rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Książka ciekawa i dobrze się czyta, ale niestety posiada kilka błędów.
Jeśli chodzi o tekst naprawdę szybko literki przeskakują przed oczami, a ostatnie 100 stron idzie naprawdę błyskawicznie. Końcówka jest zaskakująca, chociaż nie ma efektu hiperWOW, ale nie jest tanim banałem.
Jeśli już domyślasz się, kto dokonał porwania, to nagle okazuje się, że jest inaczej i to jest piękne - uwielbiam takie zwroty akcji, a pojawiają się one kilka razy.
Książa napisana jest w pierwszej osobie liczby pojedynczej - czyli z perspektywy JA, co pozwala czytelnikowi zintegrować się z bohaterkami, bo w książce mamy dwie główne bohaterki i jedną o której nie wiem za dużo, która wprowadza bardzo dużo tajemniczości i grodzy.
Powiem szczerze, że po przeczytaniu "Idealnej" liczyłem na trochę więcej psychologii i wejścia w głowę bohaterek... niestety mi tego zabrało. Nie mogę powiedzieć, że w ogóle tego nie ma, ale naprawdę malutko... :( uwielbiam poznawać motywy i sposób myślenia postaci i tym zachwyciła mnie Idealna. Główne bohaterki mogą czasem się mylić z powodu tego, że są w dużej mierze do siebie podobne, po przeczytaniu książki rozumiem skąd ten zabieg, ale kiedy czytałem to trochę mnie męczyło, brakowało oddechu, jakby innego klimatu.
Szkoda, że autorka sięgnęła po brutalność... osobiście uwielbiam kiedy napięcie jest budowane w okół wątku, który nie jest połączony z krwią, wężami, szczurami, strzelaninami, bombami itp. Tu oczywiście nie ma niektórych z nich - a może są :) .
Thrillery budowane są w okół śmierci, zabójstwa, porwania itp. To właśnie wyróżniało Idealną, bo była czymś świeżym. Wiem, że to styl Domestic Noir, ale mnie fascynują takie książki i naprawdę liczyłem na coś podobnego...
Jeśli tego szukasz drogi czytelniku zawiedziesz się :(
Może jakbym tego nie oczekiwał, to lepiej by mi się czytało te pozycję...
niestety oczekiwałem i czuję mocny niedosyt, bo liczyłem, że autorka wypracuje swój sposób, a poszła trochę w stronę popularnych thrillerów, w prawdzie dobrych, ale niestety nie takich jakie ja lubię najbardziej.

I naprawdę nie rozumiem jak ta książka, może mieć lepsze oceny od Idealnej, która była naprawdę genialna. Tu niestety są pewne niedociągnięcia, nie chcę zdradzać jakie, bo może ktoś ich nie zauważy... ale ja lubię się czepiać :)
Podsumowując, książka naprawdę niezła, ale niestety liczyłem na więcej :)

