Najnowsze artykuły
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj „Chłopaka, który okradał domy. I dziewczynę, która skradła jego serce“LubimyCzytać1
- ArtykułyCały ocean atrakcji. Festiwal Fantastyki Pyrkon właśnie opublikował pełny program imprezyLubimyCzytać1
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać4
- ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Yves Bigerel
Znany jako: Balak
2
6,6/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttp://balak01.deviantart.com/
6,6/10średnia ocena książek autora
302 przeczytało książki autora
47 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Guardians of the Galaxy (Strażnicy Galaktyki): Kosmiczni Avengers
6,6 z 234 ocen
342 czytelników 32 opinie
2015
Guardians of the Galaxy: Tomorrow's Avengers
Brian Michael Bendis, Yves Bigerel
0,0 z ocen
0 czytelników 0 opinii
2013
Najnowsze opinie o książkach autora
Guardians of the Galaxy (Strażnicy Galaktyki): Kosmiczni Avengers Brian Michael Bendis
6,6
Ta i więcej recenzji na GeekLife.pl
Zapraszam :)
Egmont nie mógł zdecydować się pod jakim tytułem wydawać komiksy, ponieważ z reguły zostawiają tytuł oryginalny, a film w polskiej dystrybucji otrzymał tłumaczenie. Stojąc w rozkroku postawiono chyba na najgorsze rozwiązanie i tym samym pełny tytuł każdego albumu brzmi Guardians of the Galaxy. Strażnicy Galaktyki: (tu tom i jego tytuł). Ja, dla porządku, będę się trzymał wersji anglojęzycznej.
Historię zaczynamy od zeszytu #0.1, opublikowanego z okazji Światowego dnia Darmowego Komiksu. Darmowe komiksy z reguły nie są zbyt interesujące, ale tym razem zdecydowanie warto go przeczytać. Zeszyt opowiada historię Petera Quilla, od narodzin, przez dorastanie z mamą, dramatyczną kosmiczną inwazję, aż po dołączenie do grupy kosmicznych awanturników. Naturalnie historia Quilla znacznie różni się od tej znanej z filmów, co już odkryjecie sobie sami. Ja natomiast zdradzę, że komiksowym ojcem Star-Lorda jest J-Son, król Spartax, jeden z najważniejszych oficjeli w komiksowym Wszechświecie. No i najciekawsze - do Strażników Galaktyki dołączył Tony Stark/Iron Man, który będąc członkiem zreformowanych Iluminatów natykał sobie kłopotów.
Zeszyty #1-3 to już główna oś fabularna. J-Son przewodniczący międzygalaktycznej rady ze znanych tylko sobie powodów zarządził, że Ziemia powoli staje się dużym zagrożeniem dla Wszechświata i z tego powodu zabronił jakichkolwiek wycieczek na naszą planetę. Zakaz łamie flota rasy Badoon, która atakuje Londyn, a Strażnicy i Iron Man podążają za nimi, aby ich powstrzymać. Tym samym drużyna oficjalnie zostaje uznana za przestępców i nawet syn Króla Spartax nie może czuć się bezpiecznie.
Słyszałem wiele złego o Strażnikach autorstwa Bendisa, ale o nie mogę narzekać na tom pierwszy. Peter Quill jest tutaj centralną postacią, więc jego origin i dziedzictwo poznajemy najlepiej, ale pozostali Strażnicy także otrzymują swoje pięć minut. Komiks daje się popisać każdemu z nich, prezentując ich unikalne zdolności i oryginalne charaktery. Małomówny Drax, dość poważny Groot, krnąbrna Gamora i przede wszystkim Rocket. Rocket u Bendisa bardzo przypomina szopa z filmów Jamesa Gunna. Zawsze, gdy zaczynał swoją gadkę w głowie słyszałem głos Bradleya Coopera. Jego miłość do wielkich gnatów jest rozbrajająca, a najzabawniej wypadają jego sceny z Tonym Starkiem. Największy ziemski wynalazca traktowany jest przez Rocketa jako przybysz z jakiejś zacofanej planety dzikusów, nie mający pojęcia o standardowej kosmicznej technologii. Świetny pomysł, który chętnie ujrzałbym w nadchodzących filmach Avengers. Komiks kończą mini seria pt. Infinite Comics opowiadająca krótkie historie z życia Draxa, Groota, Rocketa i Gamory.
Guardians of th Galaxy Tom 1: Kosmiczni Avengers to naprawdę przyzwoite otwarcie serii. Mamy tutaj całkiem znośną intrygę i przede wszystkim fantastycznych bohaterów. A do tego Tony Stark jako członek Strażników wypada bardzo fajnie i naturalnie. Szósteczka.
Guardians of the Galaxy (Strażnicy Galaktyki): Kosmiczni Avengers Brian Michael Bendis
6,6
Zwykła naparzanka. Postaci totalnie niecharakterystyczne, nie zachowują się jak w filmie (nie dogryzają sobie, nie żartują itp.). Widać, że autor nie miał pomysłu i chciał to przykryć masą akcji.
Poza tym w komiksie poza kosmicznymi Avengers mamy kilka historyjek, które nic nie wnoszą. W polskim wydaniu nawet nie ma jak się ów historia nazywa, a początek i koniec można poznać tylko po zmianie stylu rysunków.