Najnowsze artykuły
-
ArtykułyZnaleźć sens. 7 książek, które zmieniają podejście do życiaKonrad Wrzesiński33
-
ArtykułyCzego to człowiek nie wymyśli! „Historia wynalazków. Moja pierwsza książka o odkryciach”Anna Sierant1
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 27 września 2024LubimyCzytać345
-
ArtykułyOceniaj po okładce – rozmowa z Anną Pol, autorką okładek do „Chłopek” i „Anne z Zielonych SzczytówEwa Cieślik3
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[3]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Przeczytała:
2017-10-24
2017-10-24
Średnia ocen:
7,1 / 10
1423 ocen
Oceniła na:
4 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 2875
Opinie: 175
Przeczytała:
2017-04-09
2017-04-09
Średnia ocen:
6,6 / 10
10 ocen
Oceniła na:
2 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (9 plusów)
Czytelnicy: 34
Opinie: 3
Zobacz opinię (9 plusów)
Przeczytała:
2017-07-27
2017-07-27
Średnia ocen:
6,9 / 10
1631 ocen
Oceniła na:
3 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 3107
Opinie: 186
Powinnam chyba zacząć od krótkiego opisu fabuły, ale.. nie za bardzo wiem o czym była ta książka. Tylko tyle, że główną bohaterką jest niejaka Patrycja, pani weterynarz i poszukuje ona swojego "księcia na białym rumaku", dosłownie..
Ta książka jest tak zła, że aż boli. Po pierwszym rozdziale miałam ochotę porzucić czytanie tej historii. Jednak mam swoją małą zasadę, że nie zostawiam nigdy rozpoczętej książki i muszę ją doczytać do końca, choćby nie wiadomo jak słaba była. No i tak też się stało w tym przypadku, zacisnęłam zęby i czytałam dalej.
Kolejne rozdziały były już nieco lepsze, niż pierwszy, ale i tak nie powalały na kolana. Cała masa błędów. Narracja nagle zmieniająca się z pierwszoosobowej na trzecioosobową, częste przeskoki w czasie, bez żadnego uprzedzenia. W jednej chwili bohaterka znajdowała się powiedzmy w pracy, a w następnym zdaniu była już mowa o kompletnie innym miejscu i innej sytuacji. Czasami wręcz nie wiedziałam o czym czytałam. W tle przewijały się jeszcze magia, jakiś sabat czarownic i różne inne dziwne rzeczy.. Co do bohaterów, to nie polubiłam ani jednego, a jak już myślałam, że któregoś polubię, to okazywało się to po prostu mylnym pierwszym wrażeniem.
Pomimo tych wszystkich wad, książkę czytało się błyskawicznie, bo bardzo wciągała, chociaż nie mam pojęcia jakim cudem. Jeżeli szukacie tzw. "odmóżdżacza" to ta książka jest idealna. Żeby przeczytać ją bez zbędnych pytań, trzeba chyba "wyłączyć myślenie" na czas lektury.
Powinnam chyba zacząć od krótkiego opisu fabuły, ale.. nie za bardzo wiem o czym była ta książka. Tylko tyle, że główną bohaterką jest niejaka Patrycja, pani weterynarz i poszukuje ona swojego "księcia na białym rumaku", dosłownie..
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTa książka jest tak zła, że aż boli. Po pierwszym rozdziale miałam ochotę porzucić czytanie tej historii. Jednak mam swoją małą zasadę, że nie...