Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Mimo sentymentu dla autorki tę książkę przemęczyłam, po prostu gdyby napisał ją ktoś inny to oddam do biblioteki bez czytania. Moim zdaniem najlepsze lata dla D.S przypadały na 80e i 90e i do tych książek wracam z pewną regularnością i w miarę możliwości kupuje by mieć na własność a kolejne nowości nie potrafią mnie zaskoczyć nie ma w nich magii a szkoda.

Mimo sentymentu dla autorki tę książkę przemęczyłam, po prostu gdyby napisał ją ktoś inny to oddam do biblioteki bez czytania. Moim zdaniem najlepsze lata dla D.S przypadały na 80e i 90e i do tych książek wracam z pewną regularnością i w miarę możliwości kupuje by mieć na własność a kolejne nowości nie potrafią mnie zaskoczyć nie ma w nich magii a szkoda.

Książka o jakich się nie zapomina, mam do niej sentyment bo gdy ją dostałam to byłam nastolatka a prezent świąteczny od mojej mamy w postaci kilku książek Danielle Steel pod choinkę był jednym z najlepszych w moim życiu wiec tym bardziej wzruszający. Ciekawa, smutna o prawdziwej miłości nic więcej dodać nie trzeba bo ktoś kto kocha D. S. zrozumie że warto ja przeczytać. Polecam

Książka o jakich się nie zapomina, mam do niej sentyment bo gdy ją dostałam to byłam nastolatka a prezent świąteczny od mojej mamy w postaci kilku książek Danielle Steel pod choinkę był jednym z najlepszych w moim życiu wiec tym bardziej wzruszający. Ciekawa, smutna o prawdziwej miłości nic więcej dodać nie trzeba bo ktoś kto kocha D. S. zrozumie że warto ja przeczytać. Polecam

Hej. Przeczytałam stosunkowo niedawno, wzruszająca mimo iż autorka posiada o wiele lepsze książki. Ale dla tych którzy lubią dobre zakończania a ja do nich z pewnością należę warta przeczytania.

Hej. Przeczytałam stosunkowo niedawno, wzruszająca mimo iż autorka posiada o wiele lepsze książki. Ale dla tych którzy lubią dobre zakończania a ja do nich z pewnością należę warta przeczytania.

Nie pamiętam dokładnie kiedy pierwszy raz przeczytałam, ale wracam od czasu do czasu, ciekawa, momentami smutna ale warta by ja zapamiętać, polecam również film z wczesnych lat 90ych o tym samym tytule, dobrze się ogląda i wzrusza jak książka. Jedna z tych do których mam ogromny sentyment może i jest to spowodowane tym iż czytałam ją będąc nastolatką ale mimo upływu czasu tak samo mi się podoba a z rzeczy dobrych się nie wyrasta... Bo wiecie przecież, że "Książki są jak towarzystwo, które sobie człowiek dobiera" a dla mnie doborowym towarzystwem jest między innymi ta książka.

Nie pamiętam dokładnie kiedy pierwszy raz przeczytałam, ale wracam od czasu do czasu, ciekawa, momentami smutna ale warta by ja zapamiętać, polecam również film z wczesnych lat 90ych o tym samym tytule, dobrze się ogląda i wzrusza jak książka. Jedna z tych do których mam ogromny sentyment może i jest to spowodowane tym iż czytałam ją będąc nastolatką ale mimo upływu czasu...

Fajna książka, szybko się czyta, lecz jak dla mnie to jedna z tych, które wciągają po pewnym czasie- już tłumacze o co dokładnie mi chodzi. Uwielbiam książki tej autorki, które są na tyle długie, że człowiek nabiera sympatii dla bohaterów, bardziej ich poznaje, natomiast jest wiele książek i to odkryłam po czasie , które są podzielone i często okazują się jedną całością ale jak dla mnie bardziej przypomina to opowiadanie niż historie w której potrafię się zatracić po czasy, np jest taka seria 3 książek jedna z nich jest "Odnalezione marzenia" i razem tworzą całość, a osobno każda opowiada historię jednej kobiety , kończysz czytać i od razu masz ochotę na drugą swoja drogą polecam gorąco natomiast w książce której wystawiam opinie brakuje czasu na rozwinięcie, na poznanie bohaterów, niby wszystko jest ale w ciągu tygodnia rozgrywa się wszystko a to już przesada. Pozdrawiam Molików książkowych.

