rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , , , ,

Zbiór reportaży poświęcony losom niemieckich rodzin, miejscowości po zakończeniu II Wojny Światowej.

Autor podjął się niewygodnego zadania, jakim jest zebranie informacji o tym, co działo się po zakończeniu konfliktu zbrojnego. O tym, co następowało, możemy się dowiedzieć z książek historycznych i podręczników. Autor natomiast opisuje historię zwykłych ludzi, tych, których jednocześnie wojna najmniej dotyczy, bo po prostu chcieliby żyć spokojnie, oraz najbardziej poszkodowanych.

Nie należy ukrywać, że to cywile najwięcej tracą podczas wojny i po jej zakończeniu, bo to zwycięzcy rozkładają karty. Mogą zabrać wszystko, cały dobytek, rodzinę, a nawet życie. O tym są te reportaże, o zwykłych ludziach. Bo kto z nas, zwykłych ludzi, zastanawia się na co dzień czy jest w 100% Polakiem, czy nie jest w jednej setnej Bułgarem, czy jego ukochany pochodzi z miasta czystego narodowo, a narzeczony siostry nie ma w korzeniach osób niewygodnych politycznie? Nikt...

Książka jest, krótka. Czyta się ją szybko dzięki lekkiemu stylowi autora, choć waga poruszanych tematów jest ciężka.

Pozycja naprawdę warta polecenia.


Należy jednak pamiętać, że każda strona konfliktu miała swoje zdanie, nie możemy oceniać, które było bardziej właściwe, a które mniej. Ich matki miały takie same prawo mieć swoje poglądy, co nasi ojcowie. Dlatego dyskusje, kto jest bardziej poszkodowany, a kto się bardziej wzbogacił na wyzysku są bardzo nie na miejscu. Nie ma ludzi świętych, nie ma świętych narodów, nikt nie ma całej racji, tak jak nikt się w całości nie myli. Warto pamiętać, że w każdym konflikcie zbrojnym cierpią OBIE strony, a cierpienie - jako uczucie subiektywne - nie może być mierzalne i porównywalne.

Zbiór reportaży poświęcony losom niemieckich rodzin, miejscowości po zakończeniu II Wojny Światowej.

Autor podjął się niewygodnego zadania, jakim jest zebranie informacji o tym, co działo się po zakończeniu konfliktu zbrojnego. O tym, co następowało, możemy się dowiedzieć z książek historycznych i podręczników. Autor natomiast opisuje historię zwykłych ludzi, tych, których...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Jedna ze słabszych pozycji w dorobku autora. O wiele lepiej wychodzi mu opisywanie historii, której bohaterami są ludzi. Tutaj głównym bohaterem jest alkohol podczas II Wojny Światowej.

Książka przeciętna, nie skłania do refleksji, nie wyczerpuje tematu. Wręcz muska go opowieściami kilku ludzi, walczących na równych frontach, w różnych formacjach, wywodzących się z różnych kultur. Mimo to brakuje spójności w tych historiach. Nie można odnieść wrażenia, że te przedstawione w książce są przekrojem całego społeczeństwa, wręcz przeciwnie, styl i narracja sugerują, że są to dowody anegdotyczne, a nie kompleksowe przedstawienie wojny.

Jako ciekawostka jest ok, ale nie polecam jej tak żarliwie, jak innych pozycji tego autora.

Jedna ze słabszych pozycji w dorobku autora. O wiele lepiej wychodzi mu opisywanie historii, której bohaterami są ludzi. Tutaj głównym bohaterem jest alkohol podczas II Wojny Światowej.

Książka przeciętna, nie skłania do refleksji, nie wyczerpuje tematu. Wręcz muska go opowieściami kilku ludzi, walczących na równych frontach, w różnych formacjach, wywodzących się z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Bardzo dobra. rzeczowa pozycja o seksie i pochodnych w okresie około międzywojennym (książka zahacza o okres sprzed I Wojny Światowej). Opracowanie kompletne, porusza tematy zarówno nauk w obszarze seksualności, które dopiero raczkowały w opisywanej epoce, codzienności wielu warstw społecznych, jak i nadużyć, do których dochodziło.

