Opinie użytkownika
Poprzednie książki Jennifer czytałam jedna po drugiej, z wypiekami na twarzy (kto nie kocha cudownego Daemona Blacka). Kiedy znalazłam tą, ani chwili się nie wahałam. Przystąpiłam do czynu.
Autorka pokazuje to swoją mroczną stronę. Może bardziej niegrzeczną. Jak się okazuje wcale nie ustępuje miejsca słynnej E.L James i niech Was nie zmyli przyzwoitość "Obsidianiu"....
Sądzić by można, że o miłości napisano już wszystko. Byli "Romeo i Julia", byli Edward i Bella. Był Harry Potter który kochał wszystkich bardziej od siebie. Była też miłość z nienawiści. I miłość z przyjaźni. I miłość z przypadku. Ale nie było miłości zrodzonej.
I o tym jest ta książka. O miłości, która jest tak inna niż te wszystkie który znamy. Miłość ta jest...
Myślę, że opis z tyłu okładki zupełnie nie pasuje do fabuły książki.
Przepiękne historia ukazująca, jak wyparte wspomnienia powracają, za sprawą jednej osoby, gestu i czynu. Jak na nasze życie ma wpływ z dzieciństwa. Jak bardzo powinniśmy my, przyszli dorośli dbać o to, żeby nasze dzieci były szczęśliwe.
Sky poznaje Holdera przypadkiem, ale nie może się pozbyć wrażenia,...
"Obsydian" urzeka nas okładką nieziemsko przystojnego kawalera (który okazuję frajerem).
Katy przeprowadza się z mamą do Zachodniej Wirgini do...O. Mój.Boże. Najnudniejszego miejsca na całej półkuli. Może planecie. A nawet Wszechświecie.
Jej pierwsze spotkanie z kosmiczno przystojnym sąsiadem jest...No cóż, niezbyt udane i sympatyczne, a w oczy od razu rzuca się...
Kiedy pierwszy raz sięgnęłam po tę książkę, na bibliotecznej półce, nie brałam jej na poważnie. Ot, coś dla zabicia wakacyjnego czasu, który spędzałam w domu. Wydawała mi się, no cóż, być jak każda opowiastka o wampirach, na pokroju Zmierzchu (Zmierzch za czasów swej świetności, był na prawde dobrą książką), czyli coś co już znałam. Bardzo się zdziwiłam, że zanim weszłam do...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Książka cudowna, przez sam pomysł autorki. W czasach kiedy na półkach królują wampiry, anioły "Czerwień Rubinu" jest oderwaniem od schematów.
Akcja dzieje się zadziwiająco szybko. Nie jest to jednak jej minusem, a plusem, albowiem pokazuje szaleńcze życie Gwendolyn, które zmienia się wraz z odkryciem genu.
W Gideonie można się zakochać od pierwszej kartki na której...
Z początku książka wydała mi się bardzo "Zmierzchowa". Być może podziała na mnie tak okładka (w której nie zauważyłam wszystkich szczegółów) może fragment książki z tyłu. Mimo to, za radą koleżanki wypożyczyłam ją i przeczytałam niemal jednym tchem. Dziś, kiedy czytam ją po dwóch latach na nowo, patrzę na nią nieco bardziej krytycznie.
Rebeka, która mieszka z mamą...