Lokatorka
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Tytuł oryginału:
- The Girl Before
- Wydawnictwo:
- Otwarte
- Data wydania:
- 2017-06-14
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-06-14
- Data 1. wydania:
- 2017-01-01
- Liczba stron:
- 460
- Czas czytania
- 7 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375150780
- Tłumacz:
- Mariusz Gądek
- Tagi:
- dziewczyna thriller literatura angielska manipulacja niebezpieczeństwo strach śmierć tajemnica
- Inne
Idealne mieszkanie. Wymarzona lokatorka. Doskonała zbrodnia.
Emma już nie mieszka przy Folgate Street 1, na jej miejsce wprowadza się Jane. Obie lokatorki, obecna i była, są do siebie bardzo podobne: kolor włosów, rysy twarzy, pragnienie rozpoczęcia wszystkiego od nowa. Ultranowoczesne mieszkanie wymaga dostosowania się do surowych reguł narzuconych przez właściciela, ale wydaje się idealne do porządkowania życiowego chaosu. Kobiety łączy coś jeszcze – enigmatyczna więź z właścicielem apartamentu. Jednak po pewnym czasie obok pożądania pojawia się niepewność i niepokój. Co różni Emmę i Jane? Emma już nie żyje, Jane jeszcze tak.
Doskonały thriller psychologiczny, który podbił listy bestsellerów w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Historia pewnej obsesji
JP Delaney to jeden z pseudonimów literackich Anthony'ego Capelli, urodzonego w Ugandzie dziennikarza i krytyka kulinarnego, podróżującego po świecie w poszukiwaniu nowych doznań smakowych. Jego artykuły ukazują się głównie w „The Sunday Times”, choć pisze również dla innych magazynów. Przed ukazaniem się „Lokatorki” polskim czytelnikom mógł być znany głównie dzięki powieściom „Afrodyzjak”, „Ulotny urok kawy” czy „Oficer ślubny”.
Wprawdzie w tytule recenzji wspomniałam o jednej obsesji, to w „Lokatorce” natkniecie się na różne jej formy. Jak pokazuje autor, niemal każdy z nas ma jakąś obsesję – mniej lub bardziej szkodliwą, ale jednak obsesję. Może nią być powtarzanie pewnych wzorców zachowań, pedanteria, zamiłowanie do konkretnego rodzaju muzyki lub sztuki, pociąg do pewnych cech osobowości lub wyglądu… Mogłabym tak wymieniać godzinami, jednak nie taki jest mój cel, chcę Wam jedynie przypomnieć, że w gruncie rzeczy każdy z nas jest w mniejszym lub większym stopniu dziwakiem. Choć zapewne nie umywamy się do Edwarda Monkforda, który zapytany o niechęć do książek, odpowiedział że nie lubi, gdy druk na dwóch sąsiadujących stronach nie układa się symetrycznie. To zdanie, będące jakby kwintesencją ekscentryzmu, najpierw niemal doprowadziło mnie do łez, a potem zaczęłam się poważnie zastanawiać nad stanem psychicznym stwierdzającego. To wręcz chorobliwe zamiłowanie do symetrii i perfekcjonizm w każdym calu są jakby efektem wtórnym trudnego dzieciństwa bohatera i sprawiają, że jest on osobą absolutnie nietuzinkową, którą z chęcią chciałabym poznać w realnym życiu. I choć w książce nie ma ani jednego fragmentu przedstawionego z jego perspektywy, to nie ulega wątpliwości, że jest on postacią kluczową, spajającą historie Jane i Emmy w jedną spójną całość. Jednak Edward nie jest jedyną w „Lokatorce” postacią, będącą więźniem własnych obsesji; przekonacie się, że nawet spokojny i kochający Simon dostarczyłby sporo materiału badawczego dla niejednego adepta psychologii.