Fajna książka, szybko się czyta, lecz jak dla mnie to jedna z tych, które wciągają po pewnym czasie- już tłumacze o co dokładnie mi chodzi. Uwielbiam książki tej autorki, które są na tyle długie, że człowiek nabiera sympatii dla bohaterów, bardziej ich poznaje, natomiast jest wiele książek i to odkryłam po czasie , które są podzielone i często okazują się jedną całością ale...

Wzruszająca, trzymająca w napięciu książka , która nie pozwala by choc na chwilę przestac czytac. Polecam, jest jedna z najlepszych ksiazek tej autorki.

Wzruszająca, trzymająca w napięciu książka , która nie pozwala by choc na chwilę przestac czytac. Polecam, jest jedna z najlepszych ksiazek tej autorki.

Są książki których nie da się zapomnieć- ta nie bawi, nie relaksuje, napawa lękiem przenosząc nas w świat o jakim nie mamy pojęcia.Nie da się jej opisać nie da się do niej zachęcić, powiem jedno ją trzeba przeczytać. Wybrałam ją przypadkiem z kilkuset książek o takiej tematyce w bibliotece, wstyd się przyznać, ale nie wiedziałam , że taki obóz istniał. Niby wiem o eksperymentach medycznych, ale gdy się to czyta zupełnie zmienia się nasze wyobrażenie o tym. Od tej książki zaczęła się moja pół roczna przygoda z tematyka obozów koncentracyjnych drugiej wojny światowej, ale żadna a było ich wiele nie zrobiła na mnie takiego wrażenia jak ta.O ile pamiętam napisana jest w 1956 roku, w formie krótkich wypowiedzi więźniarek które obóz przeżyły i dlatego jest taka przejmująca, realna i wspaniała bo jesteśmy pełni szacunku dla tych kobiet które to przeżyły i nie opowiada nam tego ktoś kto nogi nie postawił na tej ziemi ale ktoś realny z serca i ciała na którym prócz ran duszy pozostało kalectwo. Długo pisać. Polecam warto dla refleksji. Jedna z najwspanialszych i najsmutniejszych książek jakie przeczytałam. Szukajcie w bibliotekach, pewnie są wciskane w ostatni kąt półek a powinny być na samej górze ku przestrodze...

Są książki których nie da się zapomnieć- ta nie bawi, nie relaksuje, napawa lękiem przenosząc nas w świat o jakim nie mamy pojęcia.Nie da się jej opisać nie da się do niej zachęcić, powiem jedno ją trzeba przeczytać. Wybrałam ją przypadkiem z kilkuset książek o takiej tematyce w bibliotece, wstyd się przyznać, ale nie wiedziałam , że taki obóz istniał. Niby wiem o...

Długo szukałam tej książki, zawsze podobał mi się film ( już w dzieciństwie) dlatego gdy znalazłam ja w antykwariacie od razu kupiłam.Zacznę od tego, ze film posiada "otoczkę" komedii (przynajmniej do czasu)natomiast książka skłania do refleksji co może pozostać z małżeństwa i miłości. Historia dwojga zakochanych, których połączyła miłość do sztuki, chęci otaczania się ładnymi figurkami i pasji do ich zdobywania, mijają lata a oni posiadając już wszystko zaczynają dostrzegać swoje wady. I tu się zaczyna... aż się krew mrozi do czego człowiek jest zdolny by wojnę wygrać, niby śmiesznie ale do czasu... Polecam, szybko się czyta i szybko dochodzi do wniosku jak można wszystko stracić na co pracowało się latami. Pozrdawiam

Długo szukałam tej książki, zawsze podobał mi się film ( już w dzieciństwie) dlatego gdy znalazłam ja w antykwariacie od razu kupiłam.Zacznę od tego, ze film posiada "otoczkę" komedii (przynajmniej do czasu)natomiast książka skłania do refleksji co może pozostać z małżeństwa i miłości. Historia dwojga zakochanych, których połączyła miłość do sztuki, chęci otaczania się...

Każdy kto kocha czytanie zrozumie co chce przekazać- wieczór, w domu cisza a my zakopani po uszy w ciepły koc i zaopatrzeni w szklankę gorącego mleka czego więcej do szczęścia potrzeba? Kochani książki takiej jak "Niebo Montany" 3 siostry, każda inna spotykają się po raz pierwszy będąc już dorosłymi kobietami, do tego trzej mężczyźni, miłość, niebezpieczeństwo i dawka humoru na miarę Nory R. Polecam, wracam do niej co jakiś czas, jest jedną z moich ulubionych książek tej pani. Więcej nie zdradzę hmmm oprócz tego , ze ekranizacja nawet w 10% nie przekazuje magii książki, więc zacznijcie od niej, jest o wiele głębsza niż pokazuje film. Miłego czytania.

