-
ArtykułyZnaleźć sens. 7 książek, które zmieniają podejście do życiaKonrad Wrzesiński33
-
ArtykułyCzego to człowiek nie wymyśli! „Historia wynalazków. Moja pierwsza książka o odkryciach”Anna Sierant1
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 27 września 2024LubimyCzytać335
-
ArtykułyOceniaj po okładce – rozmowa z Anną Pol, autorką okładek do „Chłopek” i „Anne z Zielonych SzczytówEwa Cieślik3
Biblioteczka
2013-11-12
2016-05-28
Zygmunt Miłoszewski jak zwykle w dobrej formie, aczkolwiek momentami wydawała mi się zbyt wulgarna. Nie jestem z natury osobą jakoś szczególnie wyczuloną na tym punkcie, być może nie podpasowały mi owe fragmenty w ogólnej konwencji powieści.
Zygmunt Miłoszewski jak zwykle w dobrej formie, aczkolwiek momentami wydawała mi się zbyt wulgarna. Nie jestem z natury osobą jakoś szczególnie wyczuloną na tym punkcie, być może nie podpasowały mi owe fragmenty w ogólnej konwencji powieści.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-06-25
Kolejna świetna historia z prokuratorem Szackim. Zygmunt Miłoszewski w swoim stylu, wrzuca Nas w zawiłą i pełną nieoczekiwanych zwrotów akcji historię, gdzie nic nie wydaje się oczywiste, a kolejne elementy odkrywamy z zapartym tchem. Dzięki wyrazistemu zarysowi postaci, możemy wręcz każdą z nich sobie wizualizować, tak samo jak miejsca w których dzieję się akcja. Za jedną rzecz mógłbym odebrać gwiazdkę (ale tego nie zrobię) - mianowicie narracja związana z antysemityzmem oraz postawą polityczną i lewicowymi poglądami prokuratora Szackiego, które jak mniemam, są zbieżne w tym przypadku z poglądami autora, częstego gościa TVN24 czy Śniadania Mistrzów. I czuć to wyraźnie czytając książkę. O ile autor, może sobie stworzyć swojego bohatera jak tylko chce, i zajmować strony w sporach na jakie ma ochotę, to fajnie byłoby w takich przypadkach dać czytelnikowi, możliwość usłyszenia kontrargumentów czy choćby fragmentu rzeczowej dyskusji pomiędzy dwoma stronami danego sporu. W naszym realnym świecie, w środkach masowego przekazu, w TV, gazetach czy radio, nie jest dane nam tego doświadczać, i jesteśmy zalewani falą propagandy prawicowej czy to lewicowej, w zależności od programu który wybraliśmy, lub gazety którą zakupiliśmy. Byłoby miłym zaskoczeniem, gdyby autor mógł w narracji, zrobić ukłon w stronę tej części czytelników, którzy poglądami nie są kompatybilni z poglądami bohatera i w sposób inteligentny za argumentować swoje racje, zarazem przedstawiając argumenty strony przeciwnej a nie tylko wszystko na jedno kopyto. Na szczęście ta drobna uwaga, nie psuje całego charakteru książki, która jest naprawdę świetna i wciągająca. Zygmunt Miłoszewski razem z Remigiuszem Mrozem i Vincentem Severskim tworzą nam klasę pisarzy literatury kryminalnej na najwyższym światowym poziomie :-)
Kolejna świetna historia z prokuratorem Szackim. Zygmunt Miłoszewski w swoim stylu, wrzuca Nas w zawiłą i pełną nieoczekiwanych zwrotów akcji historię, gdzie nic nie wydaje się oczywiste, a kolejne elementy odkrywamy z zapartym tchem. Dzięki wyrazistemu zarysowi postaci, możemy wręcz każdą z nich sobie wizualizować, tak samo jak miejsca w których dzieję się akcja. Za jedną...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Genialna książka !!! Czytam dużo sensacji, i mogę szczerze polecić każdemu miłośnikowi gatunku.
Genialna książka !!! Czytam dużo sensacji, i mogę szczerze polecić każdemu miłośnikowi gatunku.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to