Styl Janickiego zwyczajowo jest lżejszy niż przy standardowych opracowaniach historycznych, ma to na celu przyciągnięcie większej liczby odbiorców i uatrakcyjnienie im lektury. I to się sprawdza. Książkę czyta się łatwo, przyjemnie.

Polecam.

Bardzo dobra. rzeczowa pozycja o seksie i pochodnych w okresie około międzywojennym (książka zahacza o okres sprzed I Wojny Światowej). Opracowanie kompletne, porusza tematy zarówno nauk w obszarze seksualności, które dopiero raczkowały w opisywanej epoce, codzienności wielu warstw społecznych, jak i nadużyć, do których dochodziło.

Styl Janickiego zwyczajowo jest lżejszy...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Znękany. Przypadek Maurice’a Theriaulta Ed Warren, Lorraine Warren
Ocena 6,8
Znękany. Przyp... Ed Warren, Lorraine...

Na półkach: , , , ,

Zmęczyła mnie ta książka. Jak poprzednie z tej serii można było czytać tak bezkrytycznie, po prostu dla przyjemności, tak w tej historii jest tyle nielogiczności, tyle dziwnych nieścisłości. Nawet zbytnio nie skupiając się na poszukiwaniu rzucają się w oczy stwierdzenia, które podważają wiarygodność opowieśći.

Na dodatek Warrenów w książce jak na lekarstwo. Styl mocno chaotyczny i obrazowy.

Niezbyt ambitna pozycja. Nie sądzę, żebym z chęcią sięgnęła po kolejne pozycje z tej serii.

Zmęczyła mnie ta książka. Jak poprzednie z tej serii można było czytać tak bezkrytycznie, po prostu dla przyjemności, tak w tej historii jest tyle nielogiczności, tyle dziwnych nieścisłości. Nawet zbytnio nie skupiając się na poszukiwaniu rzucają się w oczy stwierdzenia, które podważają wiarygodność opowieśći.

Na dodatek Warrenów w książce jak na lekarstwo. Styl mocno...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Historia nadużyć seksualnych i zbrodni popełnianych w okresie międzywojennym została bardzo dobrze przedstawiona w tej książce. Nie jest to łatwa pozycja, bo też traktuje o niełatwych tematach. Rzeczy, które działy się wiek temu i uchodziły za normalne lub były zamiatane pod dywan, nadal mogą budzić kontrowersje i bunt.

Książka ta powinna nas zmusić do refleksji czy aż tak wiele zmieniło się w naszym kraju na przestrzeni stu lat? Czy ofiary są lepiej traktowane? Sprawcy częściej wykrywani i karani? Czy może do samych czynów niedozwolonych dochodzi rzadziej? Niestety odpowiedź nasuwa smutną refleksję. I jest to główny atut tej książki - stwarza możliwość porównania historii do teraźniejszości.

Co do zarzutów, że po lekturze można odnieść wrażenie, że opisywane nadużycia były powszechne i wszechobecne w międzywojennej Polsce. Problem jest taki, że dokładnej, konkretnej skali nigdy nie poznamy, a skupiając się na jakimś problemie nie będziemy opisywać normalności tylko ten problem.

Pozycja warta przeczytania, chociaż niezbyt lekka w odbiorze.

Historia nadużyć seksualnych i zbrodni popełnianych w okresie międzywojennym została bardzo dobrze przedstawiona w tej książce. Nie jest to łatwa pozycja, bo też traktuje o niełatwych tematach. Rzeczy, które działy się wiek temu i uchodziły za normalne lub były zamiatane pod dywan, nadal mogą budzić kontrowersje i bunt.