Ciężko jednoznacznie ocenić bohaterów, gdyż nieustannie dowiadujemy się o nich czegoś nowego, co drastycznie zmienia naszą wyrobioną wcześniej opinię na ich temat. Autor powoli, aczkolwiek skrupulatnie odkrywa przed nami ich najbardziej wstydliwe sekrety, starannie ukryte za siecią kłamstw i półprawd, i nagle okazuje się, że żadna z postaci nie jest taka, za jaką ją wcześniej uważaliśmy. Jak sami zobaczycie, jedno z pozoru niewinne kłamstewko ciągnie za sobą kolejne, aż w końcu bohaterowie całkowicie stracą nad nimi kontrolę. A uwierzcie mi, że zderzenie się z rzeczywistością okaże się dla nich bardzo bolesne i nie wszystkim wyjdzie na dobre.
Poprzez postać Edwarda Monkforda autor zdaje się wyrażać swoją fascynację kulturą Dalekiego Wschodu, którą cechuje prosta elegancja. Zaprojektowany przez Edwarda dom przy Folgate Street 1 jest uosobieniem wyszukanej prostoty i zarazem hołdem dla minimalistycznego trybu życia, co z jednej strony może wydawać się dość dziwne, zważywszy na fakt iż zastosowano w nim najnowsze rozwiązania technologiczne. Ten zaopatrzony w różnego rodzaju gadżety dom przyszłości to pewnego rodzaju eksperyment, który ma na celu pomóc jego mieszkańcom w samodoskonaleniu.
Zbiorem 35 pytań, z których każde poprzedza kolejny rozdział, Delaney wręcz zmusza czytelnika do zajrzenia w głąb siebie i zachęca do szczerej oceny motywów własnego postępowania. Mają one charakter czysto teoretyczny, bo raczej jest niezwykle mało prawdopodobne, że nagle tuzin dzieci zacznie się topić w tej samej chwili, ale nie zmienia to faktu, że udzielone odpowiedzi mogą specjalistom sporo o nas powiedzieć. Oczywiście zakładając, że będą one całkowicie zgodne z prawdą, co niekoniecznie udawało się lokatorom Folgate Street 1.
Podobało mi się w jak naturalny sposób autor zdołał wpleść w fabułę najbardziej interesujące go zagadnienie, jakim niewątpliwie jest sztuka kulinarna. I tu znowu za awatara posłużył mu Monkford. Choć jego gusta wydają mi się trochę makabryczne - specjalność szefa kuchni ulubionej restauracji Edwarda to żywe owoce morza, to muszę przyznać, że zdecydowanie wie o czym pisze i dobrze zdaje sobie sprawę jak gwałtowną reakcję może wywołać u czytelnika. W trakcie czytania tych fragmentów wielokrotnie robiło mi się słabo, ale może należę do gatunku nazbyt wydelikaconych ludzi.
Podsumowując, ta powieść to naprawdę rewelacyjny thriller. Napięcie jest w nim dozowane stopniowo, a niezwykle wciągająca fabuła oraz niespodziewane zastoje i zwroty akcji, sprawiają, że ciężko się oderwać od książki. Bardzo cenię sobie czas jaki spędziłam na lekturze „Lokatorki” i z pewnością sięgnę po kolejne pozycje tego autora, opublikowane pod pseudonimem JP Delaney.
Natalia Neisser
Oceny
Książka na półkach
- 8 308
- 3 505
- 1 477
- 234
- 154
- 107
- 106
- 106
- 51
- 41
OPINIE i DYSKUSJE
Książka wciągnęła mnie już od samego początku. Czyta się ją w bardzo przyjemny i klarowny sposób, mimo tego, iż wątki są podzielone na dwie osobne, lecz splecione ze sobą historie.
Opowieść przestawia dwie kobiety, które odlegle w czasie wprowadzają się do tego samego domu. Historie pozornie osobne a jednak, jedna jest od drugiej bardzo zależna.
Emma, jedna z lokatorek jako pierwsza zamieszkała przy Folgate Street 1, jednak po czasie na jej miejsce wprowadza się Jane.
