rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Zawsze obok tego typu książek przechodziłam obojętnie, bo moim głównym celem jest fantastyka. Jednak po natknięciu się na "Tatuażystę z Auschwitz", leżącą na półkach księgarni postanowiłam przeczytać opis. I tak to się zaczęło.
Historia wciągnęła mnie od pierwszych stron, ale jednocześnie przeraziła. Opisy morderstw, poniżania i cierpienia osób, które wiedzą co czeka ich za kilka chwil sprawia, iż nie da się nie uronić choćby jednej łzy. Fabuła książki jest spisaną historią Lalego i Gity, których uczucie narodziło się za kolczastym drutem, a przetrwało poza nim. Po skończeniu czytania policzki miałam mokre od łez, a w głowie niezrozumienie. Ogrom zła, które doświadczyli Żydzi, Cyganie, Polacy, Czesi, Słowacy i wiele innych osób jednocześnie daje do myślenia, ale też uświadamia jak ważne jest życie, często niedoceniane.
Po książkę powinien sięgnąć każdy Polak i każda osoba, która pragnie poznać historię od innej strony, nie tylko tej z podręcznika szkolnego.

Zawsze obok tego typu książek przechodziłam obojętnie, bo moim głównym celem jest fantastyka. Jednak po natknięciu się na "Tatuażystę z Auschwitz", leżącą na półkach księgarni postanowiłam przeczytać opis. I tak to się zaczęło.
Historia wciągnęła mnie od pierwszych stron, ale jednocześnie przeraziła. Opisy morderstw, poniżania i cierpienia osób, które wiedzą co czeka...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Mitologia nordycka" to jedno z wielu dzieł Neila Gaimana, mistrza fantastyki, który w swojej twórczości wplątuje elementy bogów i mitologii. Pozycja ta jest moją pierwszą spod pióra tego pisarza, choć nie zrobiła na mnie większego wrażenia.
Jak sam tytuł mówi, mity dotyczą nordyckich bogów, a szczególnie Odyna, Thora i Lokiego. Nie może zabraknąć tam historii o wszechmocnym Odynie i drzewie Yggdrasill, o początkach poezji i szkaradnych dzieciach Lokiego. Dowiemy się również jak doszło do sojuszu pomiędzy Asami i Wanami oraz co się stanie, gdy nadejdzie nasz koniec - Ragnarök. W książce pojawiają się niekiedy dość brutalne opisy, skomplikowane więzy rodzinne na zasadzie "każdy z każdym", jednak nie ma się co dziwić, w końcu to mitologia. Wiele z mitów przypomina opowieści z innych mitologii, szczególnie tych najpopularniejszych, czyli greckiej i rzymskiej. Bogów tych łączy wiele cech, jednak nie możemy winić za to Gaimana, iż mity te są przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Z historią Odyna miałam okazję mieć styczność już wcześniej w związku z runami. Liczyłam na więcej wiadomości z jego życia, a mniej opowieści innych bogów. Plusem na pewno jest łatwy, zrozumiały język, o który nie łatwo w mitologii. Pomimo, że długo męczyłam się z przebrnięciem przez tę pozycję nie żałuję, iż zdecydowałam się po nią sięgnąć.

"Mitologia nordycka" to jedno z wielu dzieł Neila Gaimana, mistrza fantastyki, który w swojej twórczości wplątuje elementy bogów i mitologii. Pozycja ta jest moją pierwszą spod pióra tego pisarza, choć nie zrobiła na mnie większego wrażenia.
Jak sam tytuł mówi, mity dotyczą nordyckich bogów, a szczególnie Odyna, Thora i Lokiego. Nie może zabraknąć tam historii o...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Illuminae. Illuminae Folder_01 Amie Kaufman, Jay Kristoff
Ocena 8,2
Illuminae. Ill... Amie Kaufman, Jay K...

Na półkach: ,

Mnie - tak jak i większość czytających "Illuminae" - przede wszystkim ujęła szata graficzna książki. Czarne strony tak rzadko spotykane w Polsce, ilustracje niczym świeżo wklejone z kosmosu oraz różnorodność formy tekstu. To, czego brakło w wyglądzie z pewnością zostało uzupełnione zaskakującą treścią. Kady i Ezra na pierwszy rzut oka to niezbyt przyciągająca para nastolatków, którzy z każdą stroną stają się odważniejsi, zdolni do poświęceń. Stający przed obliczem śmierci młodzi ludzie w konflikcie z tajemniczym AIDANEM nawet za cenę śmierci ukochanych osób pragną ocalić dwa statki istnień. Na początku czytelnika może zniechęcić multum zwrotów astronomicznych, fizycznych czy naukowych, jednak im głębiej idzie on w opowieść, tym bardzej się do nich przyzwyczaja. Wbrew pozorom opowieść zawiera śladowe ilości powieści detektywistycznej, thilleru, a nawet horroru. Czytając między wierszami można z niepokojem przyglądać się diametralnej zmianie ważnych dla Kady i Ezry wartości. Po lekturze "Illuminae" z pewnością zakochasz się we Wszechświecie!