Każdy kto kocha czytanie zrozumie co chce przekazać- wieczór, w domu cisza a my zakopani po uszy w ciepły koc i zaopatrzeni w szklankę gorącego mleka czego więcej do szczęścia potrzeba? Kochani książki takiej jak "Niebo Montany" 3 siostry, każda inna spotykają się po raz pierwszy będąc już dorosłymi kobietami, do tego trzej mężczyźni, miłość, niebezpieczeństwo i dawka...

Witam. Właśnie skończyłam czytać. Fajna książka, lekko i szybko sie czyta, miło wspomina, taka o prawdziwym uczuciu do dzieci i dojrzawającej miłości wśród dorosłych,o rodzine i wsparciu. Co ciekawe w taki sposób napisana, ze ja jako kobieta bardziej z sympatia skłaniam się ku mężczyznie ( główny bohater). Polecam. Pozdrawiam czytających.

Witam. Właśnie skończyłam czytać. Fajna książka, lekko i szybko sie czyta, miło wspomina, taka o prawdziwym uczuciu do dzieci i dojrzawającej miłości wśród dorosłych,o rodzine i wsparciu. Co ciekawe w taki sposób napisana, ze ja jako kobieta bardziej z sympatia skłaniam się ku mężczyznie ( główny bohater). Polecam. Pozdrawiam czytających.

Za sobą mam pewnie większą połowę książek tej autorki , ale do tej powracam od dobrych paru lat z pewną regularnością, na mojej półce ma honorowe miejsce i mimo iż wiem jak się skończy to za każdym razem jestem nią oczarowana, piękna, cudowna , magiczna i o miłości. Czego można więcej chcieć. "Książki są jak towarzystwo, które sobie człowiek dobiera"- ta książka jest dla mnie doborowym towarzystwem. Polecam Moliki książkowe.

Za sobą mam pewnie większą połowę książek tej autorki , ale do tej powracam od dobrych paru lat z pewną regularnością, na mojej półce ma honorowe miejsce i mimo iż wiem jak się skończy to za każdym razem jestem nią oczarowana, piękna, cudowna , magiczna i o miłości. Czego można więcej chcieć. "Książki są jak towarzystwo, które sobie człowiek dobiera"- ta książka jest...

Witam. Właśnie skończyłam czytać "Bez zobowiązań" książka ciekawa, rozkręca sie nie tracąc na sile, nie jest też tak przewidywalna jakby sie wydawało. Jeżeli ktoś oczekuje romantyzmu w tej ksiażce to nadaremno szukać, czasem szokuje , to zaskakuje ale wciąga napewno, tym bardziej że jest to zupełnie inny styl pisania niz Danielle Steel czy Nora Roberts ( które uwielbiam). Polecam

Witam. Właśnie skończyłam czytać "Bez zobowiązań" książka ciekawa, rozkręca sie nie tracąc na sile, nie jest też tak przewidywalna jakby sie wydawało. Jeżeli ktoś oczekuje romantyzmu w tej ksiażce to nadaremno szukać, czasem szokuje , to zaskakuje ale wciąga napewno, tym bardziej że jest to zupełnie inny styl pisania niz Danielle Steel czy Nora Roberts ( które uwielbiam)....

Witam. Książkę przeczytałam w czerwcu w ciągu trzech dni. Była ona pierwszą tej autorki i stylem pisania różni sie od książek Danielle Steel czy Nory Roberts, ale zapewniam Was, że warto przeczytać. Momentami bywa szokująca ale dosyć realnie pokazuje świat takim jaki jest . Nie będe tu pisać streszczenia, ale polecam wciąga na całego. Dziś skonczyłam czytać drugą książkę J. Susann "Bez zobowiązań" i też jestem zachwycona.

Witam. Książkę przeczytałam w czerwcu w ciągu trzech dni. Była ona pierwszą tej autorki i stylem pisania różni sie od książek Danielle Steel czy Nory Roberts, ale zapewniam Was, że warto przeczytać. Momentami bywa szokująca ale dosyć realnie pokazuje świat takim jaki jest . Nie będe tu pisać streszczenia, ale polecam wciąga na całego. Dziś skonczyłam czytać drugą książkę J....