Kobiety są zaskakująco do siebie podobne, niemal identyczny kolor włosów czy rysy twarzy. Obydwie odczuwają potrzebę rozpoczęcia swojego życia od początku. Niezwykle innowacyjne mieszkanie nakazuje dostosowania się do irracjonalnie surowych reguł, które narzucone są przez ekscentrycznego właściciela.
Emme i Jane połączył nie tylko wspólny adres, ale również zawiła i tajemnicza relacja z właścicielem. Jednak po pewnym czasie zamiast pożądania, u kobiet pojawia się strach i niepewność.
Wspomniany dom na wynajem nie jest zwykłym, przeciętnym miejscem. Jest zdecydowanie czymś więcej, czymś tajemniczym i intrygującym. To miejsce pełne zagadek oraz nierozwiązanej zbrodni. Panują w nim ostre reguły, których żaden lokator nie ma prawa łamać. Jest dość zimnym i pustym miejscem, co o dziwo działa bardzo kojąco i energetycznie na obydwie lokatorki. Zupełnie jakby ład i brak większości wyposażenia pomagał uporządkować chaos w głowach kobiet. Niestety, ale skrywa się tam nie tylko porządek i brak zbędnych przedmiotów, kryje się w nim coś o wiele gorszego.
Książka nie jest wyłącznie mrocznym thrillerem z morderstwem w tle. Zdecydowanie jest to opowieść o ludzkich emocjach i pragnieniach mocno ukrytych w naszym wnętrzu. Opowiada o potrzebie zmiany i skrytych marzeniach, które boją się wyjść na powierzchnię. Przestawia dwie zarazem odważne jak i moim zdaniem nierozsądne kobiety, które dają ponieść się fantazji i porządaniu.
Książka wprowadza czytelnika w dość zawiły i nie do końca zrozumiały świat w jakim muszą odnaleźć się bohaterki.
Intrygujące wątki, wciągająca fabuła oraz zaskakujące zakończenie zwiększa apetyt i pobudza chęć na więcej.
Książka wciągnęła mnie już od samego początku. Czyta się ją w bardzo przyjemny i klarowny sposób, mimo tego, iż wątki są podzielone na dwie osobne, lecz splecione ze sobą historie.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toOpowieść przestawia dwie kobiety, które odlegle w czasie wprowadzają się do tego samego domu. Historie pozornie osobne a jednak, jedna jest od drugiej bardzo zależna.
Emma, jedna z lokatorek jako...
Przeczytałam książkę, która pozornie jest o kobietach, a jednak w swojej istocie jest o mężczyznach. Całkiem nieźle to autorowi wyszło. "Lokatorka" jest całkiem fajną książką, chociaż jej początek to prawdziwa męczarnia. Trzeba mieć na uwadze, że nie znajdzie się w niej "normalnych" ludzi wśród głównych bohaterów i podczas zawiązywania akcji czytelnik wielokrotnie popuka się po głowie... :)
Przeczytałam książkę, która pozornie jest o kobietach, a jednak w swojej istocie jest o mężczyznach. Całkiem nieźle to autorowi wyszło. "Lokatorka" jest całkiem fajną książką, chociaż jej początek to prawdziwa męczarnia. Trzeba mieć na uwadze, że nie znajdzie się w niej "normalnych" ludzi wśród głównych bohaterów i podczas zawiązywania akcji czytelnik wielokrotnie popuka...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo tow większości fantazje autora a nie kryminał. co mi przypomniało dlaczego nie czytam napisanych tych przez mężczyzn.
w większości fantazje autora a nie kryminał. co mi przypomniało dlaczego nie czytam napisanych tych przez mężczyzn.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toLekka i wciągająca, czyta się szybko i przyjemnie. Fabuła i konstrukcja na plus. Wciągnęłam ją w jeden wieczór.
