Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Dziś mam dla was recenzję książki, która tak naprawdę pozwoliła mi opuścić strefę komfortu.
Nie jestem zwolennikiem kryminałów, jednak tu dostałam tak wiele emocji i dodatkowo elementy obyczajówki, że ciężko było się oderwać.

Recenzja
Tytuł 🚤 Cicha Aria
Autor Natalia K. Palonek @nataliapalonek
Wydawnictwo @wydawnictwo_noca

Książka zaczyna się mocnym wejściem. Główny bohater Nataniel, ocalił życie pewnej dziewczynie od szalejącego żywiołu. Jednak to wydarzenie, uruchamia lawinę wspomnień, ponieważ ani miejsce, ani data nie są mu obojętne, a osoba, którą uratował tak naprawdę, jest kluczem do zagadki.
Tajemnica wypadku łodzi Aria, która miała tragiczne w skutkach konsekwencje. Nataniel od lat nie może przestać o tym myśleć i kiedy otrzymuję znak, powstaję jednak kropka, która rozpoczyna trudną przygodę. Czy uda mu się uspokoić własne myśli i z pomocą swojej dziewczyny Madison odkryć najciemniejsze zakamarki prawdy?

W jakimś stopniu ciężko opisać tu cokolwiek, by nie zdradzić fabuły. Jednak najważniejsze jest to, że książka nie jest typowym kryminałem, to również obyczajówka, której elementy rozświetlają ciężkie tematy zawarte w tej książce. Tu nie tylko chodzi o rozwiązanie zagadki, która od kilku lat prześladuję rodzinne Nataniela, ale również o kwestie eutanazji czy depresji. Bardzo lekko się czytało książkę, jest napisana prosto, rozdziały są krótkie. Od początku, będziecie zaciekawieni obrotem spraw i wydarzeń, a później podsycana jest ta ciekawość i ciężko odłożyć książkę na dłużej. Samo rozwiązanie naprawdę mnie zaskoczyło. Czasem się czułam jak pomocnik Nataniela, który notabene jest wspaniale wykreowaną postacią. To była świetna przygoda zwłaszcza dla romansiary, takiej jak ja, która niekoniecznie lubi zagadki 😊

Dziś mam dla was recenzję książki, która tak naprawdę pozwoliła mi opuścić strefę komfortu.
Nie jestem zwolennikiem kryminałów, jednak tu dostałam tak wiele emocji i dodatkowo elementy obyczajówki, że ciężko było się oderwać.

Recenzja
Tytuł 🚤 Cicha Aria
Autor Natalia K. Palonek @nataliapalonek
Wydawnictwo @wydawnictwo_noca

Książka zaczyna się mocnym wejściem. Główny...

Chris Wood, to z pozoru spełniony człowiek. Kocha swoją rodzinę, poświęca się i realizuje się jako pizzerman w rodzinnej knajpce, mimo tego, że musiał zrezygnować ze studiów, zawsze próbował dawać z siebie jak najwięcej. Tym bardziej że w miejscu jego pracy, mógł się przyjaźnić z Liv, dziewczyna, dla której zrobiłby dużo, a nawet wiele więcej niż myślał. Jednak zawsze za rogiem czai się niesprawiedliwość, dla Chrisa był to brat Derek. Wieczny pupilek mamusi, sportowiec, młodszy braciszek, który potajemnie drwił i pastwił się nad swoim bratem. Chris miał wielkie serce, ale przez nakład obowiązków, zaniedbywał siebie. Jego jedynym marzeniem i pasją były kamienie. Takie przeciętne i nijakie, a jednocześnie fascynujące i drogocenne. Dla niego były wszystkim, dla innych fanaberią. Niestety kiedy przekroczymy pewną granicę, coś w nas pęka, a przyszłość okazuje się największym sprzymierzeńcem. Niechęć Derek do własnego brata, jest tak wielka, że zapędza Chrisa, do najgorszych czynów. Jednak co najbardziej boli, zdrada i upokorzenie, a Chris doznał wszystkiego od swojego rodzonego brata. Jego wyjazd jest tak nagły, jak wydarzenia które go spowodowały. Rezygnuje ze wszystkiego, by zawalczyć o siebie i kiedy wróci... Patataj patataj gra się zaczęła, a zemsta najlepiej smakuje na zimno.

