-
ArtykułySherlock Holmes na tropie genetycznego skandalu. Nowa odsłona historii o detektywie już w StorytelBarbaraDorosz1
-
ArtykułyDostajesz pudełko z informacją o tym, jak długo będziesz żyć. Otwierasz? „Miara życia” Nikki ErlickAnna Sierant3
-
ArtykułyMagda Tereszczuk: „Błahostka” jest o tym, jak dobrze robi nam uporządkowanie pewnych kwestiiAnna Sierant1
-
ArtykułyLos zaprowadzi cię do domu – premiera powieści „Paryska córka” Kristin HarmelBarbaraDorosz1
Biblioteczka
Ludka Skrzydlewska po raz kolejny oddaje w ręce czytelników powieść, od której nie sposób nie oderwać! Hipnotyzująca i elektryzująca historia pisarki, która intryguje od samego początku i zaskakuje w najmniej oczekiwanych momentach!
Autorka po raz kolejny udowadnia, że z niebywałą lekkością potrafi budować napięcie, dawkować emocje i zgrabnie manipulować czytelnikiem. Nienaganna kreacja bohaterów pozwala w pełni wczuć się w ich sytuację i wraz z nimi aktywnie uczestniczyć w każdym aspekcie historii.
Intryga, niepewność, adrenalina, świetnie nakreśleni bohaterowie - właśnie między innymi to odnajdziecie na kartach powieści Ludki Skrzydlewskiej! Autorka zgrabnie rozplanowała rozwój kolejnych wydarzeń, dokładnie w taki sposób, aby gubić się domysłach, nie nudzić się podczas czytania i nieustannie zastanawiać się, jak zakończy się na nieoczywista i wyjątkowa historia! Ludka Skrzydlewska doskonale wie, w jaki sposób budować napięcie. Podkreślę raz jeszcze - autorka potrafi przedstawić wydarzenia w taki sposób, że trudno przewidzieć, co czeka nas w kolejnych rozdziałach!
"Nienawiść od miłości dzieli naprawdę cienka granica".
Ludka Skrzydlewska świadomie operuje słowem, tworząc ciekawe, błyskotliwe dialogi oraz sugestywne i plastyczne opisy. To nic odkrywczego, ale książkę czytało mi się naprawdę dobrze! Z ogromnym zaciekawieniem i zainteresowaniem śledziłam losy bohaterów i cały czas zastanawiałam się, co jeszcze się wydarzy. A dzieje się naprawdę dużo! Przekonajcie się sami.
"Fikcyjna dziewczyna" to powieść, w której elementy kryminału przeplatają się z wątkiem romansowym. Takie połączenie wzbudza emocje, które wprost wylewają się z kart książki!
Ja jestem oczarowana! Teraz czas na Was!
Ludka Skrzydlewska po raz kolejny oddaje w ręce czytelników powieść, od której nie sposób nie oderwać! Hipnotyzująca i elektryzująca historia pisarki, która intryguje od samego początku i zaskakuje w najmniej oczekiwanych momentach!
Autorka po raz kolejny udowadnia, że z niebywałą lekkością potrafi budować napięcie, dawkować emocje i zgrabnie manipulować czytelnikiem....
Jestem absolutnie oczarowana i wzruszona!
Jestem absolutnie oczarowana i wzruszona!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
„Milczenie jest źródłem wszystkich rozstań. Milczenie krzywdzi i zostawia niezaleczone rany. Buduje wielki mur otoczony fosą, którego z czasem już nie się zburzyć”.
Agata Bizuk po raz trzeci zaprasza czytelników na Zieloną 13! Ach! Jak miło było wrócić do bohaterów, których się zna, lubi i raz jeszcze obserwować ich życie, aktywnie w nim uczestniczyć, trzymać za nich kciuki i wraz z nimi pokonywać kolejne życiowe trudności, przeżywać radość.
W życiu bohaterów "Zielonej 13" wrze! Dzieje się dużo. Oj dzieje! Agata Bizuk nie zwalnia. Wręcz przeciwnie. Dynamiczna akcja pozwala z ogromnym zaangażowaniem przyglądać się kolejnym wydarzeniom, które zmieniają się, jak w kalejdoskopie.