Książka ciekawa i dobrze się czyta, ale niestety posiada kilka błędów.
Jeśli chodzi o tekst naprawdę szybko literki przeskakują przed oczami, a ostatnie 100 stron idzie naprawdę błyskawicznie. Końcówka jest zaskakująca, chociaż nie ma efektu hiperWOW, ale nie jest tanim banałem.
Jeśli już domyślasz się, kto dokonał porwania, to nagle okazuje się, że jest inaczej i to jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Na początku kilka słów o czym jest książka i jakie emocje w niej znajdziesz. Dla mnie to trochę inna historia niż jest opisana na okładce czy w opisach. Mianowicie dla mnie to trochę inna wersja "czarnego łabędzia", gdzie aktorka wykorzystuje swój talent do przeprowadzenia śledztwa, a właściwie gry aktorskiej na najwyższym poziomie, bo w jej życiu... i nagle wszystko zaczyna się przeplatać - prawda z fikcją, jawa ze snem... Podczas czytania sam miałem odjazd jak główna bohaterka. Bardzie ciekawym zabiegiem jest w pewnych momentach dodanie elementu dialogu scenicznego zamiast normalnych dialogów, ażeby osoba czytająca miała wrażenie, że teraz bohaterowie grają, a chwile później są prawdziwi. Naprawdę bardzo mi się to spodobało. Bardzo również interesujące było wplecenie technik aktorskich oraz aspektów medycznych (chociaż ich dla mnie niestety było ciut za mało), pokazujących co się dzieje w głowie bohaterów. Dobrze, że główną bohaterką jest normalna dziewczyna, a nie policjant czy detektyw (choć i oni się tam pojawiają). Można by rzecz, że przechodzimy razem z Claire (główna postać) pewne szkolenie, które ma nam pomóc w odkryciu prawdy, a używam do tego wyimaginowanego świata - aktorstwa, które jest bardzo prawdziwie napisane. Książka wciąga i zmuszała do myślenia czy byłbym i ja tak zrobić?
Jeśli chodzi o oceną... to... Moim zdaniem trudna do wydanie jednoznaczego werdyktu...
Dlaczego? już odpowiadam:
1. Fabuła jest intrygująca i wciąga czytelnika, ale niestety zawiera w sobie wiele niuansów, które są delikatnie ujmując naciągane, nie rażą one bardzo, ale niestety, kto się na tym zna, będzie wiedział, że nie do końca są zgodne z prawdą... albo inaczej, jedynie mogą być zgodne z prawdą, a są przedstawione jako coś częstego...
2. w drugiej części książki, zaczynamy się gubić, a w ręcz mamy wrażenie, że to co się dzieje jest delikatnie rzecz ujmując z lekka absurdalne, w szczególności mam na myśli mniej więcej 80 ostatnich stron, oczywiście kiedy dojdziemy do końca ma to swoje "uzasadnienie" natomiast mnie ono nie przekonuje do końca i odnosiłem wrażenie pourywanych rozdziałów, jakby autor chciał zastosować pewną grę, która mnie osobiście nie pochłonęła (chociaż wierzę, że innych mogła) i po skończeniu widzę nawet poniekąd jej uzasadnienie, ale mimo tego (to moja opinia) mnie wkurzało
3. niestety w książce jest trochę nieścisłości, a wręcz bym powiedział jest kilka błędów logicznych (jeden nawet dość znaczący), które powodują, że czytając książkę możemy podążać błędnym tropem... no chyba, że jakieś kartki mi skleiły :) choć nie wydaje mi się
4. ostatnio często spotykany zabieg w książkach, którego bardzo nie lubię :( - ZAKOŃCZENIE :( nawet jeśli uznamy, że jest ono możliwe, to kulminacyjna scena w stylu (oczywiście trochę uwypuklam i nadrywam, żeby nie było spoilera i żeby nie była jasna płeć)
"- to Ty jesteś zabójcą?
- tak to ja!" - kurtyna!
była dla mnie bardzo słaba... oczekiwałem większego napięcia i zdecydowanie bardziej psychologicznego podejścia do tematu i wejścia w głowę postaci... także nie zdradzając fabuły, końcówka z jednej strony mogłaby być interesująca, a była dla mnie płytka (chociaż rzeczywiście była elementem zaskoczenia, szczególnie wyjaśnienia po scenie kulminacyjnej)