Moja cząstka serca została w tej historii, nie tylko za fabułę i postacie, ale za przesłanie. Ta historia opowiada drogę zwycięstwa, która była usłana wieloma upadkami. Chris dostał swoją motywację. Zemstę, a ta gra szachów, nie przewiduje jeńców. Jeśli nie czytaliście ten historii. Musicie wiedzieć, że tu nie można się nudzić. Nie tylko za zwroty akcji i za plan zemsty, ale za cięty humor i postać przewodnią rolę autora wykonywanego planu - Freda. Książka jest fenomenalna i zachęcam do przeczytania.

Chris Wood, to z pozoru spełniony człowiek. Kocha swoją rodzinę, poświęca się i realizuje się jako pizzerman w rodzinnej knajpce, mimo tego, że musiał zrezygnować ze studiów, zawsze próbował dawać z siebie jak najwięcej. Tym bardziej że w miejscu jego pracy, mógł się przyjaźnić z Liv, dziewczyna, dla której zrobiłby dużo, a nawet wiele więcej niż myślał. Jednak zawsze za...

Recenzja
Tytuł ✨Mafijna Księżniczka
Autor ✨@rox_zal
Wydawnictwo @wydawnictwo_blackrose

Nie ukrywam, że książki autorki dają mu mega duży komfort. Zatapiam się w nich i mogę odpocząć od rzeczywistości, dając sobie chwilę zapomnienia.

Mafijna Księżniczka, to jedna z takich książek, która nie chce się odkładać. Historia na pierwszy rzut oka banalna. On i ona spotykają się przypadkowo w klubie. Fascynacja, która bierze górę, wygrywa z rozsądkiem, jednak nikt nie wie, że z tego mogą być poważne konsekwencje...

Lara i Gabriel to dość niezrównoważona para. Ich losy różnią się od typowych książek mafijnych. Łączyć ich coś więcej, coś, co może zmienić nie jedno wydarzenie w ich życiu i, mimo że można się domyślić obrotu spraw. Autorka idealnie wplotła elementy zaskoczenia i zwroty akcji.
Lara to córka mafiosa, która ma poświęcić się w imię dobra rodzinny. Gabriel to zwyczajny nadęty bufon, który ma objąć władzę swojej rodziny i poprowadzić ich do zwycięstwa. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby, nie fakt, że te dwie rodziny dzielą lata walki, a niespodziewane spotkanie pokolenia tych rodzin przyniesie ogrom zmian.

Roksana Ty wiesz, że ja twoje książki uwielbiam, w każdą tchniesz emocje i nieprzewidziane zwroty, które powalają niejedna książkarę.
Z chęcią będę wracać do tej dwójki urwisów, z którą nie tylko spędziłam cudowny czas, ale która dała mi tak wiele emocji i sprzecznych uczuć. Sama nie wiedziałam, co w danej chwili czuje,
Wszystko działo się w expresowy tempie, ale przede wszystkim działo się z fantazją.

Lubicie nawiązanie do Romea i Julii.
Kochacie mafię i niekonwencjonalne scenariuszu.
Lubicie nadętego bufon, który zakochuje się do szaleństwa
To ta książka jest właśnie dla was.
Można czytać na Legmi tak tylko. Przypomnę.


#bookstagram #book #recenzja #mafijnaksiężniczka #zakazanyowoc #mafia #romeoijulia #gabriel #lara #spicy #roksanazalewska #współprac

Recenzja
Tytuł ✨Mafijna Księżniczka
Autor ✨@rox_zal
Wydawnictwo @wydawnictwo_blackrose

Nie ukrywam, że książki autorki dają mu mega duży komfort. Zatapiam się w nich i mogę odpocząć od rzeczywistości, dając sobie chwilę zapomnienia.

Mafijna Księżniczka, to jedna z takich książek, która nie chce się odkładać. Historia na pierwszy rzut oka banalna. On i ona spotykają się...

Dzień dobry kochani 💜

Czy dziś świętujecie?
Czy jednak nowy rok to normalny dzień?

Chciałam wam przedstawić książkę, która wprowadziła mnie w osłupienie i zachwyt.

Recenzja
Tytuł ✨Przeklinam Nas✨
Autor @annaszafranskaauthor
Wydawnictwo @yavi_books

Ta historia wiele razy mnie zaskoczyła, nie tylko swoją fabułą, ale przede wszystkim bohaterami, którzy są jedna wielka zagadka i tajemnicą. Przeklinam nas to historia, z pozoru zwykłej nastolatki, która odgrywa rolę życia, bycia idealną córką. Niby łatwo, a jednak gdy w grę wchodzi zemsta, a na horyzoncie pojawia się niechciana miłość, wtedy to, co łatwe, staje się nieprzewidywalne.