Radeo (zdecydowanie mój ulubieniec) wkracza do akcji i postanawia nieco namieszać w rodzinie Zasadów, bo, jak się okazuje, może być ojcem małego Franka. Z kolei u Romana pojawiają się problemy zdrowotne, ale za to u Mariolki dzieje się trochę lepiej. Do czasu... Poznajemy również Justynę, kuzynkę Mariolki, gwiazdę serialową, która wzbudza ekscytację wśród mieszkańców Zielonej. Jest jeszcze Elwira i Krzysztof. W ich życiu pojawiają się czarne chmury rozwodu. Ale może uda się uratować to małżeństwo? A co wydarzy się w Atelier u Józka? Tego musicie dowiedzieć się już sami!
„W stolicy żyje się inaczej - szybciej i bardziej bezrefleksyjnie. Ludzie pojawiają się i znikają, często nawet nie wiadomo kiedy. Wszystko jest tam na chwilę - miłość, przyjaźń i nawet święta".
Agata Bizuk pośród życiowych problemów bohaterów przemyca świąteczny i magiczny klimat. Nie brakuje tutaj również ludzkiej życzliwości, ciepła, troski, a także, wszystkim dobrze już znanego, humoru sytuacyjnego, który wywołuje szczery uśmiech na twarzy.
Uwielbiam lekkość, jaką autorka się posługuje, podczas tworzenia kolejnych, nie zawsze łatwych, wydarzeń. Czytanie "Gwiazdki na Zielonej 13" dostarczyło mi tyle samo przyjemności, co radości, ale też smutku, że to już koniec. A może jednak nie? Może jeszcze kiedyś będzie nam dane odwiedzić ulubionych bohaterów "Zielonej" i ponownie zatracić się w ich życiu? Kto wie! Mam taka nadzieję.
"Gwiazdka na Zielonej 13" otula magiczną aurą, angażuje w problemy bohaterów, wywołuje uśmiech na twarzy i skłania do refleksji. Serdecznie polecam!
„Milczenie jest źródłem wszystkich rozstań. Milczenie krzywdzi i zostawia niezaleczone rany. Buduje wielki mur otoczony fosą, którego z czasem już nie się zburzyć”.
Agata Bizuk po raz trzeci zaprasza czytelników na Zieloną 13! Ach! Jak miło było wrócić do bohaterów, których się zna, lubi i raz jeszcze obserwować ich życie, aktywnie w nim uczestniczyć, trzymać za nich...
Alexa Lavenda po raz kolejny oddaje w ręce czytelników porywającą i elektryzującą powieść, od której nie sposób się oderwać. Emanująca z niej niepewność, strach oraz niegasnące pożądanie i namiętność sprawiają, że z zaangażowaniem śledzimy dalsze losy bohaterów. Przed nimi nowe wyzwania i problemy, z którymi będą musieli się uporać. Ale będą w końcu szczęśliwi, prawda? Przekonajcie się sami. „Europejski raj” to idealne zwieńczenie zmysłowej i burzliwej historii Patrycji i Maxa! Serdecznie polecam! 💋🔥
Alexa Lavenda po raz kolejny oddaje w ręce czytelników porywającą i elektryzującą powieść, od której nie sposób się oderwać. Emanująca z niej niepewność, strach oraz niegasnące pożądanie i namiętność sprawiają, że z zaangażowaniem śledzimy dalsze losy bohaterów. Przed nimi nowe wyzwania i problemy, z którymi będą musieli się uporać. Ale będą w końcu szczęśliwi, prawda?...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to"Nasza melodia" to idealne zwieńczenie serii "Płomienie". To opowieść, w której nie brakuje emocji, silnego uczucia, trudnych decyzji i niełatwych wyborów. Anna Dąbrowska po raz kolejny oczarowała mnie swoją historią i już nie mogę się doczekać kolejnej powieści autorki. Serdecznie polecam.
"Nasza melodia" to idealne zwieńczenie serii "Płomienie". To opowieść, w której nie brakuje emocji, silnego uczucia, trudnych decyzji i niełatwych wyborów. Anna Dąbrowska po raz kolejny oczarowała mnie swoją historią i już nie mogę się doczekać kolejnej powieści autorki. Serdecznie polecam.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJeśli lubicie powieści, w których nie brakuje ciekawych wątków, dobrze skonstruowanych osobowości oraz dreszczyku emocji, to "Infantka" na pewno się Wam spodoba. Polecam!
