Z czułością dla siebie. Co możemy zrobić, aby być zdrowszym i szczęśliwszym Gerald Hüther 5,9
ocenił(a) na 72 lata temu Co odpowiedzielibyście, gdybym Was zapytała, czy kochacie siebie? Ja odpowiedziałabym, że tak, kocham siebie. Kiedyś pędziłam, nie wiadomo gdzie i po co. Dzisiaj potrafię się zatrzymać. Nauczyłam się łapać chwile, ufać sobie i mieć daleko w nosie to, co mówią o mnie inni. Ludzie będą gadać, a życie życiem wymyślonym przez innych, według standardów, które akceptują inni, mnie nie interesuje. I coś w tym jest, że dopóki nie pokocha się siebie, na nic zda się akceptacja innych osób.
Autor sporo miejsca poświęcił zagadnieniu dotyczącemu tego, jak rodzice krzywdzą dzieci, narzucając im życie według swoich ambicji, odbierając im własne, uważając je za nieistotne. Źle czytało mi się o tym, jak dzieci porzucają same siebie, żeby przypodobać się dorosłym, a potem wyrastają na niepewnych siebie, nieszczęśliwych ludzi, którzy co prawda skończyli dobre szkoły, mają dobrze płatne stanowiska, ale czują, że ich życie nie należy do nich. Rodzice powinni pozwolić na to, by ich dzieci żyły swoim życiem i kochać je takie, jakie są, dając im tym samym podstawy do zbudowania obrazu pewnego siebie człowieka. Być podporą, niestety, nie zawsze tak jest.
Co zrobić, żeby pokochać siebie? Na to pytanie próbuje odpowiedzieć autor. Pokazuje mechanizmy, które działają na nas destrukcyjnie, a w których z wielu względów tkwimy. Omawia pracę mózgu. Jednak zaznacza jedną ważną rzecz - nie zmienimy się i nie wyjdziemy z dołka, jeśli będziemy chcieli zrobić to dla kogoś, żeby przypodobać się innym, a nie po to, żeby pokochać siebie.
Polecam tę książkę fanom publikacji o samorozwoju. Potrafi zatrzymać czytelnika i otwiera oczy na wiele spraw. Niektóre słowa autora mogą nieco zaszokować, ale czasem jest właśnie potrzebna taka wstrząsowa terapia, żeby otrzepać się i pójść dalej z podniesioną głową.