Bianka chce być niewidzialna, przechodzić niezauważona, gdy jednak jej świat spotyka Alana, najbardziej pożądanego chłopaka w szkole. Wszystko staje się trudniejsze. Zwłaszcza że on nie ma zamiaru odpuścić i chce być wybrany przez nią. Poświęcając, wszystko i wszystkich.

Czy te dwa światy mają szansę na przetrwanie? Czy tajemnica, która ich łączy, może ich zniszczyć?

To jest niezwykła książka, która pokaże wam jak wielkie pragnienia, pchają nas do rzeczy niemożliwych. Jak wiele jesteśmy w stanie zmienić i ukrywać, by osiągnąć swój cel. Jak wiele kosztuje nas nakładanie masek i jak nie wiele trzeba by, te maski opadły.
Dla mnie książka skończyła się zbyt szybko, nie ukrywam, że przeczytałabym dalsze losy bohaterów. Jednak to zakończenie zostawia otwarty umysł i daje wiele scenariuszy. Czy wam się spodoba, musicie się przekonać sami?

Młodzieżówka, która mnie zaskoczyła i wprowadziła w mały szok. Tak to właśnie ta książka i zdecydowanie polecam ją wam.

Dzień dobry kochani 💜

Czy dziś świętujecie?
Czy jednak nowy rok to normalny dzień?

Chciałam wam przedstawić książkę, która wprowadziła mnie w osłupienie i zachwyt.

Recenzja
Tytuł ✨Przeklinam Nas✨
Autor @annaszafranskaauthor
Wydawnictwo @yavi_books

Ta historia wiele razy mnie zaskoczyła, nie tylko swoją fabułą, ale przede wszystkim bohaterami, którzy są jedna wielka...

Ta książka, to pełen komfort nawet z elementami zaskoczenia. Historia z życia wzięta, nastolatka, złamane serce, przyjaciółka i alkohol. Wszystko fajnie, tylko kto by nie skorzystał jeśli byłby czarownicą i przeklął tego, który złamał wam serce, a serce nastolatki jest bardzo wyczulone na odrzucenie.
Jednak, kiedy dokonujecie nieświadomie klątwy, która wraca po latach wraz z najgorszym koszmarem, czyli nim, tym który siedzi wam jak drzazga w sercu. Puff i klątwą wraca... Tu się będzie działo.

Lekka i przyjemna historia, która zdecydowanie zrelaksuje w gorszych momentach. Rhys i Vivi dostarcza wam dawkę humoru, cięty język i wiele emocji, które nie wygasły między nimi przez 9 lat. Kawał czasu, a ich pierwsze spotkanie, stwierdziłabym brak hamulców i aż iskrzy😅

W książce poznamy wspólne zmagania, znaczenie przyjaźni i zdecydowanie walkę ze sobą. Każdy z nas musi dojrzeć, do tego czego pragnie, a ogrom emocji w wielu przypadkach nie pomaga. Za ślepia nas nienawiść, niechęć czy obojętność. Kiedy wracają wspomnienia, te dobre i te złe, zdecydowanie walczymy, w środku, nie wiedząc, czego chcemy. Vivi zmagała się nie tylko, z klątwą, która rzuciła przez przypadek, ale Hej kto z nas nie robi głupot po alkoholu, lecz przede wszystkim z powrotem echa emocji, które starała się zagłuszyć.

Bardzo, ale to bardzo wam poleca ta książkę, nie tylko za to, że się przez nią płynie i nie raz się uśmiechniesz, ale za elementy drugoplanowe, za odprężenie i za świetną zabawę, nie muszę wspominać, że historia przypomina perypetie Sabriny, dla mnie to sentymentalny serial, który na myśl przywodzi dużo dobrego

Ta książka, to pełen komfort nawet z elementami zaskoczenia. Historia z życia wzięta, nastolatka, złamane serce, przyjaciółka i alkohol. Wszystko fajnie, tylko kto by nie skorzystał jeśli byłby czarownicą i przeklął tego, który złamał wam serce, a serce nastolatki jest bardzo wyczulone na odrzucenie.
Jednak, kiedy dokonujecie nieświadomie klątwy, która wraca po latach wraz...

