-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać245
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2020-08-15
2020-03-07
2019-06-20
2018-12-10
2018-12-04
2018-11-03
2018-06-14
2018-01-31
2017-10-10
2017-07-12
2017-07-10
2017-04
2017-04-07
2017-02-15
2017-02-02
2016-09-19
2016-09-09
Jest to moja trzecia książka Houellebecqa i pierwsza z którą mam spory problem odnośnie oceny. Niby wszystko pasowało: temat, styl, typowe dla autora przemyślenia i obserwacje życia społecznego ale jakby czegoś brakowało... Nie chcę nikogo zniechęcać ale tym razem po prostu męczyłem się z tekstem co u tego autora nigdy mi się nie zdarzało - a raczej było wprost przeciwnie! Dodatkowa gwiazdka za ciekawe (w moim odczuciu) zakończenie i z przykrością tym razem daje słabe siedem.
Jest to moja trzecia książka Houellebecqa i pierwsza z którą mam spory problem odnośnie oceny. Niby wszystko pasowało: temat, styl, typowe dla autora przemyślenia i obserwacje życia społecznego ale jakby czegoś brakowało... Nie chcę nikogo zniechęcać ale tym razem po prostu męczyłem się z tekstem co u tego autora nigdy mi się nie zdarzało - a raczej było wprost przeciwnie!...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-09-07
Kryminały Lehane`a traktuję jak wakacyjny blockbuster. Dobrze się je czyta ale nie są to książki, które zmieniają światopogląd lub zapadają w pamięć na dłużej. Dla jednych będzie to wada dla mnie jest to zaleta i doskonały przerywnik pomiędzy pozycjami na których trzeba się bardziej skupić w trakcie czytania. Jeżeli chodzi o samą książkę to mnie bardziej wciągnęła intryga z pierwszego tomu jednak sam autor zdecydowanie poprawił styl przez co czytało się równie przyjemnie jak "Wypijmy, nim zacznie się wojna". Książka ma swój klimat i trzyma w napięciu jak na dobry kryminał przystało. Idealna pozycja na wakacje jak i długie zimowe wieczory gdy wiatr wspomagany deszczem lub śniegiem hula za oknem. Jest to moja druga książka tego autora i może nie uważam go za wielkiego pisarza, raczej jako sprawnego rzemieślnika i w tym przypadku jest to komplement!
Kryminały Lehane`a traktuję jak wakacyjny blockbuster. Dobrze się je czyta ale nie są to książki, które zmieniają światopogląd lub zapadają w pamięć na dłużej. Dla jednych będzie to wada dla mnie jest to zaleta i doskonały przerywnik pomiędzy pozycjami na których trzeba się bardziej skupić w trakcie czytania. Jeżeli chodzi o samą książkę to mnie bardziej wciągnęła intryga z...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-09-01
"Platforma" jest drugą książką Houellbecqa, którą przeczytałem i z pewnością nie ostatnią! Znajdziemy w niej trafny opis rzeczywistości społecznej w jej wielu aspektach. Autor rozważa stan cywilizacji zachodu i wschodu przy okazji krytykując fanatyzm religijny z islamem na czele. Przedstawia kondycję współczesnego człowieka pytając przy okazji o sens (a może raczej bezsens?) jego istnienia. Książkę czyta się bardzo dobrze, a zakończenie... Żeby nie psuć frajdy przyszłym czytelnikom, zacytuję jedno z przemyśleń głównego bohatera: "Niestety, brak chęci do życia nie wystarcza, by mieć ochotę na śmierć." Jedyne czego żałuję, to fakt, że nie sięgnąłem po "Platformę" wcześniej, ponieważ z perspektywy prawdziwych wydarzeń na świecie odbiór książki na początku XXI wieku mógł być zupełnie inny...
"Platforma" jest drugą książką Houellbecqa, którą przeczytałem i z pewnością nie ostatnią! Znajdziemy w niej trafny opis rzeczywistości społecznej w jej wielu aspektach. Autor rozważa stan cywilizacji zachodu i wschodu przy okazji krytykując fanatyzm religijny z islamem na czele. Przedstawia kondycję współczesnego człowieka pytając przy okazji o sens (a może raczej...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-08-29
Byłem pewien, że druga część nadal będzie napędzana poszukiwaniem Vernona i kaset ale tym razem autorka nieoczekiwanie wyłożyła karty na stół. Przyznam szczerze, że w tym momencie cała opowieść dla mnie straciła impet i ciężko mi obiektywnie ocenić drugi tom nie patrząc przez pryzmat pierwszego, który był niesamowicie zaskakujący i intrygujący fabularnie. W pierwszej części było więcej akcji, sensacji, humoru i fantastycznych wywodów socjologicznych i psychologicznych poszczególnych bohaterów. W drugiej części jest jakby wszystkiego mniej a dodatkowo sama fabuła w drugiej połowie książki mnie nie przekonuje... dlatego "Vernon Subutex vol. 2" oceniam jako kontynuacje i w tym kontekście wypada dość dobrze. Virginie Despentes wprowadziła powiew świeżości do współczesnej francuskiej literatury i osobiście czekam z niecierpliwością i nadzieją na tom trzeci!
Byłem pewien, że druga część nadal będzie napędzana poszukiwaniem Vernona i kaset ale tym razem autorka nieoczekiwanie wyłożyła karty na stół. Przyznam szczerze, że w tym momencie cała opowieść dla mnie straciła impet i ciężko mi obiektywnie ocenić drugi tom nie patrząc przez pryzmat pierwszego, który był niesamowicie zaskakujący i intrygujący fabularnie. W pierwszej części...
więcej Pokaż mimo to