Najnowsze artykuły
- ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
- Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz1
- ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Lucy Wild
6
6,5/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans, literatura piękna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,5/10średnia ocena książek autora
2 przeczytało książki autora
56 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Secret Daddy Lucy Wild
7,0
Donna wyprowadza się ze swojego miasta, chcąc zostawić za sobą wszystko, co się tam wydarzyło. Ale pogoda jej nie sprzyja - jest zimno, leje deszcz, a w dodatku jej auto łapie gumę. Nie potrafi zmienić opony, więc zatrzymuje pierwszy nadjeżdżający samochód... a może nie tyle zatrzymuje, o ile prawie pod niego wpada. Kierowca nie jest zbyt uprzejmy i nie chce jej pomóc, dopiero gdy go o to prosi, ten niechętnie się zgadza.
Jedzie do swojego nowego domu, ale nieznajomy wciąż jest gdzieś w jej myślach. Dołącza też do grupy teatralnej i dowiaduje się, że chcieli wystawić sztukę, ale autor przedstawienia nie dał na to zgody od wielu lat... a tak się składa, że mieszka w tym mieście. Oferuje, że sama go o to zapyta, ale nie spodziewa się tego, kto otworzy jej drzwi...
Na początku aż tak się nie wciągnęłam, ale zaczęło robić się ciekawiej, kiedy Donna zaczęła się angażować w tę sztukę. Lubię, kiedy historia jest trochę zagadkowa, gdy nie wiemy wszystkiego od początku. I wiemy, że coś stało się w przeszłości George'a, ale nie wiemy dokładnie co i dlaczego zachowuje się tak, jak się zachowuje.
Rzadko sięgam po książki, gdzie jest BDSM, a to była moja pierwsza z gatunku dd/lg (daddy dom/little girl). I choć trochę dziwnie mi się czytało, kiedy ona np. zwracała się do niego "tatusiu", to cała reszta podobała mi się bardziej niż się tego spodziewałam. I to też moja pierwsza książka autorki i podoba mi się jej styl. Jedyne zastrzeżenie to takie, że była to krótka książka i dlatego wszystko wydawało się trochę przyśpieszone, zwłaszcza uczucia między nimi.
Ale poza tym czytało się przyjemnie, więc jeśli ktoś lubi książkę z gorącymi scenami, BDSM i postaciami z tajemnicami w przeszłości, to powinna mu się spodobać. ;)
*Otrzymałam kopię książki w zamian za szczerą opinię.*
Last Week Lucy Wild
8,0
Zoey ma problemy finansowe. Jest zdesperowana, by szybko zdobyć pieniądze, których potrzebuje dla siebie i swojej rodziny. Więc gdy pewnego wieczoru w barze zauważa portfel, który ktoś zostawił, zabiera go mimo natychmiastowych wyrzutów sumienia. I tak szybko, jak stamtąd wyszła, tak szybko wraca, żeby go zwrócić... A wtedy pojawia się właściciel portfela i oferuje jej coś, co mogłoby rozwiązać jej problemy.
Dziesięć lat temu ktoś złamał jego serca. Złamał jego ducha. A teraz chce zemsty... Ethan chce zrobić komuś coś, co ktoś kiedyś zrobił mu. To jego jedyny cel, a gdy już go osiągnie, nie pozostanie mu nic. A wtedy on odejdzie. Na zawsze.
Ale żadne z nich się nie spodziewa, co przyniesie im ten tydzień i jak ich to zmieni...
No to zdecydowanie trafiło w mój gust! Mogę szczerze tak wysoko ją ocenić, bo ta książka na to zasługuje. Zdecydowanie najlepsza z trzech historii tej autorki, które do tej pory przeczytałam. Tym razem nawet nie przeszkadzało mi to, że była krótka tak jak pozostałe.
Lubię czytać o bogatych facetach. Kto nie lubi sobie pofantazjować, że pojawi się jakiś milioner, zwali cię z nóg i będziecie żyć jak w bajce, długo i szczęśliwie?... Tyle że ten nie jest uroczym, czarującym facetem - Ethan jest tajemniczy, złamany, skrywa w sobie mrok.. i przez to lubiłam go jeszcze bardziej! Cierpiącym facetom nie umiem się oprzeć. Pisałam już o tym w niejednej opinii. I tu było tak samo, współczułam Ethanowi i cierpiałam razem z nim.
Zoey była zdesperowana i potrzebowała pieniędzy, więc rozumiem, dlaczego taka propozycja była dla niej kusząca i się zgodziła spędzić tydzień z bogatym mężczyzną w zamian za milion. W końcu to tylko tydzień, nie? A potem wychodzi z kupą forsy.. Ale przy okazji też poznała lepiej samą siebie i miała szansę spełnić swoje fantazje, których tak długo sobie odmawiała. A przy okazji, jej były facet to straszny dupek. Nie dość, że obniżał jej samoocenę, to jeszcze przez niego myślała, że to, czego pragnęła, było złe. Mylił się.
Tym razem uwierzyłam w uczucia między nimi, mimo że to trwało tylko tydzień. Po prostu takie to było wszystko intensywne. I pewnie, sceny były seksowne, ale widziałam między nimi coś głębszego, widziałam momenty, gdy Ethan przestawał tak bardzo skrywać się za swoimi murami i zaczynał czuć coś więcej. I właśnie tego mi brakowało w poprzednich książkach, więc cieszę się, że w tej to znalazłam. Naprawdę mi się podobało i jeśli kolejne książki będą podobne, to już się nie mogę doczekać przeczytania. ;)
*Otrzymałam kopię książki w zamian za szczerą opinię.*