Dobry wieczór 😎

Uwielbiam sezon choroby 😅
Macie już za sobą pierwsze przeziębienia? Mnie już zmiotło🤨

Recenzja

Tytuł ✨Dziedziczka Pecha
Autor ✨@jestemmdklol
Wydawnictwo ✨@wydawnictworomantyczne

Książka na samym wstępie oczarowała mnie okładką. Zapowiada przygodę, która ma swoje uroki, ale może i mieć potknięcia, które nie powinniśmy uważać za wady, ale za różne gusta.

Idealne odzwierciedlenie, tego czego byśmy pragnęli. By nasza dusza miała kształt, myśl przewodnia i prezentacyjna książki.
Każdy wstępujący w szeregi Akademii, pozostaje sklasyfikowany, a jego dusza nabiera kształtu. Jakiego kształtu boją się wszyscy, tego, który może być najpotężniejszy. Nasza główna bohaterka Loreta to czarny kot, aby okiełznać największy symbol nieszczęścia, trzeba go zbilansować odrobina białego koloru. Tak o to pojawia się przeznaczony Halen, który odgrywa bardzo ważną rolę, ma chronić świat, przed urokiem czarnego kota. Kiedy rodzice kształtują nas według własnych wzorów, czasem tracimy własne elementy osobowości.
Halen taki się wydaje zagubiony i odpowiedzialny, genialnie przedstawiona postać, pełna tajemnic i kontrastów. Przy spontanicznej Lori, to odludek, który żyje według własnych zasad. Jednak, aby urozmaicić serię wydarzeń, pojawia się Memfis.
Brat bliźniak, humor i jego nieprzewidywalność nadają charakteru relacji.

Sama tematyka i świat, który stworzyła autorka, jest naprawdę, bardzo dobrze wykreowany. Więzi między bohaterami, wydają się dość zagmatwane, co za tym idzie interesujące. Jednak tempo, które jakby zwalnia w książce, jest dość męczące. W sumie dzieje się wszystko i nic. Najlepszy był początek i koniec. Środek w pewnym momencie dłużył się i ciężko było coś z niego wywnioskować lub można by było to zawęzić. Jednak nie ujmuje to treści, która jest przez to spokojna. Trochę przypomina mi to 1 część Harrego Pottera, zanim zrozumieliśmy ten świat, trzeba było go dobrze poznać. No i oczywiście słowniczek na końcu książki.
Zastosowane zamienniki przekleństw, moim zdaniem są kreatywne, mimo że wprowadzają chwilową, konsternację dodając specyfiki i charakteru.

Jeśli potrzeba wam innego świata, początkujących wojowników i skrywanych tajemnic. Ta książka jest dla was.

Dobry wieczór 😎

Uwielbiam sezon choroby 😅
Macie już za sobą pierwsze przeziębienia? Mnie już zmiotło🤨

Recenzja

Tytuł ✨Dziedziczka Pecha
Autor ✨@jestemmdklol
Wydawnictwo ✨@wydawnictworomantyczne

Książka na samym wstępie oczarowała mnie okładką. Zapowiada przygodę, która ma swoje uroki, ale może i mieć potknięcia, które nie powinniśmy uważać za wady, ale za różne...

Ta książka powinna mieć jakiś emblemat na początku, iż doprowadza do łez, ze śmiechu oczywiście i poleca się na gorszy wieczór, by poprawić humor.

Przy tej książce od razu przychodzi na myśl kombinacja słów czy to jest przyjaźń? Czy to jest kochanie?
Cudowna historia czwórki przyjaciół, którzy, swoją obecnością rozświetlają szarą codzienność, ale jednocześnie zaprzątają swoje myśli, nie tylko jako przyjaciele. Są dla siebie wsparciem, jednak wciąż zamykają się na inne emocje.

To co rodzi się między nimi, jest piękne i niebezpieczne, czy jesteśmy w stanie zaryzykować dobra relacje, w imię nieznanego? To odwieczne dylematy, które nigdy nie przynoszą dobrych myśli, a może to kwestia mentalność, zawsze przyciągamy co, może się złego wydarzyć gdy podejmiesz decyzję.
Książka, emanuje dobrym humorem od pierwszych stron i pokazuje jak, wiele znaczą dla nas relacje międzyludzkie, zwłaszcza takie, które towarzyszą nam w lepszych i gorszych momentach życia. Zżyci i wspierający się ludzie to wielka idea, o którą ciężko w dzisiejszych czasach, a tu mimo tej nutki w głowie, iż wiesz, jak to się skończy, czytasz książkę z bananem na twarzy i wiesz, że to był dobry czas.
To nie tylko książka, na urlop, ale na każdy dzień, by doceniać, co mamy w życiu...

