Carollline

Profil użytkownika: Carollline

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 2 lata temu
91
Przeczytanych
książek
198
Książek
w biblioteczce
6
Opinii
24
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Do wystawienia opinii tej książki zmotywowało mnie przeczytanie i wystawienie opinii książce "365 dni" Blanki Lipińskiej. O ile wcześniej książka Brytyjki zasługiwałaby u mnie na 1 gwiazdkę o tyle po przeczytaniu naszej rodzimej "E.L. James" (oceniłam na 1 gwiazdkę) Grey zasługuje na coś więcej.

Historia jakich wiele w brazylijskich telenowelach czy harlequinach: ona młoda, biedna, ładna i szlachetna, on młody, bogaty i przystojny (dodatkowo z zainteresowaniami "BDSM"). Jak to zwykle w romansach bywa historia kończy się happy endem, Ana poskramia sadomasochistyczne zainteresowania Christiana i żyli długo i szczęśliwie etc. Książka z pewnością przypadnie do gustu osobom lubiącym romanse, zawirowania i szczęśliwe historie.

Do przedwczoraj myślałam, że zarówno bohaterka Grey'a jak i język książki był bardzo infantylny i zasługiwał jedynie na nerwowy chichot zażenowania przy opisach seksu pomiędzy Aną i Christianem, jednakże po lekturze "365 dni" zmieniam zdanie. Uważam, że choć Ana została przedstawiona jako dość dziecinna, nieuświadomiona do końca osoba oraz język, dialogi pozostawiały wiele do życzenia - książka i tak zasługuje na na pochylenie się nad nią. Przynajmniej unika się czytania co drugie słowo rodzimej "k***a", czy przedstawienia polskich kobiet jako blachar, materialistek i alkoholiczek (Laura oraz jej przyjaciółka Ola z "365 dni").

Do wystawienia opinii tej książki zmotywowało mnie przeczytanie i wystawienie opinii książce "365 dni" Blanki Lipińskiej. O ile wcześniej książka Brytyjki zasługiwałaby u mnie na 1 gwiazdkę o tyle po przeczytaniu naszej rodzimej "E.L. James" (oceniłam na 1 gwiazdkę) Grey zasługuje na coś więcej.

Historia jakich wiele w brazylijskich telenowelach czy harlequinach: ona...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Zachęciło mnie jedno zdanie z opisu książki "Połączenie Ojca chrzestnego...". Jako wielka fanka twórczości Mario Puzo z zaciekawieniem sięgnęłam po tę książkę. Co prawda, porównanie do „Pięćdziesięciu twarzy Grey’a” lekko zniechęcało (tę książkę również przeczytałam) ale pomyślałam, że nie może być tak źle. I to był błąd. Gdyby zestawić ze sobą twórczość E. L. James i Blanki Lipińskiej to z pewnością twórczość Brytyjki może być uważana za światowej klasy bestseller. Żałuję tylko, że tego nie da się "ozdobaczyć" albo "odczytać". Chciałam doczytać książkę do końca żeby móc udzielić rzetelnej opinii, a wraz z każdą przeczytaną kartką moje zażenowanie stale rosło.
Książka to nie jest typowy Harlequin o miłości przeplatanej problemami zwieńczony happy endem. Ktoś w innej opinii wskazał cytat z książki "jakbyś opowiedziała mi film sensacyjny o silnym zabarwieniu erotycznym" – zmieniałbym go raczej na „jakbyś opowiedziała mi scenariusz taniego pornola”. Książka niestety nie wyróżnia się niczym, oprócz długości, od opowiadań erotycznych, które możemy znaleźć w Internecie.
Główna bohaterka – Laura – została przedstawiona jako alkoholiczka, materialistka, blachara lecąca na drogie prezenty, której jedynym zmartwieniem jest to czy jej buty i ubrania są wystarczająco markowe. Przez większą część czasu rozgrywa się jej wewnętrzna walka czy pójść do łóżka czy nie ze swoim porywaczem. Główny bohater niestety niewiele różni się od Laury, również jest płytką osobą, dbającą tylko o pieniądze. Na jego obronę można wskazać lekko romantyczny wątek ze snami o nieznajomej piękności. Język, jakim posługuje się, główna bohaterka oraz jej przyjaciółka świadczy raczej o słabym wychowaniu i wykształceniu a nie emancypacji i inteligencji, którą autorka próbuje kreować. W moim przypadku szala goryczy i zażenowania została dość wcześnie przechylona – scena gwałtu która otwiera książkę jest obrzydliwa. Podsumowując zarówno Laura, jak i Massimo wydają się dość dziecinni.
Styl pisania, dialogi oraz opisy pozostawiają wiele do życzenia. Zastanawiam się kto wydał tę książkę, jaki edytor dopuścił ją do druku. Czy ktoś uznał, że Polki, do których w większości skierowana jest książka, mają tak mało wysublimowany gust?

Zachęciło mnie jedno zdanie z opisu książki "Połączenie Ojca chrzestnego...". Jako wielka fanka twórczości Mario Puzo z zaciekawieniem sięgnęłam po tę książkę. Co prawda, porównanie do „Pięćdziesięciu twarzy Grey’a” lekko zniechęcało (tę książkę również przeczytałam) ale pomyślałam, że nie może być tak źle. I to był błąd. Gdyby zestawić ze sobą twórczość E. L. James i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"W cieniu władzy" nieszczególnie przypadła mi do gustu. Poprzednie książki z tej serii przeczytałam "z zapartym tchem", tę przeczytałam bardzo szybko bez ekscytacji. Kiepskie motywy zbrodni, zakończenie dość przyjemne. Wątek Nory oraz wątek Thomasa fajnie opisane. Niemniej na pewno sięgnę po kolejną książkę tej autorki.

"W cieniu władzy" nieszczególnie przypadła mi do gustu. Poprzednie książki z tej serii przeczytałam "z zapartym tchem", tę przeczytałam bardzo szybko bez ekscytacji. Kiepskie motywy zbrodni, zakończenie dość przyjemne. Wątek Nory oraz wątek Thomasa fajnie opisane. Niemniej na pewno sięgnę po kolejną książkę tej autorki.

Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Carollline

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [14]

Jo Nesbø
Ocena książek:
7,3 / 10
29 książek
3 cykle
4527 fanów
Åsa Larsson
Ocena książek:
7,3 / 10
17 książek
3 cykle
214 fanów
Arnaldur Indriðason
Ocena książek:
6,6 / 10
19 książek
3 cykle
Pisze książki z:
195 fanów

statystyki

W sumie
przeczytano
91
książek
Średnio w roku
przeczytane
8
książek
Opinie były
pomocne
24
razy
W sumie
wystawione
40
ocen ze średnią 7,0

Spędzone
na czytaniu
636
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
10
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]