Jeśli lubicie powieści, w których nie brakuje ciekawych wątków, dobrze skonstruowanych osobowości oraz dreszczyku emocji, to "Infantka" na pewno się Wam spodoba. Polecam!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-09-04
"Jeśli ludzie cię krzywdzą, to lepiej o nich zapomnieć".
"Chłopak na zawsze" to historia, która zaintrygowała mnie już od samego początku i byłam pewna, że zostanie tak do końca, ale (niestety) z czasem mój entuzjazm nieco osłabł.
Heather oraz Channing.
Heather wspólnie z bratem, Brandon'em, prowadzi bar z grillem, który niegdyś należał do ich ojca. Jej serce wypełnia miłość do Channing'a. Poznali się w pierwszej klasie, znajomość, początkowo przyjacielska, z czasem przeistoczyła się w romans. Oboje wiedzą, że nie powinni być razem. Ale jak zrezygnować z namiętności, która jest tak silna?
Channing Monroe to chłopak, który idealnie prezentowałby się na wybiegach modowych. Ciało pokryte tatuażami i silny charakter, czynią go bezwzględnym, błyskotliwym oraz przebiegłym i pewnym siebie. Doskonałe cechy dla mężczyzny, który wsiąkł w przestępcze środowisko... Ale Monroe momentami potrafi być naprawdę uroczy, jak i opiekuńczy. Czy w jego życiu jest miejsce dla Heather? Czy szczęście jest im pisane?
"Nigdy nie będę kochać kogoś tak jak ciebie. I nie proś mnie, bym spróbował".
Cieszę się, że Tijan zastosowała w niniejszej powieści dwutorową narrację. Dzięki temu zabiegowi czytelnik może aktywnie uczestniczyć w każdym aspekcie historii, silniej zżyć się z bohaterami i wraz z nimi przeżywać chwile radości, rozgoryczenia, jak i bólu. W książce nie brakuje momentów przybierających barwę nieco nostalgiczną, jak i tych wypełnionych dozą niepewności. Dla równowagi pojawiają się również fragmenty przepełnione szczęściem, namiętnością i pożądaniem. Relację głównych bohaterów określiłabym, jako trudną. Momentami tworzyli naprawdę zgrany duet, aż miło się o tym czytało, a z drugiej strony ich ciągłe rozstania i powroty irytowały.
I choć bardzo łatwo można wczuć się w sytuację bohaterów, to jednak zabrakło mi tutaj czegoś ponadprzeciętnego, czegoś, co uczyniłoby "Chłopaka na zawsze" powieścią niezapomnianą. To zdecydowanie jedna z tych historii, o których (niestety) szybko się zapomina. Mimo wszystko spędziłam przy niej całkiem miły czas.
"Channing potrafił mnie uzdrowić lub zniszczyć. Tylko że ja miałam już dość ranienia".
"Chłopak na zawsze" to przede wszystkim opowieść o błędach, stracie oraz miłości, miłości naznaczonej ranami i bólem. Liczyłam na historię, która zapewni mi całą paletę emocji oraz wydarzenia z nagłymi i zaskakującymi zwrotami akcji. Niestety tak się nie stało. Szkoda. Czy polecam? Wybór pozostawiam Wam.
"Jeśli ludzie cię krzywdzą, to lepiej o nich zapomnieć".
"Chłopak na zawsze" to historia, która zaintrygowała mnie już od samego początku i byłam pewna, że zostanie tak do końca, ale (niestety) z czasem mój entuzjazm nieco osłabł.
Heather oraz Channing.
Heather wspólnie z bratem, Brandon'em, prowadzi bar z grillem, który niegdyś należał do ich ojca. Jej serce wypełnia...
2021-08-27
2021-08-28
"Są w życiu decyzje zbyt ważne, by podejmować je w pojedynkę”.
