Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Wyjątkowa książka. Niby podobnych o zombiakach jest sporo i są lepsze i gorsze. Ale "Dzielnica" od teraz będzie wyznaczała trendy jak pisać takie książki. Absolutnie genialnie poprowadzona akcja i wyjątkowo dobrze pokazany Wrocław z tamtych lat gdzie zgadzają się wszelkie nazwy ulic i topografia miasta - mistrzostwo !!
POLECAM ! tą i całą serię ! Już nie mogę się doczekać kolejnych tomów ... ale czekał będę cierpliwie bo jeśli ma to oznaczać tak fenomenalne książki to warto czekać, naprawdę warto !
Jeśli komuś taka tematyka pasuje to pozycja obowiązkowa.

Wyjątkowa książka. Niby podobnych o zombiakach jest sporo i są lepsze i gorsze. Ale "Dzielnica" od teraz będzie wyznaczała trendy jak pisać takie książki. Absolutnie genialnie poprowadzona akcja i wyjątkowo dobrze pokazany Wrocław z tamtych lat gdzie zgadzają się wszelkie nazwy ulic i topografia miasta - mistrzostwo !!
POLECAM ! tą i całą serię ! Już nie mogę się...

Książka trafiła do mnie przypadkiem, ale to był dobry omen i przeznaczenie. Zachwyciła mnie całkowicie i pochłonęła bez reszty. Pozostawiając z poczuciem niedosytu i oczekiwania na tom kolejny. Takie połączenie współczesności, magii i tajemniczego nastroju - to jest to ! Polecam serdecznie tak autora jak i wydawnictwo które wydało jego debiut, bo mają sporo zaskakujących pozycji których jeszcze pewno napiszę nie raz ... Polecam zakupić książkę w wydawnictwie - dodają wspaniały fanzin gdzie cudownie jest wyrysowany komiks właśnie o rzeczonej "Kynie" - jakie cudne są te rysunki.

Książka trafiła do mnie przypadkiem, ale to był dobry omen i przeznaczenie. Zachwyciła mnie całkowicie i pochłonęła bez reszty. Pozostawiając z poczuciem niedosytu i oczekiwania na tom kolejny. Takie połączenie współczesności, magii i tajemniczego nastroju - to jest to ! Polecam serdecznie tak autora jak i wydawnictwo które wydało jego debiut, bo mają sporo zaskakujących...

Uwielbiam wszystko co napisał i namalował mistrz Beksiński. Choć momentami może to się wydawać infantylne i wręcz naiwne. Ale jakże prawdziwe. A tu dodatkowo mamy korespondencję młodego i wyjątkowo zdolnego adepta sztuk plastycznych i doświadczonego mistrza. Prawdziwa uczta wyobraźni, elokwencji i dobrego wychowania.
Naprawdę przez moment poczułem się bliżej obu twórców.
Polecam każdemu kogo fascynuje świat wykreowany przez mistrza Beksińskiego.

Uwielbiam wszystko co napisał i namalował mistrz Beksiński. Choć momentami może to się wydawać infantylne i wręcz naiwne. Ale jakże prawdziwe. A tu dodatkowo mamy korespondencję młodego i wyjątkowo zdolnego adepta sztuk plastycznych i doświadczonego mistrza. Prawdziwa uczta wyobraźni, elokwencji i dobrego wychowania.
Naprawdę przez moment poczułem się bliżej obu twórców....

Cóż za książka !
Chciałoby się powiedzieć i zamilczeć .. niech każdy się przekona ! Robert Szmidt jeden z moich ukochany autorów fantastyki w Polsce sięga po cyberpunka i to z jakim efektem! Ale czy to pełnokrwisty cyberpunk ? Można się spierać i deliberować, można wyszukiwać innych elementów i zastanawiać się na definicja gatunku. Ale trzeba sięgnąć po niewątpliwie mistrzowski konglomerat (jak dla mnie) kryminału, fantastyki, futurologii i technokratycznego cyberpunka na dodatek okraszone to wszystko klimatami wschodnich filozofii sztuk walki i ... strategii szachowych.
Jaka mieszanka !
Ale zrobiona/napisana ze smakiem i zawierająca elementy naszej rzeczywistości (najdroższa whisky świata) skąd autor czerpie całymi garściami by postacie i sytuacje stały się jeszcze bliższe i bardziej namacalne dla czytelnika!
Chylę czoła i namawiam każdego kto lubi taką literaturę do sięgnięcia po tą książkę ! Nie zawiedziecie się ani przez chwilę !
I jeszcze to zakończenie/zakończenia ... :)

Cóż za książka !
Chciałoby się powiedzieć i zamilczeć .. niech każdy się przekona ! Robert Szmidt jeden z moich ukochany autorów fantastyki w Polsce sięga po cyberpunka i to z jakim efektem! Ale czy to pełnokrwisty cyberpunk ? Można się spierać i deliberować, można wyszukiwać innych elementów i zastanawiać się na definicja gatunku. Ale trzeba sięgnąć po niewątpliwie...