Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Hary Hole czyli znany nam zwolennik alkoholu oraz życia dla służby w policji w czwartym tomie przechodzi zmianę. Zmienia się w osobę poukładaną(jak na siebie), dalekiej od stanu upojenia. Hary ma w końcu o kogo się martwić i troszczyć. Chodzi oczywiście o Rakel, która wraz ze swoim synem musi wyruszyć do Rosji walczyć o prawa rodzicielskie. Cykl ten przerywa nagłe zdarzenie. W Norwegii powstał gang, który obrabowuje banki. Śledztwo prowadzone przez policję zatacza coraz szersze kręgi. Wraz ze zbieraniem poszlak, Hole dochodzi do przekonania, iż motyw rabunkowy nie jest jedynym motywem zbrodni a śmierć Anny, pracownicy banku ma podwójne dno.

Hary Hole czyli znany nam zwolennik alkoholu oraz życia dla służby w policji w czwartym tomie przechodzi zmianę. Zmienia się w osobę poukładaną(jak na siebie), dalekiej od stanu upojenia. Hary ma w końcu o kogo się martwić i troszczyć. Chodzi oczywiście o Rakel, która wraz ze swoim synem musi wyruszyć do Rosji walczyć o prawa rodzicielskie. Cykl ten przerywa nagłe...

Jest coś takiego w postaci Harego Hole'a, że czasami się go ma dosyć.Ale po jakimś czasie dochodzi się do wniosków, że tak na prawdę to brakuje historii z komisarzem i znowu się bierze w rękę następną książkę Jo Nesbo. Tak samo miałem z tomem "Karaluchy".
Książka przedstawia nam realia życia w Tajlandii. Czym żyją głównie ludzie w tym państwie? A no pierwszą rzeczą są uporczywe korki. Drugą natomiast jest pogoda a mianowicie uderzające upały.
Opisane są także zwyczaje mieszkańców, które nie za bardzo są moralne i przyzwoite. Chodzi głównie o operacje zmiany płci i wszechobecne panie oferujące swoje usługi za odpłatą.
Jeżeli chodzi natomiast o samego głównego bohatera Hole został wysłany do Tajlandii,żeby wyjaśnić morderstwo ambasadora Norwegii w tym państwie.Sprawa wiąże się z powiązaniami nad głową komisarza, co zostaje mu wyjaśnione już na samym początku śledztwa.
Co do drugiego tomu to wyjątkowo było bardzo łatwo domyślić się kto stoi za zbrodniami.

Jest coś takiego w postaci Harego Hole'a, że czasami się go ma dosyć.Ale po jakimś czasie dochodzi się do wniosków, że tak na prawdę to brakuje historii z komisarzem i znowu się bierze w rękę następną książkę Jo Nesbo. Tak samo miałem z tomem "Karaluchy".
Książka przedstawia nam realia życia w Tajlandii. Czym żyją głównie ludzie w tym państwie? A no pierwszą rzeczą są...

"Szepty zmarłych" czyli trzeci tom opowieści o dr. Davidzie Hunterze. W tej części widzimy antropologa obciążonego psychicznie oraz fizycznie po ostatnich wydarzeniach z jego życia jakie przyjemność mieliśmy poznać w drugim tomie. W celu otrząśnięcia się angielski doktor jedzie do Stanów Zjednoczonych na prośbę swojego mentora, celem pomocy przy śledztwie. Problemem jest to, że w tym przypadku morderca jest zawsze o krok przed śledczymi. Ofiara po ofierze zaprowadza naszego bohatera do "farmy śmierci".

Simon Beckett ma świetny pomysł w swoich książkach. Oprócz bardzo dobrego kryminału dodaje elementy antropologii sądowej, która w moim przekonaniu jest wręcz fascynująca.

"Szepty zmarłych" czyli trzeci tom opowieści o dr. Davidzie Hunterze. W tej części widzimy antropologa obciążonego psychicznie oraz fizycznie po ostatnich wydarzeniach z jego życia jakie przyjemność mieliśmy poznać w drugim tomie. W celu otrząśnięcia się angielski doktor jedzie do Stanów Zjednoczonych na prośbę swojego mentora, celem pomocy przy śledztwie. Problemem jest...