To co mi przeszkadzało, to brak konsekwencji w kwestiach finansowych. Obie bohaterki opisywane są jako osoby niezbyt bogate, nie mogące sobie pozwolić na mieszkanie, prywatne badania, czy nawet przejazd taksówką. A jednocześnie obie noszą drogie ubrania od projektantów. Mieszkam w Anglii i wiem, jak wyglądają realia. Jeśli kogoś nie stać na taksówkę, to nosi baleriny z Primarka, a nie od Chloe.
No i nielogiczne zachowanie Jane pod koniec. Bała się Simona, chciała zadzwonić na policję albo gdziekolwiek. On zaproponował zadzwonienie po lekarza, ale odmówiła. Dlaczego? Nawet lekarz w tym przypadku mógłby jej zapewnić bezpieczeństwo. Ale cóż, w stresie różnie reagujemy, więc powiedzmy, że można to niedociągnięcie zaakceptować.
Lekka i wciągająca, czyta się szybko i przyjemnie. Fabuła i konstrukcja na plus. Wciągnęłam ją w jeden wieczór.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTo co mi przeszkadzało, to brak konsekwencji w kwestiach finansowych. Obie bohaterki opisywane są jako osoby niezbyt bogate, nie mogące sobie pozwolić na mieszkanie, prywatne badania, czy nawet przejazd taksówką. A jednocześnie obie noszą drogie ubrania od...
Supernowoczesny dom, który zarządza życiem swoich mieszkańców. Architekt - geniusz czy obłąkany perfekcjonista? Dwie kobiety, które pragną zacząć wszystko od nowa. Rozmaite oblicza obsesji. Po prostu fascynujący i oryginalny thriller z zaskakującym zakończeniem.
Supernowoczesny dom, który zarządza życiem swoich mieszkańców. Architekt - geniusz czy obłąkany perfekcjonista? Dwie kobiety, które pragną zacząć wszystko od nowa. Rozmaite oblicza obsesji. Po prostu fascynujący i oryginalny thriller z zaskakującym zakończeniem.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toFolgate Street 1 w Londynie to nowoczesny, minimalistyczny dom z tak wieloma ciekawymi udogodnieniami i funkcjami, że opłaty powinny być niebotycznie wysokie. Ale czynsz jest naprawdę bardzo rozsądny. Więc jaki jest haczyk? No cóż, naprawdę nie ma żadnego haczyka... Z wyjątkiem LISTY ZASAD! Najemcy mają obowiązek przestrzegać bardzo rygorystycznych wymogów. Rzeczy takie jak brak zwierząt, terminowe płacenie czynszu, brak hałasu po 23:00, wynoszenie śmieci. Wiesz, takie rzeczy...
A oprócz tego ponad 200 dziwnych zasad, które MUSZĄ przestrzegać najemcy, aby móc mieszkać w domu. Główna zasada – ma być czysto i sterylnie, wprowadzasz się z minimalną ilością rzeczy, a wszystko ma być pochowane w szafkach. Żadnych obrazów, żadnych roślin, żadnych ozdób, żadnych książek....czekaj, ŻADNYCH KSIĄŻEK???? (OMG!!! Dalibyście radę?)
Właściciel, Edward Monkford, jest architektem, który zbudował ten dom. Prowadzi także minimalistyczny styl życia. Nie wynajmie, jeśli nie znajdzie idealnego najemcy. Wniosek o wypożyczenie jest niezwykle długi i zawiera wiele dziwnych i niestosownych pytań. Na tym nie koniec, potrzeba kontroli właściciela sięga znacznie dalej. A jednak… jest wiele osób które pragną tam mieszkać, a niektórych ludzi nawet pociąga „udręczony geniusz”. Ale kim naprawdę jest Edward? Co się stanie, jeśli ktoś złamie zasady?
Rozdziały pojawiają się na przemian PRZEDTEM i TERAZ, a narratorami są Jane (TERAZ) i Emma (PRZEDTEM).
