Stawiam na nas

WOW !! Czytałam już jedną książkę od Lynn „Lepiej niż w filmach” książka była naprawdę dobra ale „Stawiam na nas” przebija ją 10-krotnie. Bohaterowie byli naprawdę super wykreowani, a każdy z nich jest na swój sposób wyjątkowy i interesujący.. Relacja pomiędzy głownymi bohaterami to slow burn połączony z fake dating i do tego enemies to friends to lovers. Wszystko co kocha każdy czytelnik romansów!!
Książka wciągnęła mnie już od pierwszych stron. Było w niej
dużo zabawnych momentów które nadawały książcę lekkiego i przyjemnego vibe’u. Myśle, że jest ona idealna na zbliżający się okres wakacyjny więc nie może jej zabraknąć w twoim TBR na lipiec i sierpień.
Jeżeli jesteś fanem Taylor Swift, kochasz koty i lubisz czytać romanse to koniecznie przeczytaj „Stawiam na nas”. Polecam bardzo. <3
[współpraca reklamowa z @wydawnictwo young]

WOW !! Czytałam już jedną książkę od Lynn „Lepiej niż w filmach” książka była naprawdę dobra ale „Stawiam na nas” przebija ją 10-krotnie. Bohaterowie byli naprawdę super wykreowani, a każdy z nich jest na swój sposób wyjątkowy i interesujący.. Relacja pomiędzy głownymi bohaterami to slow burn połączony z fake dating i do tego enemies to friends to lovers. Wszystko co kocha...

Chociaż bardzo lubię pióro Lynn, "Stawiam na nas" to, jak do tej pory, najsłabsza jej książka, po jaką sięgnęłam. Być może trochę za bardzo odzwyczaiłam się od czytania młodzieżówek, bo chociaż starałam się być wyrozumiała wobec bohaterów, to jednak do samego końca trudno było mi ich polubić.

Szczególnie zachowanie Bailey było dla mnie niezrozumiałe i zwyczajnie dziecinne. Z jednej strony już za chwilę miała osiągnąć pełnoletność, a z drugiej nie potrafiła zaakceptować szczęścia własnej mamy. Drażnią mnie bohaterki, które zauważają jedynie czubek własnego nosa, a taka właśnie była Bailey. I jasne, miała prawo czuć się niepewnie, ale wystarczyłaby jedna szczera rozmowa, żeby przynajmniej spróbować rozwiązać jej problem. Tymczasem prawie cała fabuła w większym lub mniejszym stopniu kręci się wokół wymyślania wręcz śmiesznych intryg, mających na celu wykurzyć nowego partnera mamy Bailey, a przypominam, że bohaterowie są niemal pełnoletni. Słyszycie, jak to brzmi? 😂

Liczyłam, że wątek romantyczny uratuje nieco tę historię, ale w głównej mierze było to zaprzeczanie własnym uczuciom i podejmowanie totalnie niezrozumiałych dla mnie decyzji. Nie sądziłam, że kiedyś do tego dojdzie, ale nawet fake dating mnie nie przekonał. Charlie nadrabiał trochę swoją charyzmą, ale chyba nigdy nie słyszał o samospełniającej się przepowiedni, bo po mistrzowsku sabotował swoje własne szczęście.

Książkę czyta się szybko, ale mimo to momentami odczuwałam znudzenie. Mam wrażenie, że niektóre fragmenty nie wnosiły nic do fabuły, zabrakło za to tych ważnych, jak choćby rozmowy Bailey z jej ojcem. Potrafię wiele wybaczyć autorkom, których twórczość lubię, ale ta książka naprawdę bardzo mnie rozczarowała 💔

Chociaż bardzo lubię pióro Lynn, "Stawiam na nas" to, jak do tej pory, najsłabsza jej książka, po jaką sięgnęłam. Być może trochę za bardzo odzwyczaiłam się od czytania młodzieżówek, bo chociaż starałam się być wyrozumiała wobec bohaterów, to jednak do samego końca trudno było mi ich polubić.

Szczególnie zachowanie Bailey było dla mnie niezrozumiałe i zwyczajnie...

