Literacko i merytorycznie (naukowo) jest to słabizna. Nie warta polecenia. No chyba, że ktoś będzie chciał przyswoić sobie na pamięć losy radzieckich pionierów i bohaterów.