Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać282
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
- ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński10
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Patrycjusz Gerter
1
4,0/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
4,0/10średnia ocena książek autora
1 przeczytało książki autora
0 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Polska zza krat. Manipulacja. Masturbacja. Marazm
Patrycjusz Gerter
4,0 z 1 ocen
1 czytelnik 1 opinia
2016
Najnowsze opinie o książkach autora
Polska zza krat. Manipulacja. Masturbacja. Marazm Patrycjusz Gerter
4,0
Jako dotychczas jedyna czytelniczka książki czuję się "zobowiązana" wyjaśnienie potencjalnym chętnym do sięgnięcia po nią, swojej oceny.
Pozycja, prawdopodobnie w większości, jest cytatem z bloga prowadzonego przez Autora. Narratora poznajemy w momencie odbywania kary 25 lat pozbawienia wolności za podwójne zabójstwo (ojca i brata). Dowiadujemy się też, że jest niewinny, a prawdziwy zbrodniarz nigdy nie został odnaleziony... No nic, ponoć to częsta praktyka, w dalszej części pamiętnika Autor nie insynuuje już, że znalazł się w celi jedynie przypadkowo.
Główna myśl książki? W polskim więziennictwie dzieje się źle. Dlaczego? Upraszczając dość mocno: niedobór seksu z żoną (1 raz w miesiącu) i brak przepustek wolnościowych (dla przypomnienia: dla odsiadującego wyrok 25 pozbawienia wolności za podwójne zabójstwo). Niewiele przesadzę, choć przesadzę, pisząc że przypomina to skargi Andersa Breivika na zbyt późne dostarczanie mu do celi premierowych gier na Play Station...
Nieprzychylni Autorowi pewnie pieniactwem nazwaliby ilość skarg, zażaleń, procesów czy odwołań, które składa do przeróżnych organów skazany. Nie dziwi mnie jego chęć, by po kilkunastu latach zamknięcia wyjść na zwolnienie warunkowe lub przepustkę, ale nie dziwi mnie również odmowna decyzja sądów.
O paranoję zahacza moim zdaniem cytat: "(...) korzystanie z doświadczeń ludzi, którzy spłacili swój dług, odbywając karę..." Autor nie wyjaśnia niestety, w jaki sposób swój dług może spłacić morderca, gwałciciel czy pedofil. I wobec kogo...
Naprawdę zgadzam się z faktem, że resocjalizacja w polskich więzieniach jest mrzonką: terapie nieskuteczne, cele przeludnione, itp. i w tej kwestii niczego Autorowi zarzucić nie sposób.
Ostatnią kwestią jest fatalny poziom redakcyjny wydania. Mówiąc krótko, woła on o pomstę (lub jak chce Autor bądź redaktorka) po pomstę do nieba.