Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Harry Bates
4
7,0/10
Pisze książki: fantasy, science fiction
Urodzony: 09.10.1900Zmarły: 09.1981 (data przybliżona)
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,0/10średnia ocena książek autora
4 przeczytało książki autora
13 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Science Fiction Collection
Harry Bates, Desmond W. Hall
Cykl: Hawk Carse (tom 1-4)
0,0 z ocen
1 czytelnik 0 opinii
2014
Najnowsze opinie o książkach autora
Złoty Wiek SF 5 Reginald Bretnor
7,0
Kolejna udana kompilacja klasycznych opowiadań science-fiction, które każdy miłośnik gatunku oceni raczej według własnych preferencji. Nie ma tu, znów, opowiadań które uznać by można, jako kamienie milowe w dziedzinie literatury fantastyczno-naukowej, ale tematyka i stylistyka tych opowieści są na tyle zróżnicowane, że wszyscy czytelnicy nie wzdragający się przed swoistą prostotą a nawet naiwnością niektórych z opowieści wykreowanych przez - tym razem, poza kilkoma wyjątkami, mniej znanych w naszym kraju - luminarzy fantastyki, znajdą tu coś dla siebie.
Pewne zastrzeżenia w tym zbiorze budzi jedynie zakwalifikowanie opowiadania "Lata świetlne przed swoim czasem", Josepha Devona, autora jak najbardziej współczesnego, bez szczególnie istotnego wkładu w rozwój gatunku. Opowieść to lekka w odbiorze, w jakimś stopniu wpasowująca się klimat antologii, satyra w sztafażu fantastyki, ale włączenie do antologii utworu i twórcy tak odległego od "Złotego Wieku SF", zaskakuje... Dotąd trzymano się raczej ściśle określonych ram czasowych, z jakich pochodzą opowiadania publikowane w ramach tej serii, więc nie wiem czymże Devon zasłużył na zaliczenie go w poczet klasyków?
Poza tą małą wpadką, zbiór zadowalający i tylko mocniejsze zaangażowanie w ich fabułę, sprawia, że jako najlepsze wskazałbym opowiadania:
"Ręka" Jerry'ego Sohla - pisarza i scenarzysty, między innymi kilku odcinków seriali "The Twilight Zone" i "Star Trek" - opowiadające o niefortunnych przypadkach związanych z odnalezieniem odciętej ręki przybysza z kosmosu przez parę mieszkańców amerykańskiego przedmieścia i ich czworonoga. Wrażenie robi zakończenie bardzo w stylu serialu "Strefa Mroku"...
"Klaatu barada nikto"... eee... to znaczy "Pożegnanie z panem" Harry'ego Batesa czyli opowiadanie, na podstawie którego powstał kultowy dziś film "Dzień, w którym zatrzymała się Ziemia" z 1951 roku. Jeśli doskonale znacie ten film, będziecie zaskoczeni, jak wielu zmian dokonano w ramach adaptacji opowiadania Batesa, z których podmiana imienia robota Gnuta na Gorta było tylko czystą kosmetyką. Więcej nie zdradzam, opowiadanie polecam!
"Ostatni etap ewolucji" Johna W. Campbella, to chyba najbardziej ambitne i pomysłowe opowiadanie, jakie pojawiło się na przestrzeni wszystkich pięciu zbiorów z cyklu "Złoty wiek SF". Niemal całkowicie uzależniona od komputerów i robotów ludzkość zostaje zaatakowana przez, dążącą do anihilacji wszelkich form żywych, cywilizację z kosmosu. W akcie desperackiej walki to maszyny przechodzą przyśpieszoną ewolucję do doskonałych form czystej inteligentnej energii, mogącej przemieszczać się również w czasie i tym sposobem podejmują próbę zaszczepienia w umysłach ludzi, żyjących wieki wstecz, ostrzeżenia przed czekającą ich mroczną przyszłością...
Podsumowując, zbiór dla każdego fana fantastyki nie tylko klasycznej - są opowiadania, które mimo czasem archaicznej formy oferują dobre fabuły i ciekawe koncepty - więc nie pozostaje mi nic innego, niż piąty tom "Złotego wieku SF" polecić!