Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie spodziewałam się, że tak polubię grupkę z Tommen. Dobrze bawiłam się przez wszystkie części. Czasem pojawiają się jakieś żenujące teksty i zastanawiam się czy wynika to z tłumaczenia, czy to celowy zabieg autorki mający oddać ten młodzieżowy klimat w Irlandii. Czekam z niecierpliwością na historię Joeya i Aoife, która zapowiada sie emocjonalnie.

Nie spodziewałam się, że tak polubię grupkę z Tommen. Dobrze bawiłam się przez wszystkie części. Czasem pojawiają się jakieś żenujące teksty i zastanawiam się czy wynika to z tłumaczenia, czy to celowy zabieg autorki mający oddać ten młodzieżowy klimat w Irlandii. Czekam z niecierpliwością na historię Joeya i Aoife, która zapowiada sie emocjonalnie.

Trochę sama nie wiem co sądzić. Miał być dark, ale jakoś nie do końca tak wyszło, bo nic mocnego tutaj nie przeczytałam. Pomysł z captive całkiem ciekawy. Relacja Eli i Ashera skomplikowane i toksyczna. Myślę że sięgnę po kolejną część z czystej ciekawości jak to się skończy.

Trochę sama nie wiem co sądzić. Miał być dark, ale jakoś nie do końca tak wyszło, bo nic mocnego tutaj nie przeczytałam. Pomysł z captive całkiem ciekawy. Relacja Eli i Ashera skomplikowane i toksyczna. Myślę że sięgnę po kolejną część z czystej ciekawości jak to się skończy.

Coraz bardziej uwielbiam tą serię. Akcja fajnie rozwinięta, wciągająca, pełna sekretów i magii. Dobrze się bawiłam czytając drugi tom.

Coraz bardziej uwielbiam tą serię. Akcja fajnie rozwinięta, wciągająca, pełna sekretów i magii. Dobrze się bawiłam czytając drugi tom.

Odnoszę wrażenie, że jedyne co zapamiętam z tej książki to zwrot "głos jak stuletnia whisky" który do obrzydzenia się powtarzał. Nie czułam emocji bohaterów, a Morana to postać wyjątkowo głupiutka i męcząca. Niestety cała fabuła jest słaba.
Stracony czas

Odnoszę wrażenie, że jedyne co zapamiętam z tej książki to zwrot "głos jak stuletnia whisky" który do obrzydzenia się powtarzał. Nie czułam emocji bohaterów, a Morana to postać wyjątkowo głupiutka i męcząca. Niestety cała fabuła jest słaba.
Stracony czas

Czekałam niecierpliwie na kontynuację, bo wciągnęłam się w relacji Bri i Reeda. Nie zawiodłam się. Było trochę zawirowań ale happy end mnie uszczęśliwił.
Dobrze się bawiłam.

Czekałam niecierpliwie na kontynuację, bo wciągnęłam się w relacji Bri i Reeda. Nie zawiodłam się. Było trochę zawirowań ale happy end mnie uszczęśliwił.
Dobrze się bawiłam.

Bardzo przyjemna i lekka młodzieżówka. Całość ma szary, deszczowy klimat, który dla mnie jest dość charakterystyczny dla twórczości Julii. Postacie nie są wybitnie porywające i charakterne, a raczej komfortowe i ciepłe. Myślę że Hayden mógł być lepiej zbudowany w tej historii, bo kreowany był na tego złego chłopaka ale z jakich powodów? Bo nosił czarne ubrania? Bo jego ojciec był wymagającym profesorem? Trochę więcej chciałabym się o nim dowiedzieć bo ostatecznie wydawał się mdły.

Bardzo przyjemna i lekka młodzieżówka. Całość ma szary, deszczowy klimat, który dla mnie jest dość charakterystyczny dla twórczości Julii. Postacie nie są wybitnie porywające i charakterne, a raczej komfortowe i ciepłe. Myślę że Hayden mógł być lepiej zbudowany w tej historii, bo kreowany był na tego złego chłopaka ale z jakich powodów? Bo nosił czarne ubrania? Bo jego...

