Klątwa tygrysa - Wyprawa
Czy Kelsey znajdzie odwagę, by uwierzyć w miłość i stanąć do walki ze złem? Trzecia część bestsellerowej sagi osadzonej w magicznych Indiach trafia właśnie do rąk polskich czytelników.
Choć Kelsey udaje się wyrwać Rena z rąk Lokesha, nie odzyskuje ukochanego. Biały tygrys stracił pamięć i dziewczyna jest mu zupełnie obca. Co więcej - każdy jej dotyk sprawia mu ból.
Jedno pozostaje niezmienne: zło nie zostało pokonane, pradawna klątwa trwa. Rozpoczyna się nowa, pełna niebezpieczeństw podróż do świata pięciu przebiegłych smoków. Czy wszyscy wyjdą cało ze starcia z mrocznymi siłami? Czy Kelsey znów rozkocha w sobie Rena, czy wybierze zapomnienie w ramionach Kishana?
Trzecia część bestsellerowej sagi Klątwa tygrysa łączy zawrotne tempo przygodowej powieści, nieprzewidywalność gatunku fantasy i emocje godne romansu wszech czasów.
Colleen Houck postanowiła napisać „Klątwę tygrysa” po przeczytaniu sagi „Zmierzch”. Ponieważ nie znalazła dla niej wydawcy, opublikowała ją za własne pieniądze. I wtedy wydarzyło się coś niezwykłego. Powieść szturmem zdobyła listy bestsellerów, setki tysięcy fanów, a wydawcy z całego świata i producenci filmowi zaczęli walczyć o prawa do książki.
Pierwsze opinie naszych użytkowników o trzeciej części sagi są entuzjastyczne:
Fantastyczna! Moje emocje jeszcze nie opadły i co chwilę myślami wracam do Tygrysów i ... już za nimi tęsknię.
olcik_81
Jesli twierdzilam, ze wciagnely mnie poprzednie dwie czesci, to juz sama nie wiem co napisac po przeczytaniu tej...
Ayona
Odbiór kolejnych części pozostaje tak samo niezmiennie pozytywny, gdyż nie sposób nie darzyć sympatią Kelsey i Rena, a już szczególnie kiedy się tak zawzięcie przekomarzają jak w "Wyprawie".
Cassin89
Książka pod patronatem lubimyczytać.pl
komentarze [5]
Jeśli coś ma "target", to nie jest powieścią, nie jest sztuką, tylko produktem, jak guma do żucia albo tabletki na wzdęcia. Po co czytać gumę do żucia?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
To dobra książka, ale dla nastolatków. I na pewno taki jest jej target. Fani "Zmierzchu", "Pottera" i może jeszcze książek z cyklu "Jutro".
Warto zajrzeć, aby mieć pojęcie co czyta młodzież.
Już o dłuższego czasu chcę się skusić na te książki, ale boję się, że jestem jednak za stara... Czy ktoś z dojrzalszych czytelników mógłby mi doradzić czy warto zabrać się za tę sagę?
Szkoda czasu. Przejrzałam kiedyś z ciekawości w księgarni i nie wiedziałam czy śmiać się czy płakać. Jest tyle ciekawszych książek...
Już o dłuższego czasu chcę się skusić na te książki, ale boję się, że jestem jednak za stara... Czy ktoś z dojrzalszych czytelników mógłby mi doradzić czy warto zabrać się za tę sagę?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post