Opinie użytkownika
Druga część trylogii Silos - jeśli tylko podobała się jedynka, to polecam i Zmianę. Podobał mi się sposób prowadzenia fabuły polegający na przeskakiwaniu pomiędzy dwoma biegunami. Na początku poznajemy genezę całej historii, a im bliżej końca, tym bardziej brniemy w "stare śmieci" - treść Silosa, ale z innej perspektywy.
Jest trochę słabsza od poprzedniczki, brak jej...
Czy warto? Oto jest pytanie... moim zdaniem tylko jak nie macie czego czytać - bo krótkie to, miałkie w większości (szczególnie tytułowe opowiadanie mnie wnerwiło - nie buduje się suspensu i wyjaśnia początkowe zawiłości, by potem powiedzieć "kończę, bo tak") ale są też i lepsze kawałki jak na amatorski poziom.
Ogólnie takie meh.
Zręczne połączenie japońskich tradycji ery samurajów z delikatną nutą steam/cyberpunku. Czyta się bardzo szybko, autorka świetnie przedstawia walki (bądź rzezie), trochę mnie irytowały wewnętrzne "wichry namiętności" pomiędzy niektórymi postaciami. Bardzo ciekawy świat.
I szkoda, że to opowieść dzielona na tomy - do wydania następnego pewnie minie trochę czasu...
Całkiem ciekawy zbiór opowiadań, obracający się wokół niektórych "kryzysów", które obecnie nas dotykają i straszą w pierwszej połowie 2012. Na zakończenie dość śmieszny i lekki "skok w bok" Pawlikowskiej.
Szybko się "wchłania" (taka książka na jeden dzień), ale warto było załapać się na promocję ;)
Pierwsza książka Palahniuka, którą przeczytałem. Wciąga swoim dziwnym stylem, zachęca do całkowitego zagłębienia się w lekturę, a sama opowiedziana historia należy do ciekawszych. Nie dla wrażliwych.
Pierwsza książka i wcale się nie zawiodłem.
Piekara, mimo "odcinania kuponów" od swojego sztandarowego tytułu, nadal potrafi wciągnąć w opowiadaną historię. Dwa opowiadania z przeszłości Mordimera nadal potrafią wessać czytelnika i zachęcić do dalszego inwestowania w Sagę o Inkwizytorze.
Nic specjalnego, ale przyjemna lektura.
Całkiem znośne, niekiedy zaciekawiające czytelnika opowiadania. Nie ma tutaj arcydzieł, ale poczytać można ;)
Pokaż mimo to
"Erebos to gra. Obserwuje Cię, myśli, sprawdza, nagradza, grozi"
I tutaj tekst zachęcający do przeczytania powinien się urwać, bo nie widzę sensu w przeczytaniu następnych kilku zdań. Po zapoznaniu się z nimi, czytelnik wie, czego się spodziewać w akcji aż do 299 strony (z ok. 460). Sama powieść jest pisana językiem mało wymagającym, ale ułatwiającym wciągnięcie się (jak w...
Wciąga jak piaski Arrakis. Bardzo ciekawie zbudowany złożony świat. Napisana (jak dla mnie) w paru miejscach zawiłym językiem, posiada jednak wspaniałe zwroty akcji. Uwaga - prawdopodobnie zmusi czytelnika do zapoznania się z dalszymi losami bohaterów !
Pokaż mimo to