Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać13
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
- ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński8
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Bartłomiej Trokowicz
1
7,9/10
Pisze książki: bajki, czasopisma
Urodzony: 06.05.1972
Bartłomiej Trokowicz urodził się 6 maja 1972 roku w Gdańsku. Z zawodu jest grafikiem komputerowym. Zapytany o znajomość zwierzęcej natury odpowiedział: „O zwierzętach nie wiem za wiele, ot, przez 40 lat życia przylgnęło do mnie odrobinę wiedzy. Uwielbiam niedźwiedzie, chociaż zdaję sobie sprawę, że nie są to "przytulaśne" futrzaki.”.
7,9/10średnia ocena książek autora
33 przeczytało książki autora
11 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Pan Misio Bartłomiej Trokowicz
7,9
Czy można napisać książkę, która będzie dobrą propozycją dla każdego? Bartłomiej Trokowicz postanowił zaryzykować i stworzyć historię zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci. "Pan Misio. Czy lisy śnią o gadających kurach?" to doskonała propozycja na miłe spędzenie czasu w gronie rodzinnym.
Przenosimy się do lasu, królestwa tytułowego Pana Misia. Obok niego poznajemy także inne postaci m.in. Lisa, Szczura, Wilka i Wiewiórkę. Każdy z nich jest wcieleniem różnych cech - również tych stereotypowych, jaskrawych, zgodnych z symboliką.
Fabuła jest nieskomplikowana, akcja rozgrywa się równolegle w różnych częściach lasu i z uczestnictwem różnych bohaterów. Historia jest ciągła, ale opowiadana z innych punktów widzenia. Autor używa prostego języka - dzieci nie powinny mieć więc problemu ze zrozumieniem treści. Dorośli natomiast docenią wyszukany humor i aluzje do otaczającej nas rzeczywistości.
Można powiedzieć, że "Pan Misio" jest bardzo pouczającą opowieścią o zwierzętach. Co jednak w tej historii przemówi do osoby dorosłej? Przede wszystkim charakterystyczne cechy postaci pozwalają dojrzałym czytelnikom dostrzec satyryczność tej opowieści. W sposób metaforyczny Trokowicz ukazuje różne osobowości - ludzi leniwych, plotkujących, dwulicowych, zazdrosnych itd. Każda ze zwierzęcych postaci jest uosobieniem jakieś wady. Autor jednak nie przekazuje nam w całości negatywnego obrazu. Wady równoważone są zaletami takimi jak uczynność czy troskliwość. Nie mniej jednak to wady są nam eksponowane, abyśmy mogli zrozumieć przekazywane aluzje i się do nich odnieść.
Książka Trokowicza przede wszystkim skłania czytelnika do myślenia. Jej celem nie jest tylko rozrywka i umilenie czasu odbiorcy. "Pan Misio" ma nam otworzyć oczy, zwrócić uwagę na ważne, życiowe kwestie. Pozwala nam z perspektywy spojrzeć na nasze zachowania. Kto jest nam bliższy - chytry Lis czy zazdrosna Mysz? Widzimy konsekwencje zachowań różnych postaci, co sprawia, że i najmłodsi mogą się z niej wiele nauczyć.
Ciekawymi postaciami są również ludzie. Z pozoru nie pasujący do tego leśnego światka intruzi, spełniają dość ważną rolę w "Panu Misiu". Jaką? Myślę, że warto poświęcić kilka chwil i przekonać się samemu.
Przepiękne, czarno-białe rysunki Dalii Żmudy-Trzebiatowskiej dodatkowo uatrakcyjniają"Pana Misia" . Zachwycają swoją prostotą i realizmem przedstawianych przez nie postaci.
Co mi się nie podobało? "Pan Misio" naprawdę jest książką dla wszystkich, w związku z tym język czasem był dla mnie zbyt prosty. Trokowicz pisze niczym C.S.Lewis w "Opowieściach z Narnii". Jest to jednak zaledwie drobny mankament. Nie przeszkadza w lekturze, ale może troszkę drażnić dorosłego czytelnika. Warto jednak sięgnąć po "Pana Misia". Myślę, że każdy powinien się z nim zapoznać. Polecam!
Więcej moich recenzji na:
https://zaczytana28.wordpress.com
http://www.begoodart.com
Pan Misio Bartłomiej Trokowicz
7,9
Kubusia Puchatka i jego przygody zna chyba każdy, ale cy każdy zna Pana Misia? Według mnie niestety nie a to bardzo szkoda :)
Propozycję zrecenzowania tej książki dostałam od autora - co dla mnie jest wielkim zaszczytem . Przyznam się szczerze , że po przeczytaniu w internecie opisu książki dość sceptycznie zaczęłam podchodzić do tego pomysłu .. No bo jak ?! Bajkę ?! Ja z reguły czytam horrory, kryminały a nie bajki ! Ale ! Jest jednak ale ! :) Po przeczytaniu pierwszych 5 stron , moje zdanie całkowicie się zmieniło. Książka wciągnęła mnie tak bardzo, że wcześniejsze wątpliwości po prostu zniknęły.
Jak można się domyśleć główną postacią książki jest tytułowy Pan Misio. Jest on dostojnym i groźnym zwierzęciem , którego szanują pozostali mieszkańcy lasu ; to jest : Lis , Szczur, Wilk z rodziną oraz Wiewiórka . Potrzebując rady lub pomocy to właśnie do niego wszyscy podążają
Cała fabuła powieści jak można się domyśleć toczy się w lesie. Poznajemy ukazaną w powieści historię z różnych punktów widzenia poszczególnych bohaterów . Bartłomiej Trokowicz używa w swej książce prostego języka - tak aby dzieci sięgające po tę pozycję nie miały problemu ze zrozumieniem treści . Jeśli zaś chodzi o dorosłych - on z kolei docenią wyszukany humor oraz aluzję do otaczającej nas rzeczywistości . Książka zaopatrzona jest również w ciekawe ilustracje obrazujące fabułę .
" Pana Misia . " można uznać za bardzo pouczającą opowieść o zwierzętach . Pomimo tego , że wśród nich znajduj się drapieżniki jak i ofiary , oraz ktoś musi zjeść kogoś by przeżyć to jednak w książce Pana Bartłomieja takie przypadki to rzadkość , ponieważ " nie wypada zjadać czegoś z czym się rozmawiało " .
Moim zdaniem książka " Pan Misio. Czy lisy śnią o gadających kurach ? " to lekka, zabawna historia o zwierzętach mieszkających w lesie . Jest ona przyjemna w czytaniu, magiczna i wciągająca.
Z czystym sumieniem mogę ją polecić do czytania zarówno dzieciom, jak i dorosłym, którzy znajdą w niej coś dla siebie !