Rozumiem historię, tragizm utworu i jego znaczenie.
Aczkolwiek nadal nie rozumiem czemu zmusza się mnie do czytania książek napisanych przez narkomanów(choć zdaję sobie sprawę, że to pojęcie w romantyzmie nie istniało).
Chciałabym nie polecić, ale co ja poradzę na to, że i tak nie ma znaczenia moje polecanie bądź nie, bo to lektura, więc przeczytać każdy musi.
Rozumiem historię, tragizm utworu i jego znaczenie.
Aczkolwiek nadal nie rozumiem czemu zmusza się mnie do czytania książek napisanych przez narkomanów(choć zdaję sobie sprawę, że to pojęcie w romantyzmie nie istniało).
Chciałabym nie polecić, ale co ja poradzę na to, że i tak nie ma znaczenia moje polecanie bądź nie, bo to lektura, więc przeczytać każdy musi.
Rozumiem historię, tragizm utworu i jego znaczenie.
Aczkolwiek nadal nie rozumiem czemu zmusza się mnie do czytania książek napisanych przez narkomanów(choć zdaję sobie sprawę, że to pojęcie w romantyzmie nie istniało).
Chciałabym nie polecić, ale co ja poradzę na to, że i tak nie ma znaczenia moje polecanie bądź nie, bo to lektura, więc przeczytać każdy musi.
Rozumiem historię, tragizm utworu i jego znaczenie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAczkolwiek nadal nie rozumiem czemu zmusza się mnie do czytania książek napisanych przez narkomanów(choć zdaję sobie sprawę, że to pojęcie w romantyzmie nie istniało).
Chciałabym nie polecić, ale co ja poradzę na to, że i tak nie ma znaczenia moje polecanie bądź nie, bo to lektura, więc przeczytać każdy musi.