Do książki tak jak większość czytelników (z tego co wyczytałem) trafilem poprzez późniejsze tomy sagi komisarza Harego Hola. Do 1 tomu poszedłem z dużą rezerwą. Wiadomo, że autor nie miał wycwiczonego pióra jak w następnych częściach. Niestety, ale nie zaliczam tej ksiazki do wybitnego dziela, pomimo poprawkio że to pierwszy tom. Pierwsze co mi sie rzuca to przesadne wpajanie i szerzenie watku homoseksualizmu do książki. Oprócz tego strasznie wieje nudą.Dopiero w polowie ksiazki zaczyna sie dziac coś, co można nazwać akcja. Z tych lepszych stron należy podkreślić dobrze opisana historię kulturę i wierzenia Aborygenow zamieszkałych Australię( ich historię z odzyskiwaniem ziem, wiecznym obwinianiu sie bialych ludzi o to, że są nietolerancyjni wobec ciemnoskorych). Książka przeczytana tylko dlatego bo wypada przeczytać całą sagę :)

Do książki tak jak większość czytelników (z tego co wyczytałem) trafilem poprzez późniejsze tomy sagi komisarza Harego Hola. Do 1 tomu poszedłem z dużą rezerwą. Wiadomo, że autor nie miał wycwiczonego pióra jak w następnych częściach. Niestety, ale nie zaliczam tej ksiazki do wybitnego dziela, pomimo poprawkio że to pierwszy tom. Pierwsze co mi sie rzuca to przesadne...

Bardzo długo odkładałem tę pozycję Jo Nesbo. Zawsze coś się znajdywało "ciekawszego" do przeczytania. W trzeciej części widać bardzo duży progres w umiejętnościach autora w porównaniu do poprzednich części.

Książka w moim odczuciu jest zlepkiem kryminału(w mniejszej części) oraz dramatu. Bardzo ciekawym rozwiązaniem jest przenoszenie się do zdarzeń z II wojny światowej i wplatanie ich do aktualnych zdarzeń tak, aby odkrywając kartę po karcie w talii wyjaśniać o co autorowi chodzi. Pozycja opowiada o wielkim goryczy uwarunkowanej zarówno zdarzeniami z przeszłości jak i aktualnymi.Z powodu tych zdarzeń człowiek sądzi, iż musi wziąć sprawy w swoje ręce i jest to motywem do zbrodni. Bardzo często w kryminałach bywa tak, że kibicuje się w złapaniu przestępcy i oczekuje dobrego zakończenia. W tej pozycji jest zupełnie inaczej. Poznając historię człowiek zaczyna współczuć osobie, która w środku jest zagubiona.

Bardzo długo odkładałem tę pozycję Jo Nesbo. Zawsze coś się znajdywało "ciekawszego" do przeczytania. W trzeciej części widać bardzo duży progres w umiejętnościach autora w porównaniu do poprzednich części.

Książka w moim odczuciu jest zlepkiem kryminału(w mniejszej części) oraz dramatu. Bardzo ciekawym rozwiązaniem jest przenoszenie się do zdarzeń z II wojny światowej i...

To się nazywa książka, w której zwroty akcji są z kartki na kartkę a domyślenie się kto stoi za wyszukanymi zbrodniami za pomocą "kulki z kolcami" lub innymi przedmiotami graniczy z cudem. Świetny kryminał, który kilka razy przenosi nas w różne miejsca odbywania akcji i sprawia, że bardzo ciężko się od niego oderwać.

To się nazywa książka, w której zwroty akcji są z kartki na kartkę a domyślenie się kto stoi za wyszukanymi zbrodniami za pomocą "kulki z kolcami" lub innymi przedmiotami graniczy z cudem. Świetny kryminał, który kilka razy przenosi nas w różne miejsca odbywania akcji i sprawia, że bardzo ciężko się od niego oderwać.

Od tej książki w zasadzie zacząłem swoją przygodę z tym autorem. I prawdę powiedziawszy wyszło obu stronom to na plus. Cieszę się, że nie zacząłem czytać od 1 tomu(Człowiek nietoperz), bo prawdopodobnie bym się zraził. Ale dzięki temu, że trafiłem na tą świetną część to kontynuuję przygodę z komisarzem Hole i jego "uporządkowanym" życiem przykładnego policjanta.
Zasłużone 8/10 :)

Od tej książki w zasadzie zacząłem swoją przygodę z tym autorem. I prawdę powiedziawszy wyszło obu stronom to na plus. Cieszę się, że nie zacząłem czytać od 1 tomu(Człowiek nietoperz), bo prawdopodobnie bym się zraził. Ale dzięki temu, że trafiłem na tą świetną część to kontynuuję przygodę z komisarzem Hole i jego "uporządkowanym" życiem przykładnego policjanta.
Zasłużone...