W porządku. Tyle mogę o niej napisać. Czytało się szybko i raczej jest to książka na raz. Tłumaczenie czasem sprawiało, że czuło się dreszcz zażenowania.
Uważam, że okładka jest przepiękna i ma bardzo przyjemną estetykę.

W porządku. Tyle mogę o niej napisać. Czytało się szybko i raczej jest to książka na raz. Tłumaczenie czasem sprawiało, że czuło się dreszcz zażenowania.
Uważam, że okładka jest przepiękna i ma bardzo przyjemną estetykę.

Chyba wyrosłam z takich typowych młodzieżówek bo nie wiem skąd taka wysoka ocena tej pozycji. Klasyczne opowiadanie wattpadowe, a bohaterowie przewidywalni tak bardzo, że aż czuje się zażenowanie. Główna bohaterka potrafi prowadzić jak kierowca formuły za to jej zachowania są dziecinne i irytujące.
Zmarnowany czas. Drugiej części nie przeczytam

Chyba wyrosłam z takich typowych młodzieżówek bo nie wiem skąd taka wysoka ocena tej pozycji. Klasyczne opowiadanie wattpadowe, a bohaterowie przewidywalni tak bardzo, że aż czuje się zażenowanie. Główna bohaterka potrafi prowadzić jak kierowca formuły za to jej zachowania są dziecinne i irytujące.
Zmarnowany czas. Drugiej części nie przeczytam

Bardzo mi się podobała, szczególnie fajne było zgadywanie kto to X. Miłym zaskoczeniem był fakt, że sceny intymne były napisane ze smakiem i czytając je nie czuło się zażenowania. Polecam

Bardzo mi się podobała, szczególnie fajne było zgadywanie kto to X. Miłym zaskoczeniem był fakt, że sceny intymne były napisane ze smakiem i czytając je nie czuło się zażenowania. Polecam

Absolutnie rozczulająca historia. Moja romantyczna dusza została nakarmiona i przy okazji wypłakałam trochę emocji. Zdecydowanie polecam

Absolutnie rozczulająca historia. Moja romantyczna dusza została nakarmiona i przy okazji wypłakałam trochę emocji. Zdecydowanie polecam

Ciekawy pomysł na książkę ale nie oczarowała mnie. Oczekiwałam od niej więcej intryg, emocji i bardziej rozbudowanych relacji.
Mimo to sięgnę po kolejny tom bo chce dać jeszcze szansę tej trylogii.

Ciekawy pomysł na książkę ale nie oczarowała mnie. Oczekiwałam od niej więcej intryg, emocji i bardziej rozbudowanych relacji.
Mimo to sięgnę po kolejny tom bo chce dać jeszcze szansę tej trylogii.

Dłużyła mi się ta część. Historia rozciągana na siłę. Dopiero końcówka dostarcza emocji których oczekiwałam.
Widzę regres jeśli chodzi o tłumaczenie. Sceny intymne zaczęły robić się żenujące i niesmaczne. Pierwsza część była zdecydowanie ładniej przekazana.
Zwróciłam też uwagę na powtarzające się zwroty, te same żarty odnośnie dźgania sztyletem i ilości pytań zadawanych przez Poppy. To było zabawne kiedy pojawiło się na początku ich relacji ale nie w momencie kiedy było powtarzane co kilka rozdziałów...
Liczę że kolejny tom będzie przyjemniejszy.

Dłużyła mi się ta część. Historia rozciągana na siłę. Dopiero końcówka dostarcza emocji których oczekiwałam.
Widzę regres jeśli chodzi o tłumaczenie. Sceny intymne zaczęły robić się żenujące i niesmaczne. Pierwsza część była zdecydowanie ładniej przekazana.
Zwróciłam też uwagę na powtarzające się zwroty, te same żarty odnośnie dźgania sztyletem i ilości pytań zadawanych...

Chciałam ją przeczytać bo lubię książki od Juli ale mam mieszane uczucia. Intrygowała bo byłam ciekawa jak skończy się ta historia, ale jednocześnie irytowała. Nie potrafiłam utożsamić się z bohaterami, nie rozumiałam ich zachowań. Drugi raz nie sięgnęłabym po tą książkę.