Podsumowując
Biorąc do ręki te pozycję, oczekiwałem naprawdę czegoś niesamowitego (szczególnie po ocenach i recenzjach) i naprawdę było super do mniej więcej 3/4 książki, ale niestety potem odniosłem wrażenie, jakby autor trochę nadpisał te końcówkę w sposób "szarpany", jakby był na wakacjach i nie chciało mu się. Nie ukrywam, że fabuła jest wciągająca, a książka jest napisana lekkim stylem i czytałem te ostatnie 70-90 stron z duszą na ramieniu i myślami "żeby tylko autor tego nie spieprzył" i... nie mogę powiedzieć, że jest spieprzone. Myślę, że to technikalnia zawiodły i to jest przykre. Nagle przestaje rosnąć napięcie, a czytając mamy wrażenie absurdalności... nie wiem, może to moja opinia, ale po przeczytaniu wielu tego typu książek, naprawdę zdziwiłem się (na niekorzyść) końcówką. Opowiadałem o niej mojej dziewczynie i właściwie to ona mi zwróciła na to uwagę "to jakaś paranoja" i kto przeczyta do końca dowie się czemu, bo w głowie rzeczywiście zaczyna się coś motać. Ale skończywszy książkę czuję niedosyt... i niestety nie jest on podyktowany tym, że już koniec, ale tym, że autor nie zrealizował czegoś do końca, a szkoda wielka, bo książka ma w sobie wiele zwrotów akcji i sporo zagadkowych ślepych uliczek.
Także moja opinia jest taka - do 350 strony - dałbym jej 9,5 pkt, a reszcie takie 4,5 - 5, stąd moja opinia jest na 6-6,5 w sumie - chociaż sam uważam, ze to sroga opinia, bo średnia wyszła by inna :) , ale zwyczajnie się wkurzyłem, że tak autor mnie potraktował.

Na początku kilka słów o czym jest książka i jakie emocje w niej znajdziesz. Dla mnie to trochę inna historia niż jest opisana na okładce czy w opisach. Mianowicie dla mnie to trochę inna wersja "czarnego łabędzia", gdzie aktorka wykorzystuje swój talent do przeprowadzenia śledztwa, a właściwie gry aktorskiej na najwyższym poziomie, bo w jej życiu... i nagle wszystko...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka wciągająca. Napisana dosyć dobrym tekstem.
Moim zdaniem Autorka troszkę mogła rozwinąć końcówkę (nie będę spoilerować), niestety ja oceniam książki właśnie przez pryzmat zakończenia, które w tej książce uznaję za całkiem niezłe, ale dla mnie nie było wystarczające...
Bardzo ciekawe były wtrącenia i statystyki dotyczące małżeństw, które przytacza główny bohater... nie wiem czy są prawdziwe, ale jeśli tak to autorka musiała trochę zgłębić temat.
Rys postaci jest również ciekawy, niektórzy piszą, że naiwny... ja uważam, że to nieprawda, bo w stresie i mając takie przeżycia jak bohaterowie ich decyzje są bardzo realne.
Nie rozumiałem jedynie jednego wątku, który jest związany z pewnym bohaterem związanym z żółwiami. Piszę enigmatycznie, bo nie chcę nikomu zdradzać o co chodzi. Po przeczytaniu książki dowiecie się, co się stało z tą osobą i czy wątek został wyjaśniony. Dla mnie to jedyna rzecz, która była dla mnie niezrozumiała.

Książka wciągająca. Napisana dosyć dobrym tekstem.
Moim zdaniem Autorka troszkę mogła rozwinąć końcówkę (nie będę spoilerować), niestety ja oceniam książki właśnie przez pryzmat zakończenia, które w tej książce uznaję za całkiem niezłe, ale dla mnie nie było wystarczające...
Bardzo ciekawe były wtrącenia i statystyki dotyczące małżeństw, które przytacza główny bohater......

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dobrze skonstruowana intryga. Buduje napięcie i rozwija w miarę wchodzenia w głąb. Naprawdę dobra książka, gdzie do końca nie jesteśmy pewni kto za wszystkim się kryje i co tak naprawdę się wydarzyło. Końcówka troszkę mogłaby by być dłuższa, ale jest napisana bardzo sprawnie i jak się okazuje realistycznie.
Warto przeczytać, bo wciągnie :)
Troszkę bardziej chciałbym wejść w głowę bohaterów, szczególnie Raya, który jest frapującą postacią.
Bardzo mi się podobało przemieszczanie akcji, tej która jest w głowie bohaterów z rzeczywistością i przeszłością.
Moim zdaniem porównywanie do "Dziewczyny z pociągu" nie bardzo się ma, bo tamta książka ma zdecydowanie inny styl i charakter, a jedynie co je łączy to, że w obu jest kilka narratorów i w obu jest kobieta.
Polecam ją osobom, które lubią thrillery i mają trochę czasu, bo książka szczególnie po 150 stronie mocno wciąga :)

