-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać189
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik11
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2022-11-16
2022-11-11
Kilka miesięcy czekania na dodruk opłaciło się.
Po naprawdę słabym "Herospazmie" w tomie szóstym Ennis i Robertson wracają do formy. Pierwsza część to niezła rozpizducha z Odwetem w roli głównej, zaś w drugiej poznajemy historie większości z Chłopaków.
Oby kolejne tomy trzymały taki poziom.
Kilka miesięcy czekania na dodruk opłaciło się.
Po naprawdę słabym "Herospazmie" w tomie szóstym Ennis i Robertson wracają do formy. Pierwsza część to niezła rozpizducha z Odwetem w roli głównej, zaś w drugiej poznajemy historie większości z Chłopaków.
Oby kolejne tomy trzymały taki poziom.
2022-08-18
2022-07-07
Najsłabszy tom z dotychczas przeze mnie przeczytanych. Zupełnie ulotnił się gdzieś mroczny klimat dotychczasowych historii. Intryga mocno ruszyła do przodu, ale odniosłem wrażenie, że jednak za szybko, zbyt pobieżnie. Chłopaki wystąpili jedynie epizodycznie. Ich udział ograniczył się do zdobywania informacji. I co najgorsze, zmiana rysownika nie wyszła tym zeszytom na dobre. Bohaterowie są do siebie niepodobni, mało szczegółowi, wręcz niechlujni.
Mam nadzieję, że "Herospazm" to tylko jedno małe potknięcie w całości serii.
Najsłabszy tom z dotychczas przeze mnie przeczytanych. Zupełnie ulotnił się gdzieś mroczny klimat dotychczasowych historii. Intryga mocno ruszyła do przodu, ale odniosłem wrażenie, że jednak za szybko, zbyt pobieżnie. Chłopaki wystąpili jedynie epizodycznie. Ich udział ograniczył się do zdobywania informacji. I co najgorsze, zmiana rysownika nie wyszła tym zeszytom na...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-06-10
2022-05-10
2022-05-01
2022-04-20
2022-04-15
W pierwszej części tomu, tej o Stalowym Rycerzu jest trochę nudnawo, za to wszystko rekompensuje druga - "Chwalebny plan Pięcioletni". Tutaj jest już jazda bez trzymanki. Chłopaki dają radę, co tu dużo mówić.
W pierwszej części tomu, tej o Stalowym Rycerzu jest trochę nudnawo, za to wszystko rekompensuje druga - "Chwalebny plan Pięcioletni". Tutaj jest już jazda bez trzymanki. Chłopaki dają radę, co tu dużo mówić.
Pokaż mimo to2021-12-10
2021-12-05
2021-11-27
2021-11-20
2021-12-10
2021-12-05
2021-12-01
2021-11-18
2021-11-15
2021-11-05
2021-11-01
Siódmy tom, tak jak poprzedni, trzyma poziom. Rzeźnik podejrzewa, że Huwey pracuje dla AA, dlatego aby się upewnić, poleca mu obserwację pewnej grupy totalnie niepociumanych supków.
Jakby tego było mało związek Annie i Huwyego zaczyna się sypać. Co jest tego powodem? To już zobaczycie sami.
Siódmy tom, tak jak poprzedni, trzyma poziom. Rzeźnik podejrzewa, że Huwey pracuje dla AA, dlatego aby się upewnić, poleca mu obserwację pewnej grupy totalnie niepociumanych supków.
Pokaż mimo toJakby tego było mało związek Annie i Huwyego zaczyna się sypać. Co jest tego powodem? To już zobaczycie sami.