Ta książka powinna mieć jakiś emblemat na początku, iż doprowadza do łez, ze śmiechu oczywiście i poleca się na gorszy wieczór, by poprawić humor.

Przy tej książce od razu przychodzi na myśl kombinacja słów czy to jest przyjaźń? Czy to jest kochanie?
Cudowna historia czwórki przyjaciół, którzy, swoją obecnością rozświetlają szarą codzienność, ale jednocześnie zaprzątają...

Biurowy romans, który okazała się doskonałym przykładem, na to jak wiele przekładamy rzeczy ponad siebie.
Główni bohaterowie to Veronica i Dario. Niepozorny świat zuchwałego dypka, krzyżuje się z drogą samotnej matki, która stworzyła sobie rytm życia, na swoją zgubę.

Jak bardzo różnią się ich światy? I jak bardzo zmieni się ich życie, kiedy to jedno spotkanie, nie okaże się ostatnie?
Każdy z nas potrzebuję chwili dla siebie, a kiedy nadarza się okazja i robimy ten krok naprzód by, wyłączyć chwilowo swoje zmartwienia, dopada nas poczucie, że się należy, okazuje się, iż za rogiem czai się rzeczywistość, ostrząc sobie na nas zęby...

Barwne postacie to jedno, jednak możliwość utożsamiać się z nimi to wielki wyczyn. Odczuwanie ich rozterek, wątpliwości i pokazanie, jak wiele znosimy dla innych to była, niesamowita przygoda. Największe emocje, jednak wzbudzała we mnie umiejętność, dostrzegania poświęcenia, które nie jednemu z nas zdarzyło się w rzeczywistości, które było bagatelizowane, jak w codziennym życiu. Zupełnie jak pająk tkający swoją sieć, która staje się domem, w ciemnym kącie.

Niewinne przemyślenia i rzeczywiste problemy, owiane cudowna historia, lekką i sprawiająca przyjemność.
To cała książka " Jeden raz".

Polecam wam z całego serca i nie biorę pod uwagę, że możecie się zawieść.

"Najgorsze, że w tym wszystkim zapomniałam o sobie.
O swoich przyjemnościach, marzeniach czy planach. Kiedy wracałam myślami do
własnego życia, czułam tylko rozgoryczenie i pretensje do świata. Dlatego też wolałam
egzystować według wygodnego schematu. Dom, praca, dziecko. Dzięki temu czułam
się bezpiecznie. Dzięki takiemu podejściu odzyskałam w pewien sposób stabilizację."

Biurowy romans, który okazała się doskonałym przykładem, na to jak wiele przekładamy rzeczy ponad siebie.
Główni bohaterowie to Veronica i Dario. Niepozorny świat zuchwałego dypka, krzyżuje się z drogą samotnej matki, która stworzyła sobie rytm życia, na swoją zgubę.

Jak bardzo różnią się ich światy? I jak bardzo zmieni się ich życie, kiedy to jedno spotkanie, nie okaże...

Cudowna książka. Lekki romans, jednak z nuta dreszczyku na plecach. Zakochałam się w tej książce i polecam takie slow burn to c u d o.

Cudowna książka. Lekki romans, jednak z nuta dreszczyku na plecach. Zakochałam się w tej książce i polecam takie slow burn to c u d o.

Książka zaskoczyła i to mocno, nie tylko za swoim stylem pełnym humor i zabawnych sytuacji ale przesłaniem, to był świetnie spędzony czas.

Książka zaskoczyła i to mocno, nie tylko za swoim stylem pełnym humor i zabawnych sytuacji ale przesłaniem, to był świetnie spędzony czas.

Książka inna niż wszystkie niby mafia jednak ja jej tak nie odczułam. Dostałam dawkę wielu emocji związanych z główna bohaterka i tego jak ciężko wpasować się w jakiś stereotyp. Walczyć o sobie. Na dodatek relacja, która została pokazana była zabawna i pociągająca. Sceny spicy napisane ze smakiem, a cięty język powodował wybuchy śmiechu. Polecam bardzo to była świetna przygoda, gratuluję autorce.