Mnie - tak jak i większość czytających "Illuminae" - przede wszystkim ujęła szata graficzna książki. Czarne strony tak rzadko spotykane w Polsce, ilustracje niczym świeżo wklejone z kosmosu oraz różnorodność formy tekstu. To, czego brakło w wyglądzie z pewnością zostało uzupełnione zaskakującą treścią. Kady i Ezra na pierwszy rzut oka to niezbyt przyciągająca para...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Gemina. The Illuminae Files_02 Amie Kaufman, Jay Kristoff
Ocena 8,4
Gemina. The Il... Amie Kaufman, Jay K...

Na półkach: ,

Po niesamowitym "Illuminae" nadszedł czas na "Geminę"! Gemina pochodzi z łacińskiego słowa, oznaczającego bliźniąt . Jednak dopiero na ostatnich stronach książki dane jest nam poznać etymologię tytułu. Tym razem główną bohaterką jest Hanna, córka dowódcy stacji skoku. Towarzyszy jej Jax wraz z Nickiem. Kady i Hanna są jak dwie krople wody, ale łączy je jedno - chęć zemsty na ludziach BeiTechu oraz silna wola utrzymania setek ludzi przy życiu. Od zawsze bogata córeczka tatusia w konfrontacji z wyszkolonymi mordercami zmienia się w jedyną nadzieję Wszechświata. Druga część trylogii zachwyca ilustracjami równie mocno, jak pierwsza. Oprócz dość ubogiego wątku romantycznego pojawiają się elementy z prakrycznie każdego gatunku. Raporty, nagrania z kamer, czaty i wiele innych zapisków pozwala nam poczuć się jak na stacji Heimdall. Nie zapominajmy jednak o AIDANIE...

Po niesamowitym "Illuminae" nadszedł czas na "Geminę"! Gemina pochodzi z łacińskiego słowa, oznaczającego bliźniąt . Jednak dopiero na ostatnich stronach książki dane jest nam poznać etymologię tytułu. Tym razem główną bohaterką jest Hanna, córka dowódcy stacji skoku. Towarzyszy jej Jax wraz z Nickiem. Kady i Hanna są jak dwie krople wody, ale łączy je jedno - chęć...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Na pozycję przypadkowo trafiłam na portalu społecznościowym. Prawdę mówiąc kupiłam w ciemno z myślą, że humanistce wypada choć raz w życiu przeczytać coś historycznego. Jednak nieśmiały romans ukryty pod peleryną okupacji wciągnął mnie i zapewnił nieprzespane noce. Forma wspomnień Ariela pozwala wczuć się w jego odczucia, emocje, rozpacze. Jednak moim zdaniem książka mogłaby być o wiele dłuższa, ponieważ mam wrażenie, iż pod koniec jest pisana "byleby skończyć". Nagła, drastyczna zmiana nastawienia i spojrzenia na świat żołnierza przygasa radość czytelnika. Miłość w czasach okupacji, a zwłaszcza miłość jednopłciowa nie miałaby prawa mieć miejsca. Delikatna, wręcz młodzieńcza relacja między Żydem, a żołnierzem pozwala rzec, iż nawet w niesprzyjających czasach walczymy o to, co ludzkie.

Na pozycję przypadkowo trafiłam na portalu społecznościowym. Prawdę mówiąc kupiłam w ciemno z myślą, że humanistce wypada choć raz w życiu przeczytać coś historycznego. Jednak nieśmiały romans ukryty pod peleryną okupacji wciągnął mnie i zapewnił nieprzespane noce. Forma wspomnień Ariela pozwala wczuć się w jego odczucia, emocje, rozpacze. Jednak moim zdaniem książka...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Na tę pozycję przypadkowo trafiłam na internetowej księgarni. Zainteresował mnie tytuł, bo jestem związana z Teatrem. Nie zerkając na opis dodałam do koszyka. I nie żałuję. Są książki, które zaciekawiają od połowy, są też takie, które do końca nudzą. Ta jednak zachwyciła mnie od samego początku. W pełni utożsamiłam się z główną bohaterką, jak w żadnej innej historii, którą czytałam. Opowiada ona o dziewczynie, która pomimo grupy na pierwszy rzut oka wspaniałych przyjaciółek nie czuje się szczęśliwa. Przez chorobę, która często przejmuje kontrolę nad jej myślami nie czuje się sobą. Jednak w końcu pojawia się iskierka, którą są ludzie, pojawiający się na jej drodze. Zmieniają oni życie Samanthy diametralnie. Polecam z całego serca.

Na tę pozycję przypadkowo trafiłam na internetowej księgarni. Zainteresował mnie tytuł, bo jestem związana z Teatrem. Nie zerkając na opis dodałam do koszyka. I nie żałuję. Są książki, które zaciekawiają od połowy, są też takie, które do końca nudzą. Ta jednak zachwyciła mnie od samego początku. W pełni utożsamiłam się z główną bohaterką, jak w żadnej innej...

więcej Pokaż mimo to