-
Artykuły
James Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński9 -
Artykuły
Śladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant10 -
Artykuły
Czytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać460 -
Artykuły
Znamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2020-10-31
2020-03-07
Mamy wiele pięknych historii w naszej literaturze, napisanych oszałamiającym językiem - owszem trudnym ale bez przesady - to w końcu nasz rodzimy język i w tym przypadku wymagana jest jedynie odrobina skupienia. A jeżeli podejmiemy ten trud to czeka nas niezapomniana językowa uczta. Czeka nas też ogromne wzruszenie, bo autor w niesamowity sposób przedstawił miłość na tle cierpienia, miłość, której zakończenie nawiązuje do pewnego mitu - zabieg, który zostaje w pamięci. A kanwą do snucia tych jego odurzających myśli jest pamięć o zbrodni wołyńskiej, i obawa, że tak naprawdę pamięć niczego nas nie uczy... bo człowiek zawsze będzie pragnął podporządkowywać sobie innych.
Mam nadzieję, że książki Odojewskiego nie znikną w czeluściach bibliotecznych regałów i znajdą się czytelnicy, którzy odkryją go dla siebie.
Mamy wiele pięknych historii w naszej literaturze, napisanych oszałamiającym językiem - owszem trudnym ale bez przesady - to w końcu nasz rodzimy język i w tym przypadku wymagana jest jedynie odrobina skupienia. A jeżeli podejmiemy ten trud to czeka nas niezapomniana językowa uczta. Czeka nas też ogromne wzruszenie, bo autor w niesamowity sposób przedstawił miłość na tle...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Niesłychanie ciężka ale też bardzo warta zaangażowania książka. Genialny styl Włodzimierza Odojewskiego sprawia, że już od samego początku dostajemy obuchem w głowę i musimy porządnie wytężyć nasze zmysły aby wgryźć się w strumień świadomości głównego bohatera, cierpliwie wsłuchać się w ten wewnętrzny monolog i wyłuskać wszystko to, co potrzebujemy. Bo konkrety będą rozbite, chronologia z lekka kuleje, dialogów brak - to nie lektura dla zwolenników dynamicznej akcji, nie czytajcie tego jeśli waszym celem jest tylko rozrywka. Jeśli nie lubicie się dołować, popadać w melancholię, współodczuwać, męczyć się na równi z bohaterem.
Niesłychanie ciężka ale też bardzo warta zaangażowania książka. Genialny styl Włodzimierza Odojewskiego sprawia, że już od samego początku dostajemy obuchem w głowę i musimy porządnie wytężyć nasze zmysły aby wgryźć się w strumień świadomości głównego bohatera, cierpliwie wsłuchać się w ten wewnętrzny monolog i wyłuskać wszystko to, co potrzebujemy. Bo konkrety będą...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to