Chciałam ją przeczytać bo lubię książki od Juli ale mam mieszane uczucia. Intrygowała bo byłam ciekawa jak skończy się ta historia, ale jednocześnie irytowała. Nie potrafiłam utożsamić się z bohaterami, nie rozumiałam ich zachowań. Drugi raz nie sięgnęłabym po tą książkę.

Mroczna historia małżeństwa, w której znajdziemy wiele cierpienia głownie psychicznego. Całość ciekawa i sporo się dzieje. Ostatecznie poznajemy wszystkie tajemnice i kończy się happy endem. Jestem usatysfakcjonowana i polecam jeśli ktoś lubi dark romance.

Mroczna historia małżeństwa, w której znajdziemy wiele cierpienia głownie psychicznego. Całość ciekawa i sporo się dzieje. Ostatecznie poznajemy wszystkie tajemnice i kończy się happy endem. Jestem usatysfakcjonowana i polecam jeśli ktoś lubi dark romance.

Jest idealnie romantyczna i całkiem zabawna (szczególnie bawiło mnie wymyślanie imion Willa). Tego się po niej spodziewałam i spędziłam przy niej przyjemnie czas.

Jest idealnie romantyczna i całkiem zabawna (szczególnie bawiło mnie wymyślanie imion Willa). Tego się po niej spodziewałam i spędziłam przy niej przyjemnie czas.

Znacznie przyjemniejsza niż pierwszy tom. Chociaż historia dość przewidywalna to wciągnęłam się w relacje Declana i Iris. Całość lekka i zabawna. Czekam na kolejną część, żeby poznać lepiej Cala.

Znacznie przyjemniejsza niż pierwszy tom. Chociaż historia dość przewidywalna to wciągnęłam się w relacje Declana i Iris. Całość lekka i zabawna. Czekam na kolejną część, żeby poznać lepiej Cala.

Ta część jest mocniejsza niż poprzednia. Przyznaje, że niektórych fragmentów nie byłam w stanie przeczytać i jak ignorantka przechodziłam dalej. Polubiłam postać Sibby, która była specyficznie interesująca jednocześnie wnosząc do całości trochę zabawnej nuty. Zade dalej był gorącym psychopatą, którego kreatywność działania mnie zaskakiwała. A sama Adeline, cóż... raz ją lubię i rozumiem, a kiedy indziej mniej.

Ta część jest mocniejsza niż poprzednia. Przyznaje, że niektórych fragmentów nie byłam w stanie przeczytać i jak ignorantka przechodziłam dalej. Polubiłam postać Sibby, która była specyficznie interesująca jednocześnie wnosząc do całości trochę zabawnej nuty. Zade dalej był gorącym psychopatą, którego kreatywność działania mnie zaskakiwała. A sama Adeline, cóż... raz ją...

Nie byłam w stanie skończyć tej książki. Bardzo słabo napisana. Płytkie dialogi, ubogie słownictwo i irytujące zachowania bohaterów.
4 gwiazdki za okładkę.

Nie byłam w stanie skończyć tej książki. Bardzo słabo napisana. Płytkie dialogi, ubogie słownictwo i irytujące zachowania bohaterów.
4 gwiazdki za okładkę.

Jestem pozytywnie zaskoczona. Czekam na drugą część.

Jestem pozytywnie zaskoczona. Czekam na drugą część.

Ogólnie słaba. Bohaterowie zachowują się przewidywalnie i prowadzą nudne dialogi. Dużo sprzeczności i wyolbrzymianie jaki to Venom jest niebezpieczny. Mafia w szkole średniej?
Pomysł miał potencjał ale ostatecznie wyszło bardzo przeciętnie. Najlepsza z tego wszystkiego jest okładka. Mimo wszystko nie byłam w stanie dokończyć tej książki.

Ogólnie słaba. Bohaterowie zachowują się przewidywalnie i prowadzą nudne dialogi. Dużo sprzeczności i wyolbrzymianie jaki to Venom jest niebezpieczny. Mafia w szkole średniej?
Pomysł miał potencjał ale ostatecznie wyszło bardzo przeciętnie. Najlepsza z tego wszystkiego jest okładka. Mimo wszystko nie byłam w stanie dokończyć tej książki.