Ta książka to po prostu zwykły słodki romans, za wiele nie mogę o niej powiedzieć. Nie ma w niej nic nadzwyczajnego czy nowego, jednak nie nudziłam się na niej i gdy tylko ją odłożyłam, od razu chciałam do niej wracać. Książka idealna na wakacje, które zbliżają się już dużymi krokami. Napewno zrelaksujecie się i odpoczniecie przy tej lekturze. Bardzo polecam ją osobą, które lubią wątki takie jak „friends to lovers”, czy też „fake dating”, ponieważ zostały one bardzo dobrze napisane, a tak jak wcześniej już wspomniałam sama lektura jest bardzo przyjemna ✨☺️

Ta książka to po prostu zwykły słodki romans, za wiele nie mogę o niej powiedzieć. Nie ma w niej nic nadzwyczajnego czy nowego, jednak nie nudziłam się na niej i gdy tylko ją odłożyłam, od razu chciałam do niej wracać. Książka idealna na wakacje, które zbliżają się już dużymi krokami. Napewno zrelaksujecie się i odpoczniecie przy tej lekturze. Bardzo polecam ją osobą, które...

#reklama @wydawnictwoyoung

Przeciwieństwa się przyciągają? Porozmawiajmy.

Autorka przedstawia nam Bailey, która przestrzega zasad, jest nerdką i dba o uczucia innych, sporo myśli i przesadnie analizuje, a wraz z nią Charliego, który mówi co myśli, łamie wszelkie zasady i pozornie podchodzi do życia z lekkością. Z którym z tej dwójki bardziej się utożsamiasz?

Mnie zdecydowanie bliżej do Bailey, a gdy dodamy do tego jej sposób jedzenia pizzy, czytaj rozkładanie dania na czynniki pierwsze, możnaby stwierdzić, że nasze dusze są kompatybilne.

Uwierzysz, że te zupełnie inne charaktery nie potrafiły wyobrazić sobie bez siebie życia? Jedną z moich ulubionych relacji w książkach jest zestawienie kontrastowych bohaterów, bo to właśnie między nimi potrafią lecieć iskry i nie pozostawiają czasu na nudę.

A to nie wszystko, bo urocza relacja oparta na luźnej więzi i dogryzaniu rozpoczęła się od bycia nieznajomymi w samolocie – w dodatku działającymi sobie na nerwy, co uczyniło z nich wrogów – przynajmniej do czasu...

Poza tym znajdujemy tutaj zażyłość budowaną na solidnym fundamencie – niechęci do nowych partnerów ich mam. Wróg okazuje się trudnym przeciwnikiem, na którego wyciągnąć trzeba solidne działa. Zbieg sytuacji prowadzi do motywu fake dating, który został rozegrany naprawdę fajnie! Szybko, ale fajnie.

"Stawiam na nas" okazało się uroczo-zabawne, takie przyjazne i pokrzepiające. W przystępny sposób traktujące o tematyce rozwodu rodziców, dojrzewaniu, a także nauce akceptacji i rozumienia zmian.

Mam przeczucie, że czytelniczki i czytelnicy młodsi ode mnie mogą być tą historią zachwyceni.

[materiał reklamowy we współpracy barterowej]

#reklama @wydawnictwoyoung

Przeciwieństwa się przyciągają? Porozmawiajmy.

Autorka przedstawia nam Bailey, która przestrzega zasad, jest nerdką i dba o uczucia innych, sporo myśli i przesadnie analizuje, a wraz z nią Charliego, który mówi co myśli, łamie wszelkie zasady i pozornie podchodzi do życia z lekkością. Z którym z tej dwójki bardziej się utożsamiasz?

Mnie...

Uwielbiam twórczość Lynn Painter i miałam do tej książki dość spore wymagania. Można powiedzieć, że lekko się zawiodłam ale mimo wszystko oceniłam ją na pięć gwiazdek.

Niestety wpadłam w dość duży zastój przez tą książkę. Może wypadało to z braku czasu i motywacji ale myślę, że w 90% chodziło i to, że momentami była po prostu nudna.

Kocham wątek romantyczny w SNN i to jak został rozwinięty. Charlie merry me please 🙏🏻🛐
Liczyłam na szczęśliwe zakończenie, które oczywiście takie było. Przyjemnie czytało się to jak relacja między bohaterami się rozwija i z dnia na dzień bohaterowie zaczynają lubić się coraz bardziej.