Agata i Tomasz. Ona - pochodzi z dobrego domu i studiuje psychologię. On - jest młodym fotografem, który tonie w długach. Zakochani i z marzeniami o wystawnym ślubie. Jak tego dokonać? Czy udział w kontrowersyjnym realisty show pozwoli Agacie i Tomaszowi urzeczywistnić pragnienia? Czy rzeczywiście jest im pisane „Szczęśliwe zakończenie”?
Czy mogłam sobie wymarzyć lepszą historię na zakończenie letnio-wakacyjnego okresu? Zdecydowanie nie! Czy Paulina Wróbel rzeczywiście napisała powieść, która, jak wskazuje tytuł, gwarantuje szczęśliwe zakończenie? Przekonajcie się sami!
„Szczęśliwe zakończenie” to idealny „umilacz” czasu! To powieść niebywale błyskotliwa, lekka, przyjemna i, co najważniejsze, zabawna! Paulina Wróbel zagwarantowała mi niemałą rozrywkę! Przyznam szczerze, że dawno tak dobrze nie bawiłam się podczas czytania książki. Tym razem się udało.
Paulina Wróbel oddaje w ręce czytelników nietuzinkową komedię romantyczną, która stanowi fantastyczną odskocznię od rzeczywistości i wciąga już od pierwszych stron.
Nie mogę nie wspomnieć o świetnej i wyrazistej kreacji bohaterów, którzy wzbudzają sympatię, a przez wzgląd na swoją osobowość i spojrzenie na świat dają poczucie, jakby żyli tuż obok nas. Z kolei lekkie pióro autorki oraz dynamiczny rozwój wydarzeń, sprawiają, że przez całą powieść wręcz się przepływa!
Zapewniam Was, że będziecie szeroko uśmiechać się do kartek papieru! Nie pozostaje nic innego, jak sięgnąć po „Szczęśliwe zakończenie” i zagwarantować sobie sporą dawkę rozrywki! Polecam.
"Są w życiu decyzje zbyt ważne, by podejmować je w pojedynkę”.
Agata i Tomasz. Ona - pochodzi z dobrego domu i studiuje psychologię. On - jest młodym fotografem, który tonie w długach. Zakochani i z marzeniami o wystawnym ślubie. Jak tego dokonać? Czy udział w kontrowersyjnym realisty show pozwoli Agacie i Tomaszowi urzeczywistnić pragnienia? Czy rzeczywiście jest im...
"Moja intuicja mówiła mi,że wciąż pozostawało coś do odkrycia".
"Przeczucie" to kolejna książka autorstwa Ludki Skrzydlewskiej, która mnie zachwyciła! Autorka oddaje w ręce czytelników historię wywołującą niemałą dawkę emocji, ekscytacji i napięcia. Od samego początku z zapartym tchem śledziłam los Roxanny Sherwood, dziennikarki śledczej z Nowego Jorku oraz Wesley'a Blake, agenta FBI.
Belleville w stanie Luizjana mogłoby być wymarzonym miejscem do zamieszkania. Mogłoby. Jednak dziennikarka śledcza, Roxanna, nie jest przyzwyczajona do błogiej ciszy i spokoju. Splot niefortunnych wydarzeń doprowadził ją do tego miejsca. Miejsca przesiąkniętego łagodnym klimatem i całkiem sympatycznymi ludźmi. Obecnie musi się ukrywać. Fałszywe nazwisko ma być gwarantem bezpieczeństwa. I jest jeszcze on - agent FBI, Wesley Blake. Mężczyzna, który został oddelegowany do ochrony Roxanny. Czy kobieta nawiąże z nim nić porozumienia? A co się stanie, gdy w Belleville dojdzie do dramatycznych wydarzeń? Czy Wes i Roxie zbliżą się do siebie?
"Generalnie nic w tej podróży mi się nie podobało. Jednak nawet największa uciążliwość nie mogła się równać z faktem, że ktoś próbował mnie zabić".
Ludka Skrzydlewska po raz kolejny udowadnia, że z niebywałą lekkością potrafi budować napięcie, dawkować emocje i zgrabnie manipulować czytelnikiem. Nienaganna kreacja bohaterów pozwala w pełni wczuć się w ich sytuację i wraz z nimi aktywnie uczestniczyć w każdym aspekcie historii.
