Opinie użytkownika
Z jednej strony nic odkrywczego. Wielokrotnie eksploatowany motyw złamanego życiem bohatera, świat na skraju upadku, młody wybraniec.
Z drugiej strony lekka, przyjemna i szybka lektura, która zostawia nadzieję na udaną kontynuację.
Minusem nadmiar niepotrzebnych wulgaryzmów, które wyglądają miejscami sztucznie i wciśnięte na siłę.
„Czerwone drzewo” Caitlín R. Kiernan to moja pierwsza styczność z nową serią horrorów od Wydawnictwa Mag, jak i samą Autorką, która niestety okazała się sporym zawodem. Mimo całkiem obiecującego początku, szybko okazuje się, że fabuła jest przegadana i nudna. Brakuje napięcia, uczucia dreszczyku i obiecanego na tylnej okładce odkrywania tajemnic sprzed wieków. Zamiast tego...
więcej Pokaż mimo toWiązałem z tą serią spore oczekiwania, niestety pierwszy tom o Prymarsze Ultramarines okazał się ogromnym rozczarowaniem. Z trudem udało mi się dobrnąć do końca, całe szczęście, że objętościowo książka liczy ledwie 200 stron. Fabuła jest prosta i banalna, w zasadzie nie uświadczymy żadnych zwrotów akcji. Jesteśmy świadkami jednej z bitew zakonu, która w założeniu miała być...
więcej Pokaż mimo toZabierając się za lekturę "Prospero w płomieniach" nie tego się spodziewałem. Sugerując się tytułem liczyłem na rozwinięcie wydarzeń przedstawionych w "Tysiącu Synów", podczas gdy wątek ten został przytoczony zaledwie na parunastu stronach. Zamiast tego dostajemy opowieść o VI Legionie Marines - Kosmicznych Wilków. Dodatkowo, co dość nietypowe ich zwyczaje i poprzedzające...
więcej Pokaż mimo toMiałem duży problem z Krocząc w strachu… Z jednej strony wielu mi ją polecało, zbiera całkiem dobre noty w wielu serwisach, a mimo to niesamowicie mnie zmęczyła. Ten tom zdaje się wypadać blado na tle innych z serii. Podstawowym moim zarzutem jest miałkość głównych protagonistów. Postacie, których los śledzimy jak Meros, Kano czy nawet sam prymarcha Sanguinius są nudne i...
więcej Pokaż mimo toPo lekturze „Drogi Królów” z ogromną nadzieją sięgnąłem po drugi tom Archiwum. Znając wiele książek Brandona Sandersona, wiedziałem, że mnie nie zawiedzie, ale to co dostałem przerosło moje najśmielsze oczekiwania. Poraża ogrom przedstawionych wątków i dbałość o detale stworzonego świata, które tworzą jednak spójną i logiczną całość. Wszystko podane w taki sposób, że...
więcej Pokaż mimo to„Królewska Talia” niestety nie zaskoczyła mnie niczym ciekawym, a do tego okazała się dość ciężką przeprawą. Dostajemy powieść przygodową z dość klasycznym fantastycznym światem w tle, skupiającą się na losach młodego bohatera. Niestety Tankred Hanstar jest mało wyrazistym, a miejscami wręcz irytującym bohaterem. Podejmuje często nielogiczne decyzje, które mam wrażenie, że...
więcej Pokaż mimo to„Cienie zdrady” jest zbiorem solidnych opowiadań z okresu Herezji Horusa, którego motywem przewodnim jest zdrada. Siłą tego tomu jest pojawienie się historii skupionych nie tylko na wątku zdrady całych armii, a również osobistych tragedii z pozoru niewiele znaczących ludzi. To właśnie dzięki tej różnorodności tom ten czyta się tak dobrze. Osobiście cieszy mnie skupienie...
więcej Pokaż mimo to
"Jeżeli tak wygląda oświecenie bracie… może ignorancja jest błogosławieństwem".
Ten cytat myślę, że doskonale oddaje „Pierwszego heretyka”. Kolejny z tomów „Herezji Horusa” skupia się na losach Legionu Głosicieli Słowa i ich Prymarchy Lorgara. Poznajemy ich oczyma kluczowe wydarzenia, które ich ukształtowały i były zarzewiem Herezji. Lorgar, dla którego Imperator jest nie...
„Bezkres Magii” jako zbiór opowiadań z Cosmere okazał się moim zdaniem miejscami nierówny. Na samym początku chciałbym wyróżnić najważniejszą mikropowieść zbioru, bo wydaną po raz pierwszy - „Tancerkę Krawędzi”. Napisana jest bardzo lekko i z humorem, a dzięki postaciom Zwinki i Wyndla ma swój własny niepowtarzalny urok. Przekomarzania tej dwójki stanowią mocny punkt tego...
więcej Pokaż mimo toZstąpienie Aniołów budzi we mnie mieszane uczucia. Niby wszystko na swoim miejscu, ale jednak czegoś brakuje. Wrażenie to potęguje podział książki na dwie wyraźnie części, różniące się nie tylko tempem akcji, ale i podejściem do historii. W pierwszej z nich poznajemy świat Caliban oraz zakony rycerskie broniące bezbronnych mieszkańców przed bestiami zamieszkującymi...
więcej Pokaż mimo toSolidna rzemieślnicza robota osadzona w ponurej przyszłości Warhammera 40k. Nikt tu nie silił się, żeby stworzyć wyszukane dzieło i całe szczęście. Dostajemy bardzo dobre czytadło SF. Wartka akcja praktycznie od pierwszych stron nie zwalnia nawet na chwilę. Motywacje poszczególnych bohaterów przedstawione sensownie, a cała historia tworzy logiczną i co najważniejsze...
więcej Pokaż mimo toMam za sobą już wiele książek Sandersona i muszę przyznać, że początek Drogi Królów trochę mnie zmęczył. Wynika to przede wszystkim z faktu, iż niedawno skończyłem również Elantris. Mam wrażenie, że w historii Kaladina jest wiele podobieństw do losów Raodena. Autor buduje akcję powoli, daje dużo czasu na poznanie świata, rządzących nim reguł i samych bohaterów. Jest to...
więcej Pokaż mimo to