Urodzona w 1967 roku w Nagano. Ukończyła Tama Art University w Tokio. Po zakończeniu studiów do 2000 roku pracowała na pełen etat w agencji reklamowej Hakuhōdō (druga co do wielkości agencja reklamowa w Japonii). Od 2000 roku zawodowo zajmuje się rysowaniem komiksów.
Odpowiedź na pytanie w tytule: Tak, gdyż kocham ten stan.
Komiks ukazuję panów w świetle przyciemnionym, nie są oni upragnionymi księciami z bajki, tylko prostakami lub nierobami. Bohaterki zrezygnowały z takich związków i brawa dla nich.
Irytują mnie kobiety które lamentują nad swoim losem: "..a pobił mnie,... a upokorzył mnie.. , ..a znęca się nade mną psychicznie.."(u mnie od razu rodzi się pytanie "To po co z nim jesteś?!")
Motto życiowe: "Jak brać byle co, to lepiej wcale."
Jestem już w wieku, kiedy to rodzina na spotkaniach wiecznie się pyta czy mam już chłopaka i mówi, że to już najwyższy czas postarać się o pierwsze dziecko bo niedługo będzie za późno. Więc, gdy tylko zobaczyłam tytuł tej mangi postanowiłam go kupić nie czytając nawet o czym jest. Czy mi się ta manga podobała. Nie do końca. Jest to zbiór czterech historii w jakiś sposób ze sobą powiązanych. Jak dla mnie trochę za krótkich.