Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka momentami może się ciągnąć, ale świetnie opisuje zmagania osoby wykorzystanej seksualnie. To co na pozór może wydawać się dziwne, nierealne a nawet irytujące, w rzeczywistości jest maską, którą główna bohaterka (ze zrozumiałych powodów) przyjmuje. Nie każda osoba po takich przejściach jest zimna, oschła czy zamknięta w sobie. Rose jest tego dowodem, co wiele osób z tego co pamiętam potwierdzało osobistymi doświadczeniami nawet na Wattpadzie. Nie tylko James musiał się nauczyć ją rozumieć, ale czytelnik także.

Relacja Rose i James'a nie idealna, ale jakże piękna. Nie ma tutaj "typowego" enemies to lovers. O nie. Tutaj bohaterzy komunikują się i wspólnie starają się poradzić sobie z sytuacją w której się znaleźli.

Sporo plot twistów!

Polecam gorąco!

Książka momentami może się ciągnąć, ale świetnie opisuje zmagania osoby wykorzystanej seksualnie. To co na pozór może wydawać się dziwne, nierealne a nawet irytujące, w rzeczywistości jest maską, którą główna bohaterka (ze zrozumiałych powodów) przyjmuje. Nie każda osoba po takich przejści...

Rozwiń Zwiń