Nawiązania do Taylor Swift i różnych filmów nadawały tej książce cudownego klimatu, a ze względu na to, że jestem kociara to uwielbiam jakiekolwiek wzmianki o kotach w tej książce ♡

Tak jak początek książki bardzo mi się dłużył i momentami bardzo mało się działo tak ostatnie sto stron dużo bardziej mi się podobało i podwyższyło moją ocenę.

Główna bohaterka ma bardzo fajny charakter i na pewno bym się z nią dogadała haha. Nie była lekkomyślna i czytając czułam, że była ona taka 'ludzka'.

Charlie, Charlie, Charlie... co o nim powiedzieć? POTRZEBUJĘ TAKIEGO W PRAWDZIWYM ŚWIECIE!!
Uważam, że czasami jego decyzje nie były zbyt mądrze wytłumaczone ale mimo wszystko uwielbiam to jak zakochiwał się w Bailey!!

Z całego serduszka polecam wam ,,Stawiam na nas"!! ♡

Uwielbiam twórczość Lynn Painter i miałam do tej książki dość spore wymagania. Można powiedzieć, że lekko się zawiodłam ale mimo wszystko oceniłam ją na pięć gwiazdek.

Niestety wpadłam w dość duży zastój przez tą książkę. Może wypadało to z braku czasu i motywacji ale myślę, że w 90% chodziło i to, że momentami była po prostu nudna.

Kocham wątek romantyczny w SNN i to jak...

Kiedy potrzebuję czegoś uroczego, słodkiego i komfortowego, to w ciemno mogę sięgnąć po książki Lynn Painter. Trochę jak otulenie się ciepłym kocem w zimie czy mrożony napój latem. Daje to takie rozkoszne poczucie totalnego relaksu. I choć akurat ta książka nie jest najlepsza, spośród tych, które miałam już okazję przeczytać, to stan błogości pozostał.

Kiedy potrzebuję czegoś uroczego, słodkiego i komfortowego, to w ciemno mogę sięgnąć po książki Lynn Painter. Trochę jak otulenie się ciepłym kocem w zimie czy mrożony napój latem. Daje to takie rozkoszne poczucie totalnego relaksu. I choć akurat ta książka nie jest najlepsza, spośród tych, które miałam już okazję przeczytać, to stan błogości pozostał.

𝐑𝐄𝐂𝐄𝐍𝐙𝐉𝐀

♥︎ 𝐓𝐲𝐭𝐮𝐥: ,,𝑺𝒕𝒂𝒘𝒊𝒂𝒎 𝒏𝒂 𝒏𝒂𝒔"
♥︎ 𝐀𝐮𝐭𝐨𝐫: @lynnpainterbooks
♥︎ 𝐖𝐲𝐝𝐚𝐰𝐧𝐢𝐜𝐭𝐰𝐨: @wydawnictwoyoung
♥︎ 𝐖𝐢𝐞𝐤: 14+

[𝐰𝐬𝐩𝐨𝐥𝐩𝐫𝐚𝐜𝐚 𝐫𝐞𝐤𝐥𝐚𝐦𝐨𝐰𝐚 ]

𝐎𝐜𝐞𝐧𝐚: ★★★★★

❀ ,,𝑺𝒕𝒂𝒘𝒊𝒂𝒎 𝒏𝒂 𝒏𝒂𝒔" to książka autorstwa Lynn Painter, czyli królowej najsłodszych i najlepszych młodzieżówek 🥹🩷 Do tej historii miałam bardzo wysokie oczekiwania, byłam wręcz pewna, że mi się spodoba. Kto by się spodziewał, że tak się stanie! 🤭 Pokochałam ją całym sercem, to najlepsza młodzieżówka, jaką czytałam 🫶🏻

❀ Ta książka jest idealna dla osób, które lubią takie motywy jak: fake dating, he fell first, enemies to friends to lovers, wspólny wyjazd, zakład, grumpy x sunshine 💞 Do tego znajdziecie tutaj nawiązania do Taylor Swift i różnych filmów. Czy to nie brzmi cudownie? 🫠

