Opinie użytkownika
Jednego nie rozumiem: czemu hetmana Stanisława Żółkiewskiego w tej książce cały czas nazywa się Stefanem Żółkiewskim?
Pokaż mimo to
Cytat z książki: „Maniok, który Krzysztof Kolumb jadł na uczcie wydanej przez karaibskich wodzów 26 grudnia 1442 roku...”
Kolumb Amerykę odkrył w 1492. Zastanawiam się, czy czytać dalej.
Opinia dotyczy zarówno Niewidzialnej Korony, jak i Korony Śniegu i Krwi.
Jeśli to ma być alternatywa do "podchodzenia do historii na kolanach" to ja dziękuję bardzo. "Wreszcie historia przestała być nudna." Dla mnie nigdy nie była, ale w takim razie je chcę fabularny podręcznik do biologii.
Niewidzialna Korona posiada wiele rażących dla mnie wad. Przede wszystkim wciskane...
Egzemplarz, który miałam przyjemność czytać, był opatrzony wstępem zawierającym porównanie „Cinq - Marsa” do kwiatka znalezionego w babcinym pamiętniku. Książka wydana we Francji w roku 1826 może wydawać się przestarzałą i nudną, jednak to tylko pozory.
Akcja powieści rozgrywa się we Francji za panowania Ludwika XIII, czyli w pierwszej połowie XVII wieku. Główny bohater -...
Po wielu pozytywnych recenzjach spodziewałam się czegoś więcej. Główny bohater jest tak idealny, że aż papierowy. Tytułowych Lisowczyków jakoś trochę za mało. Właściwie ciężko stwierdzić, o czym książka konkretnie opowiada: tu wojna z Rosją, tu przygody Marcina, tu wyprawa na Syberię. Nie mogę powiedzieć, że mi się nie podobało, ale czuję się nieco zawiedziona.
Pokaż mimo to