Dobrze skonstruowana intryga. Buduje napięcie i rozwija w miarę wchodzenia w głąb. Naprawdę dobra książka, gdzie do końca nie jesteśmy pewni kto za wszystkim się kryje i co tak naprawdę się wydarzyło. Końcówka troszkę mogłaby by być dłuższa, ale jest napisana bardzo sprawnie i jak się okazuje realistycznie.
Warto przeczytać, bo wciągnie :)
Troszkę bardziej chciałbym wejść w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Daję 9, a nie 10 z powodu jednego "praskiego" incydentu. Trochę wydaje mi się on odrealniony i nastąpił bez zawiązania akcji. Ponieważ jest on ważny to odejmuję 1 pkt, chociaż powinienem 2 pkt bo to była istotna scena.
Ale ponieważ książka mnie pochłonęła i wciągnąłem się losy bohaterki i dała mi dużo do myślenia o podejściu kobiet do macierzyństwa oraz bliskości mężczyzny w ich życiu, to daję 9 pkt z tą informacją, że gdyby nie kilkanaście linijek to byłaby 10!!!
Super styl i psychologiczny opis postaci, do tego ciekawa intryga i to bez detektywistycznego "taniego" kryminału.
Moim zdaniem to najlepszy thriller, jaki od kilku miesięcy czytałem i z czystym sercem polecam każdemu kto lubi domestic noir.

Daję 9, a nie 10 z powodu jednego "praskiego" incydentu. Trochę wydaje mi się on odrealniony i nastąpił bez zawiązania akcji. Ponieważ jest on ważny to odejmuję 1 pkt, chociaż powinienem 2 pkt bo to była istotna scena.
Ale ponieważ książka mnie pochłonęła i wciągnąłem się losy bohaterki i dała mi dużo do myślenia o podejściu kobiet do macierzyństwa oraz bliskości mężczyzny...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka ciekawa, może momentami troszkę się dłużyła.
Szkoda, że niektóre wątki nie zostały dokończone.
Niestety wadą jest końcówka, bo jest moim zdaniem wersja super turbo w stosunku to całej książki.
Bardzie dokładne opisy wydarzenia powodują, że staje się książka naprawdę realnym opisem możliwego (jak autor zapewnia) scenariusza.

Książka ciekawa, może momentami troszkę się dłużyła.
Szkoda, że niektóre wątki nie zostały dokończone.
Niestety wadą jest końcówka, bo jest moim zdaniem wersja super turbo w stosunku to całej książki.
Bardzie dokładne opisy wydarzenia powodują, że staje się książka naprawdę realnym opisem możliwego (jak autor zapewnia) scenariusza.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Do zakupy przekonał mnie napis "mroczna podróż w głąb ludzkiej psychiki"... no i nic z tego, że podróży, zero mrocznej psychiki.
Nie za bardzo mi się podobała. Próżno szukać tu zagadki, czy jej rozwiązania. Czyta się w miarę lekko, ale język nie jest za bardzo wyszukany, a fabuła dosyć płytka.
Moim zdaniem, gdzieś coś się w trakcie autorce pomyliło, zmieniła fabułę, albo coś jej nie zagrało... ale to moje przypuszczenie.
W każdym razie nie będziecie zadowoleni po jej przeczytaniu.
Raczej nie polecam.