❀ Kocham syl pisania autorki 🛐 Jest tak przyjemny, lekki i komfortowy 🥹 Totalnie mnie zauroczył, naprawdę miło spędziłam czas, a nawet się zrelaksowałam 🤭 Czyta się bardzo szybko, nie można oderwać się od lektury. Nie raz śmiałam się jak głupia do kartek papieru - przysięgam, teksty tej dwójki są tak cudowne! Humor w tej książce jest niesamowity! 🩷

❀ Bohaterowie są idealnie wykreowani, kocham każdego z nich (a szczególnie Charliego 🫠 - please, merry me 🛐 ). Bardzo polubiłam główną bohaterkę, z którą wiele osób może się utożsamić. Wydaje się naprawdę taka 'ludzka' - jak każdy popełnia błędy.

❀ Wątek romantyczny wręcz roztopił moje serce 🥹 Niesamowicie kocham tą dwójkę, jest tak słodka (i can't) 🩷 Uwielbiam ich relację, teksty i zachowania. Mają specjalne miejsce w moim sercu 🫶🏻 Charlie to totalny słodziak, AWWW, mój nowy książkowy mąż 💍 Chemia między nim a Bailey jest po prostu WOW! 🫠

❀ Uwielbiam klimat tej historii oraz to jak autorka wspaniale poprowadziła akcję 🩷 Ciężko było mi się rozstać z bohaterami (nawet zrobiłam reread 🤭). Lynn Painter jest stworzona do pisania młodzieżowek 🛐🥹

❀ To idealna pozycja na poprawę humoru, zastój czytelniczy i na wakacje 💞 KOCHAM tą historię, nigdy o niej nie zapomnę 🫶🏻 Napewno będę do niej wracać. Koniecznie musicie przeczytać tą cudowną książkę! 🩷 POLECAM!!! 🥹❤️‍🩹

𝐓𝐚𝐤𝐞 𝐜𝐚𝐫𝐞 ♡︎

𝐑𝐄𝐂𝐄𝐍𝐙𝐉𝐀

♥︎ 𝐓𝐲𝐭𝐮𝐥: ,,𝑺𝒕𝒂𝒘𝒊𝒂𝒎 𝒏𝒂 𝒏𝒂𝒔"
♥︎ 𝐀𝐮𝐭𝐨𝐫: @lynnpainterbooks
♥︎ 𝐖𝐲𝐝𝐚𝐰𝐧𝐢𝐜𝐭𝐰𝐨: @wydawnictwoyoung
♥︎ 𝐖𝐢𝐞𝐤: 14+

[𝐰𝐬𝐩𝐨𝐥𝐩𝐫𝐚𝐜𝐚 𝐫𝐞𝐤𝐥𝐚𝐦𝐨𝐰𝐚 ]

𝐎𝐜𝐞𝐧𝐚: ★★★★★

❀ ,,𝑺𝒕𝒂𝒘𝒊𝒂𝒎 𝒏𝒂 𝒏𝒂𝒔" to książka autorstwa Lynn Painter, czyli królowej najsłodszych i najlepszych młodzieżówek 🥹🩷 Do tej historii miałam bardzo wysokie oczekiwania, byłam wręcz pewna, że mi się spodoba. Kto by się...

Hejka 🤗

Dzisiaj przychodzę do was z recenzją książki Lynn Painter ,,Stawiam na nas,,
🍿 fake dating
🍿 enemies to friends to...
🍿 książka dla swifties
🍿 wspólny wyjazd
🍿 on zakochuje się pierwszy
Po zobaczeniu motywów i opisu bardzo byłam ciekawa tej książki i od razu w dniu premiery ją kupiłam i przeczytałam. Nie była to moja pierwsza książka tej autorki i liczyłam na fajny komfortowy romans, niestety trochę się zawiodłam. Czytając faktycznie można trafić na nawiązania do Taylor więc dla mnie jako swifties było to super. Bardzo podobał mi się motyw w tle o rozwodach rodziców i radzenia sobie z tą sytuacją przez ich dzieci. Niektóre sceny były fajne i urocze ale nie było tego zbyt dużo. Początek mi się spodobał ale im dalej to bardziej mi się nie chciało czytać. Niestety nie polubiłam się z bohaterami, nie czułam tej relacji i trochę mnie irytowali i nudzili. Według mnie w niektórych momentach akcja była słabo rozwinięta i nie szła do przodu.
Nie jest to najlepsza książka autorki, ale też nie jest najgorsza. Historia nie przypadła mi do gustu ale czasami były fajne momenty. Dla mnie książka do przeczytania i zapomnienia bez głębszych uczuć, ale myślę, że niektórym osobom może się spodobać.
🍿 Moja ocena 3/5⭐