Blake, agent FBI, od samego początku daje się poznać, jako ponury i niesympatyczny mężczyzna z zasadami. Wyznacza granice i każe Roxannie jej nie przekraczać. Ale cóż. W końcu zasady są po to, by je łamać. Dziennikarka śledcza od razu "wpadła mi w oko". Jej temperament, stanowczość, siła i gotowość do działania są godne uwagi oraz imponujące. Cieszę się, że książka została przedstawiona z punktu widzenia Roxie. Mogłam w zupełności zaangażować się w jej życie, a także obserwować zmiany, jakie w nim zachodziły.
"Agent Blake nigdy nie był zadowolony, kiedy robiłam coś na własną rękę. Dobrze, może i miał swoje racje, ale nie przestawało to z tego powodu być ani trochę mniej irytujące".
Ludka Skrzydlewska świadomie operuje słowem, tworząc ciekawe, błyskotliwe dialogi oraz sugestywne i plastyczne opisy. To nic odkrywczego, ale książkę czytało mi się naprawdę dobrze! Z ogromnym zaciekawieniem i zainteresowaniem śledziłam losy bohaterów i cały czas zastanawiałam się, co jeszcze się wydarzy. A dzieje się naprawdę dużo! Przekonajcie się sami.
REASUMUJĄC: "Przeczucie" to połączenie płomiennego, gorącego romansu z elementami thrillera. Niespodziewane zwroty akcji, spektrum emocji, tajemnice, zagadki oraz elektryzujący i intensywny rozwój wydarzeń - czynią niniejszą historię wyjątkową i ponadprzeciętną. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji poznać twórczości Ludki Skrzydlewskiej, to czas to zmienić. Serdecznie polecam i już wypatruję kolejnej publikacji Autorki.
"Moja intuicja mówiła mi,że wciąż pozostawało coś do odkrycia".
"Przeczucie" to kolejna książka autorstwa Ludki Skrzydlewskiej, która mnie zachwyciła! Autorka oddaje w ręce czytelników historię wywołującą niemałą dawkę emocji, ekscytacji i napięcia. Od samego początku z zapartym tchem śledziłam los Roxanny Sherwood, dziennikarki śledczej z Nowego Jorku oraz Wesley'a Blake,...
Główna bohaterka, Amelia, kocha Bałtyk. Na co dzień w pracuje w rodzinnej restauracji. Kiedy do nadmorskiej miejscowości przyjeżdża Rafał, przystojny detektyw, nie przypuszcza nawet, że wraz z nim w jej dotąd poukładaną codzienność, wkroczą niemałe zmiany. Czy ta przypadkowa znajomość przerodzi się w coś więcej?
„Od pierwszych słów” to w mojej ocenie kolejna bardzo owocna powieść Agaty Przybyłek. Autorka zgrabnie połączyła wątek romantyczny z obyczajowym oraz kryminalnym. Najbardziej intrygującym i pełnym napięcia elementem okazała się niewyjaśniona dotąd sprawa dotycząca tajemniczego znikania kobiet przy drodze w lesie. Przyznam szczerze, że z zapartym tchem wertowałam strony, aby jak najszybciej poznać kto jest za to odpowiedzialny. I najważniejsze – dlaczego zdecydował się na taki czyn. Wraz z planem Rafała, dotyczącym rozwikłania zagadki, z uśmiechem na ustach, obserwowałam rozwijającą się relację pomiędzy głównymi bohaterami. Nie zabrakło tutaj szczypty romantyzmu, przyspieszonego bicia serca, ukradkowych spojrzeń i wspólnych, wyjątkowych chwil.
Agata Przybyłek oddaje w ręce czytelników powieść z romantyczną aurą, intrygującymi momentami oraz prawdziwymi bohaterami. To niebywale przyjemna historia, która uświadamia, że miłość potrafi zapukać do naszego serca w najmniej spodziewanym momencie. Nadmorski klimat, garść emocji oraz odrobiona niepewności sprawiły, że nie pozostaje mi nic innego, jak serdecznie polecić Wam „Od pierwszych słów”.
Główna bohaterka, Amelia, kocha Bałtyk. Na co dzień w pracuje w rodzinnej restauracji. Kiedy do nadmorskiej miejscowości przyjeżdża Rafał, przystojny detektyw, nie przypuszcza nawet, że wraz z nim w jej dotąd poukładaną codzienność, wkroczą niemałe zmiany. Czy ta przypadkowa znajomość przerodzi się w coś więcej?
