Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Na szczęście to co mówi okładka, a fabuła, którą przedstawia autor to dwie różne rzeczy. Kolejny raz przekonałam się, że nie powinno się oceniać zawartości po opakowaniu. Okładka ładniusia, a opowieść już nie taka cudowna. Jest krew, mróz, miłość, przyjaźń i wątek kryminalny. Dla mnie opowieść ciekawa i wciągająca.

Na szczęście to co mówi okładka, a fabuła, którą przedstawia autor to dwie różne rzeczy. Kolejny raz przekonałam się, że nie powinno się oceniać zawartości po opakowaniu. Okładka ładniusia, a opowieść już nie taka cudowna. Jest krew, mróz, miłość, przyjaźń i wątek kryminalny. Dla mnie opowieść ciekawa i wciągająca.

Romans przez duże R. Pozycja godna polecenia dla każdego pokolenia.

Romans przez duże R. Pozycja godna polecenia dla każdego pokolenia.

Podejście numer dwa i wywołuje tak samo wiele emocji jak za pierwszym razem. Są takie książki do których lubimy wracać i ta pozycja z całą pewnością taka jest dla mnie. Zawsze zastanawiało mnie jak to możliwe, że autor potrafi w taki sposób oddziaływać na zmysły- tym razem węchu (niesamowite opisy). Zaczęłam czuć zapachy bardziej albo przynajmniej takie mam wrażenie :)

Podejście numer dwa i wywołuje tak samo wiele emocji jak za pierwszym razem. Są takie książki do których lubimy wracać i ta pozycja z całą pewnością taka jest dla mnie. Zawsze zastanawiało mnie jak to możliwe, że autor potrafi w taki sposób oddziaływać na zmysły- tym razem węchu (niesamowite opisy). Zaczęłam czuć zapachy bardziej albo przynajmniej takie mam wrażenie :)