Do zakupy przekonał mnie napis "mroczna podróż w głąb ludzkiej psychiki"... no i nic z tego, że podróży, zero mrocznej psychiki.
Nie za bardzo mi się podobała. Próżno szukać tu zagadki, czy jej rozwiązania. Czyta się w miarę lekko, ale język nie jest za bardzo wyszukany, a fabuła dosyć płytka.
Moim zdaniem, gdzieś coś się w trakcie autorce pomyliło, zmieniła fabułę, albo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Trochę zabrakło mi w tej książce zwartej akcji.
(Jedna sytuacja, której nie będę zdradzał, jest nie do końca zgodna z prawdą, mogę zdradzić, że ma związek ze zwalnianiem w tempie ekspresowym za wielkie przewinienia z aresztu.) - ale to chyba jedyna wada tej książki.
Pomijając ta sytuację, książka mi si podobała, wciągnęła mnie i co najważniejsze końcówka została napisana bardzo dobrze.
Na Cook'u ciężko się zawieść, dobry styl, szybko się czyta, można się czegoś dowiedzieć medycznego i razem z bohaterem zastanawiać się, która droga pójść i jak dylemat moralny powinno się rozwiązać.
Polecam!

Trochę zabrakło mi w tej książce zwartej akcji.
(Jedna sytuacja, której nie będę zdradzał, jest nie do końca zgodna z prawdą, mogę zdradzić, że ma związek ze zwalnianiem w tempie ekspresowym za wielkie przewinienia z aresztu.) - ale to chyba jedyna wada tej książki.
Pomijając ta sytuację, książka mi si podobała, wciągnęła mnie i co najważniejsze końcówka została napisana...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie polecam czytania tej książki!
Pierwsze 50-70 stron są super, od 100 strony zaczyna być trochę dziwnie, po 170 już przestaje się logicznie myśleć, ale pod koniec okazuje się być najgorszym dziadostwem jakie czytałem.
Mogę ją polecić osobom, które lubią tanie, tandetne horrory z lat 90`.
Jak chcesz, żałować zmarnowanego czasu jak i ja żałuję to przeczytaj.

Nie polecam czytania tej książki!
Pierwsze 50-70 stron są super, od 100 strony zaczyna być trochę dziwnie, po 170 już przestaje się logicznie myśleć, ale pod koniec okazuje się być najgorszym dziadostwem jakie czytałem.
Mogę ją polecić osobom, które lubią tanie, tandetne horrory z lat 90`.
Jak chcesz, żałować zmarnowanego czasu jak i ja żałuję to przeczytaj.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka nie trzymała w napięciu...
przynajmniej mnie :) po za małymi wyjątkami.
Bardzo brutalna, szczególnie sceny związane z seksem.
Przesycona też wulgaryzmami, niektórzy bohaterowie, używali ich po kilka razy na jednej stronie, co trochę męczy.
Z powodu dwóch scen warto tę książkę przeczytać:
- jedna to scena zwolnienia jednego pracownika
- samo zakończenie, gdy pada zdanie ust jednego z bohaterów

Nie ma finału, który zazwyczaj jest w tego typy książkach wielkim odkryciem, zgodzę, się że końcówka jest ciekawa, ale mnie nie powaliła (za wyjątkiem jednego zdania, które pada na ostatniej stronie).

Książka nie trzymała w napięciu...
przynajmniej mnie :) po za małymi wyjątkami.
Bardzo brutalna, szczególnie sceny związane z seksem.
Przesycona też wulgaryzmami, niektórzy bohaterowie, używali ich po kilka razy na jednej stronie, co trochę męczy.
Z powodu dwóch scen warto tę książkę przeczytać:
- jedna to scena zwolnienia jednego pracownika
- samo zakończenie, gdy pada...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Gdyby nie końcówka, to dałbym wyższą ocenę...

Gdyby nie końcówka, to dałbym wyższą ocenę...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Podobała mi się i co najważniejsze, końcówka nie była zmyślona, czy z kosmosu, a w dodatku dawała do myślenia :)

Podobała mi się i co najważniejsze, końcówka nie była zmyślona, czy z kosmosu, a w dodatku dawała do myślenia :)

Pokaż mimo to