„Od pierwszych słów” to w mojej ocenie kolejna bardzo owocna...
Klaudia Bianek oddaje w ręce czytelników historię Agaty, młodej dziennikarki, kobiety tkwiące w toksycznym małżeństwie. Z drugiej strony obserwujemy sytuację Kamila, mężczyzny, który warunkowo opuszcza zakład karny, po dwóch dekadach odsiadki za zbrodnie, której nie popełnił. Lata spędzone w więzieniu odcisnęły na nim swoje piętno...
Dwie doświadczone osobowości, pragnące zrozumienia, miłości i bliskości.
W jaki sposób splotą się ich losy?
Czy odnajdą nić porozumienia?
Czy zawalczą o siebie, spokój i szczęście?
„Jeśli tylko ty” to powieść niebywale dojrzała, ujmująca i skrywająca w sobie wiele emocji. Od samego początku zaangażowałam się w życie bohaterów, w którym nie brakuje wyzwań. Obserwowanie, w jaki sposób Agata i Kamil starają się pokonywać swoje wątpliwości, dylematy i ograniczenia, pozwoliło mi aktywnie uczestniczyć w każdym aspekcie historii. Podziwiałam ich. Za siłę i wytrwałość. Kibicowałam im na każdym kroku. Do samego końca miałam ogromną nadzieję, że wszystko się poukłada w ich życiu. Czy tak też się stało? Tego Wam nie zdradzę, ale zapewniam jednak, iż Bianek doskonale wie, w jaki sposób budować napięcie. Autorka potrafi przedstawić wydarzenia w taki sposób, że trudno przewidzieć, co czeka nas w kolejnych rozdziałach.
Wiarygodne osobowości, autentyczne problemy i finał, który staje się pożywką do licznych rozmyśleń – co będzie dalej!
Już wypatruję kolejnego tomu! Serdecznie polecam.
Klaudia Bianek oddaje w ręce czytelników historię Agaty, młodej dziennikarki, kobiety tkwiące w toksycznym małżeństwie. Z drugiej strony obserwujemy sytuację Kamila, mężczyzny, który warunkowo opuszcza zakład karny, po dwóch dekadach odsiadki za zbrodnie, której nie popełnił. Lata spędzone w więzieniu odcisnęły na nim swoje piętno...
Dwie doświadczone osobowości, pragnące...
"Król popiołów" stanowi trzeci tom cyklu "Królowie Vegas". Ludka Skrzydlewska po raz trzeci zaprasza czytelników do świata pełnego namiętności, niebezpieczeństwa, tajemnic i zaskakujących momentów.
Od samego początku jest bardzo intrygująco, a apetyt rośnie z każdą stroną coraz bardziej i bardziej.
Everly jest prywatnym detektywem. Kiedy otrzymuje kolejne zlecenie, nie przypuszcza nawet, że jej życie zboczy z wcześniej wytyczonego toru.
Arthur, potężny i bardzo wpływowy organizator nielegalnych walk nieoczekiwanie pojawia się w życiu Everly.
Czy ta znajomość zaprowadzi ich do szczęścia?
Dynamiczne tempo akcji, świetna sylwetka bohaterów, lekkość z jaką się przepływa przez kolejne strony, to tylko kilka z podstawowych atutów niniejszej publikacji.
Uwielbiam zatracać się w świecie, który kreuje Ludka Skrzydlewska. Tym razem było tak samo. Ciekawie, emocjonująco, z niekończącym się napięciem, a w dodatku z elementem zaskoczenia. Czego chcieć więcej?
Koniecznie przeczytajcie! Polecam.
"Król popiołów" stanowi trzeci tom cyklu "Królowie Vegas". Ludka Skrzydlewska po raz trzeci zaprasza czytelników do świata pełnego namiętności, niebezpieczeństwa, tajemnic i zaskakujących momentów.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toOd samego początku jest bardzo intrygująco, a apetyt rośnie z każdą stroną coraz bardziej i bardziej.
Everly jest prywatnym detektywem. Kiedy otrzymuje kolejne zlecenie, nie...