Hejka 🤗

Dzisiaj przychodzę do was z recenzją książki Lynn Painter ,,Stawiam na nas,,
🍿 fake dating
🍿 enemies to friends to...
🍿 książka dla swifties
🍿 wspólny wyjazd
🍿 on zakochuje się pierwszy
Po zobaczeniu motywów i opisu bardzo byłam ciekawa tej książki i od razu w dniu premiery ją kupiłam i przeczytałam. Nie była to moja pierwsza książka tej autorki i liczyłam na...

To kolejna książka Lynn, która bardzo mi się podobała! Uwielbiam jej twórczość, jest różnorodna i za każdym razem inna.

Młodzieżówka, która będzie odpowiednia dla młodszych czytelników - 14+, a motywy :
•fake dating
•grumpy x sunshine
Rozczulą wasze serce💞

✨
„ -No to zacznij mi czytać tę książkę.
-Słucham?
-Nie zabrałem żadnej książki, więc będziesz musiała mi czytać na głos.
-A czemu miałabym to robić?
-A czemu nie? – Wstydzisz się tego co czytasz? ”
✨

Charlie i Bailey pierwszy raz spotkali się na lotnisku, okazuje się, że lecą w tym samym samolocie. A co najlepsze… siedzą obok siebie.
Czy to przypadek? Reszta mówi sama za siebie…

Po kilku latach znowu się spotykają, ale czy tym razem będzie to dobra osoba w dobrym czasie? Tego musicie się dowiedzieć sami!

Mam w domu kolejną książkę od Lynn, także już wiem co będę robiła w najbliższym czasie😋 Przesyłam wam wirtualne pieniążki na zakup książek tej autorki 💸💵💸—->🙌👏🙋🏼‍♀️ Czekam na wasze opinie i spostrzeżenia o tej histori 💞

Buziaki 💋 Zocha 🫶

To kolejna książka Lynn, która bardzo mi się podobała! Uwielbiam jej twórczość, jest różnorodna i za każdym razem inna.

Młodzieżówka, która będzie odpowiednia dla młodszych czytelników - 14+, a motywy :
•fake dating
•grumpy x sunshine
Rozczulą wasze serce💞

✨
„ -No to zacznij mi czytać tę książkę.
-Słucham?
-Nie zabrałem żadnej książki, więc będziesz musiała mi czytać na...

bardzo czekałam na premierę, mimo, że tak naprawdę z książek tej autorki podobała mi się do tej pory tylko jedna - mówię oczywiście o ,,Lepiej niż w filmach" - mój bezkonkurencyjny ulubieniec wśród uroczych młodzieżówek. Pozostałe, z tych, które miałam okazję czytać były w moim odczuciu bardzo słabe, ale od wielu osób słyszałam, że ta jest lepsza i byłam ciekawa, czy faktycznie tak będzie.
I owszem, była dobra. Bardzo polubiłam się z tym jaką relacje tworzą Bailey i Charlie. (aaa!) Było dużo słodkich momentów, na których miałam ochotę piszczeć z ekscytacji, ale nie jest to dalej 5⭐️ książka, nie będę do niej wracać myślami, tak często jak do ,,Lepiej niż w filmach" - uważam, że tego nic już nie pobije (no chyba, że drugi tom :o)
Ale mega polecam!!

bardzo czekałam na premierę, mimo, że tak naprawdę z książek tej autorki podobała mi się do tej pory tylko jedna - mówię oczywiście o ,,Lepiej niż w filmach" - mój bezkonkurencyjny ulubieniec wśród uroczych młodzieżówek. Pozostałe, z tych, które miałam okazję czytać były w moim odczuciu bardzo słabe, ale od wielu osób słyszałam, że ta jest lepsza i byłam ciekawa, czy...