Emma i jej chłopak Simon szukają bezpiecznego miejsca do życia po niedawnym włamaniu. Jednak ich budżet jest trochę napięty i wszystko jest albo okropne, albo za drogie. Agent pokazuje im jednak Folgate Street 1 i wyjaśnia długi proces składania wniosków. Simon się waha, ale Emma czuje, że to miejsce może być dokładnie tym, czego potrzebują. Dzięki tym zasadom czuje się bezpieczna. Pragnie odkryć siebie na nowo, uporządkować swoje życie, zmienić się i być lepszą osobą. Dom może ją zmienić, ale czy na lepsze?
Następnie spotykamy Jane. Po druzgocącej stracie szuka nowego miejsca do życia. Chce zacząć od nowa i ma nadzieję, że Folgate Street 1 będzie ku temu odpowiednim miejscem. Ale niedługo zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Jane poznaje mroczną historię domu i jest zdeterminowana dowiedzieć się więcej, a zwłaszcza tego, co stało się z poprzednim lokatorem. Dom może i jest niedrogi i pełen najnowocześniejszych gadżetów, ale jego ściany są pełne tajemnic. Gdzie jest poprzedni najemca? I czy Jane jest w jakimś niebezpieczeństwie?
Historia jest przejrzysta i minimalistyczna – prawie jak ten dom. Panuje atmosfera klaustrofobii, to dom o tragicznych początkach i silnym charakterze, który ma niepokoić jego mieszkańców, to się po prostu czuje. To dobry thriller psychologiczny, który pozwala czytać bez utraty zainteresowania.
Folgate Street 1 w Londynie to nowoczesny, minimalistyczny dom z tak wieloma ciekawymi udogodnieniami i funkcjami, że opłaty powinny być niebotycznie wysokie. Ale czynsz jest naprawdę bardzo rozsądny. Więc jaki jest haczyk? No cóż, naprawdę nie ma żadnego haczyka... Z wyjątkiem LISTY ZASAD! Najemcy mają obowiązek przestrzegać bardzo rygorystycznych wymogów. Rzeczy takie jak...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSpokojnie budowane napięcie i druzgocąca kulminacja. Bardzo inteligentny thriller.
Emma już nie mieszka przy Folger Street 1, na jej miejsce wprowadza się Jane. Obie lokatorki, obecna i była, są do siebie bardzo podobne: kolor włosów, rysy twarzy, pragnienie rozpoczęcia wszystkiego od nowa. Ultranowoczesne mieszkanie wymaga dostosowania się do surowych reguł narzuconych przez właściciela, ale wydaje się idealne do porządkowania życiowego chaosu. Kobiety łączy coś jeszcze - enigmatyczna więź z właścicielem apartamentu. Jednak po pewnym czasie obok pożądania pojawia się niepewność i niepokój.
Spokojnie budowane napięcie i druzgocąca kulminacja. Bardzo inteligentny thriller.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toEmma już nie mieszka przy Folger Street 1, na jej miejsce wprowadza się Jane. Obie lokatorki, obecna i była, są do siebie bardzo podobne: kolor włosów, rysy twarzy, pragnienie rozpoczęcia wszystkiego od nowa. Ultranowoczesne mieszkanie wymaga dostosowania się do surowych reguł narzuconych...
Spodziewałam się dobrej książki trzymającej w napięciu, jednak książka mnie rozczarowała, była przewidywalna, a powtarzalność sytuacji sprawiała jakbym po raz kolejny czytała tę samą książkę.
Spodziewałam się dobrej książki trzymającej w napięciu, jednak książka mnie rozczarowała, była przewidywalna, a powtarzalność sytuacji sprawiała jakbym po raz kolejny czytała tę samą książkę.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPostaci są tak płaskie, że nie da się polubić żadnej z nich. Sam pomysł na historię dość ciekawy, natomiast realizacja mierna.
Postaci są tak płaskie, że nie da się polubić żadnej z nich. Sam pomysł na historię dość ciekawy, natomiast realizacja mierna.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJej czytanie to ból.
Jej czytanie to ból.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to