Opinie użytkownika
Pomysł na książkę ciekawy. Ale widać że autorka zupełnie nie zna się na ziołolecznictwie. I zrobiła z ziółek magiczne roślinki. Wydaje mi się że przez całą książkę nie pojawiła się żadna nazwa konkretnego zioła.
Wszystko głównej bohaterce szło zbyt łatwo i prosto. Przez co czytający nie ma chęci sięgnąć po następny tom. A szkoda!
Na początku myślałam że to jakaś kontynuacja, bo bardzo szybko i chaotycznie zostają wprowadzeni bohaterzy. Było dużo scen i postaci które nawet nie wiem jak i kiedy się pojawili, często się gubiłam w wątkach.
Książka ma potencjał, podobało mi się parę wątków. Chociaż miałam kryzys czy z niej nie zrezygnować. Końcówka książki jakby ciągnięta na siłę, zaskoczenie bardzo...
Szkoda że nie ma drugiej części. Bardzo mi się spodobało i zaskoczenie inne niż się spodziewałam.
Pokaż mimo toNigdzie nie było napisane na okładce, że jest to kontynuacja. Przez co nie mogłam się połapać gdy co rozdział było o kimś innym. Myślałam też, że książka będzie o prowadzeniu tejże kawiarni. A nie było praktycznie prawie nic o niej. Głównie ta spalona restauracja. Pewnie samy w sobie cykl jest fajny jak się czyta od początku ale ja nie lubię takich sytuacji. Akurat tutaj...
więcej Pokaż mimo toNa początku książka mi się bardzo dłużyła. Czytałam ją bardzo długo,bo po prostu mnie nie wciągała. Po około 120 stronach coś zaczęło się dziać. Żałowałam,że nie przeczytałam tej książki jak byłam młodsza i lubiłam ten sposób pisania. Ale ostatecznie mogę stwierdzić,że końcówka jest dosyć wzruszająca,lecz trochę przewidywalna. Mimo wszystko trochę inaczej wyobrażałam sobie...
więcej Pokaż mimo to
Świetna książka,jestem mile zaskoczona.
Rzadko kiedy czytam polskich autorów,ale ta mnie naprawdę wciągnęła
-Okładka i tytuł bardzo mnie zmyliły
-Za dużo chaosu i niezrozumienia w wypowiedziach klientów
-Wkurzała mnie główna bohaterka
-Ciężko uwierzyć,że to naprawdę się działo naprawdę(bo tak było?)
-Luzna,dosyć spokojna fabuła
-Można się dowiedzieć ciekawych rzeczy o Japonii
Jedyny plus tej książki jest taki,že szybko się ją czyta .
Jestem młodą osobą i to była moja pierwsza styczność z tym autorem... i ostania.
Książka by mi się dosyć podobała gdyby nie te przekleństwa do potęgi .
Mam wrażenie,że autor na siłe próbował wpasować się w życie osiedlowego Sebixa próbując nam coś przekazać.
Książkę dostałam w ręcę przypadkiem jako coś na zabicie...