Książka inna niż wszystkie niby mafia jednak ja jej tak nie odczułam. Dostałam dawkę wielu emocji związanych z główna bohaterka i tego jak ciężko wpasować się w jakiś stereotyp. Walczyć o sobie. Na dodatek relacja, która została pokazana była zabawna i pociągająca. Sceny spicy napisane ze smakiem, a cięty język powodował wybuchy śmiechu. Polecam bardzo to była świetna...

Uwielbiam ta serię. Styl autorki jest fenomenalny, a książka ma wszystko co powinna mieć. Namacalne są uczucia, a fabuła wbija i pozostawia niedosyt. Kocham ta książkę.

Uwielbiam ta serię. Styl autorki jest fenomenalny, a książka ma wszystko co powinna mieć. Namacalne są uczucia, a fabuła wbija i pozostawia niedosyt. Kocham ta książkę.

Książka Srebrna Krew bardzo mnie zaskoczyła, po pierwsze temat wilczków jest mocno zaniedbany, a po drugie tytuł nie nakierował mnie na taką eksplozje doznań, które zafundowała mi autorka.

Cóż nazywam się Magdalena i zmiotło mnie... Nawet nie z planszy, l tylko padłam i nie wiem jak wstać.
Każdy z was musi się przekonać sam i spróbować, ale ja uważam że warto.
Bardzo przypadły mi do gustu główne postacie Harper i Biago. Stworzenie ich na pewno było wyzwaniem ale hej Kasia zrobiłaś to perfekcyjnie.
Harper to postać bardzo mroczna, a zarazem imponująca. Biago to opanowany i powściągliwy Wilczek jednak mimo swojego życiorysu można się nim zauroczyć.
Ta dwójkę połączyła nierozwiązana sprawa, a fabuła jest tak pokierowana, ze nie można spodziewać się niczego.
Miałam wrażenie, że przez całą książkę nie zostałam wprowadzona w ich świat i czeka mnie tak wiele do odkrycia, jak w amoku chciałam brnąć do końca teraz wiem, że chciałabym książkę przeczytać na papierze i pomacać. Nie trzeba wspominać, że jestem spragniona drugiej części na już, moja głowa żyje ta historia.
Wychodzę na dwór jestem z wilkami, myje naczynia jestem z wilkami...
To jest nie do zatrzymania i ja chce tu być.
Popłynęłam w dawno zapomniany świat i doceniam każda literkę, która autorka napisała. Magiczny świat, który jest owiany mrokiem, nierozwiązana zagadka i wieloma sprzecznymi emocjami między głównymi bohaterami.
Czuje się wstrząśnięta i jeszcze chciałabym pozostać w tym odurzeniu emocjonalnym

Książka Srebrna Krew bardzo mnie zaskoczyła, po pierwsze temat wilczków jest mocno zaniedbany, a po drugie tytuł nie nakierował mnie na taką eksplozje doznań, które zafundowała mi autorka.

Cóż nazywam się Magdalena i zmiotło mnie... Nawet nie z planszy, l tylko padłam i nie wiem jak wstać.
Każdy z was musi się przekonać sam i spróbować, ale ja uważam że warto.
Bardzo...

Dawno nie trafiłam na tak książkę. Czuła dreszcze i emocje cała sobą. Doznałam wielu emocji, które mną szargaly. To nie jesy typowy romans. To nie jest wielka miłości.
Jeśli wejdziesz w ten świat nie wiem czy z niego wyjdziesz. Książka pochłania i myślałam nią żyjesz. Budzi w A Tobie strach, ciekawość i przerażenie. Mocne i zostawia ślad takie książki uwielbiam

Dawno nie trafiłam na tak książkę. Czuła dreszcze i emocje cała sobą. Doznałam wielu emocji, które mną szargaly. To nie jesy typowy romans. To nie jest wielka miłości.
Jeśli wejdziesz w ten świat nie wiem czy z niego wyjdziesz. Książka pochłania i myślałam nią żyjesz. Budzi w A Tobie strach, ciekawość i przerażenie. Mocne i zostawia ślad takie książki uwielbiam

Książka zawładnęła mną. Polecam z całego serca każdy musisz przeżyć te baśnie, a może się okazać że będzie to baśń na nowo do poznania od początku.

Książka zawładnęła mną. Polecam z całego serca każdy musisz przeżyć te baśnie, a może się okazać że będzie to baśń na nowo do poznania od początku.