Książka ta powinna nas zmusić do refleksji czy aż tak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

W książce o kobietach, które wywalczyły niepodległość dla Polski, odnaleźć można perłę, której nie sposób było się spodziewać. Historia tych kobiet jest zapomniana, umniejszana, zmarginalizowana przez społeczeństwo. Tamta tylko kolportowała nielegalną prasę, tamta TYLKO przemycała broń przez granicę... Historia odzyskania niepodległości jest opisana przez mężczyzn, bo to oni walczyli. A walczyli, ponieważ kobiety dostarczyły im broń, meldunki, wsparły w walce (nawet fizycznie!).

W historii odzyskania niepodległości wybija się jedna postać. Marszałek Piłsudski. Prawie że boska postać, która schodziła z cokołu pomnika, aby uczynić coś wielkiego. Bez skaz i wad. Ale czy na pewno? I właśnie to jest ta perła, dla której warto sięgnąć po tę książkę. Piłsudski jest w niej pokazany jako człowiek, mężczyzna, pełen wad, obaw, lęków. Mężczyzna, który bez tych kobiet, o których głównie jest ta książka, nie osiągnąłby takiego sukcesu.

Serdecznie polecam tę pozycję. Pozwala poznać losy kobiet, bez których nasz kraj nigdy by nie powstał w okresie międzywojennym oraz opowiada historię odczarowanego Piłsudzkiego, zwykłego Ziuka, który kochał, popełniał błędy i bał się jak każdy normalny człowiek.

W książce o kobietach, które wywalczyły niepodległość dla Polski, odnaleźć można perłę, której nie sposób było się spodziewać. Historia tych kobiet jest zapomniana, umniejszana, zmarginalizowana przez społeczeństwo. Tamta tylko kolportowała nielegalną prasę, tamta TYLKO przemycała broń przez granicę... Historia odzyskania niepodległości jest opisana przez mężczyzn, bo to...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Komiks skierowany do młodego czytelnika. Śmiem twierdzić, że starszy odbiorca może się sporo z niego dowiedzieć.

Historia przenosi nas na początek ubiegłego stulecia, gdy Polska dopiero tworzyła się na mapie Europy. Prezentowana nam jest opowieść młodego żubra, który niestety zostaje ostatnim żubrem w Puszczy Białowieskiej. Jest to trzon opowieści, który ma zainteresować młodego odbiorcę, ponieważ poza tym wątkiem toczy się wielka walka o losy Puszczy. Walka pomiędzy ludźmi, który chcą utworzyć na jej terenach pierwszy rezerwat chroniony (przepraszam za brak profesjonalnych nazw), a ludźmi, którzy chcą ją wyciąć i wydusić ją do ostatniego gorsza.

Rysunek ładny, da się to oglądać i czytać. Fabuł skierowana do najmłodszych, ale do zniesienia dla dorosłych. Historia opowiedziana łatwo, przystępnie, trochę podkoloryzowana i naciągnięta na potrzeby fabuły, ale mimo wszystko dobra.

Podsumowując mogę polecić zarówno dzieciom, jak i dorosłym.

Komiks skierowany do młodego czytelnika. Śmiem twierdzić, że starszy odbiorca może się sporo z niego dowiedzieć.

Historia przenosi nas na początek ubiegłego stulecia, gdy Polska dopiero tworzyła się na mapie Europy. Prezentowana nam jest opowieść młodego żubra, który niestety zostaje ostatnim żubrem w Puszczy Białowieskiej. Jest to trzon opowieści, który ma zainteresować...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , ,

Solidny zbiór opowiadań. Oczywiście można powiedzieć, że jedne są lepsze, a drugie gorsze, jednak jest to wyłącznie subiektywna opinia każdego czytelnika, ponieważ każdego straszy co innego, każdy jest podatny na inne doznania.

Warsztatowo, wszystkie opowiadania bardzo dobre. King udowadnia, że potrafi również tworzyć krótkie formy.

Solidny zbiór opowiadań. Oczywiście można powiedzieć, że jedne są lepsze, a drugie gorsze, jednak jest to wyłącznie subiektywna opinia każdego czytelnika, ponieważ każdego straszy co innego, każdy jest podatny na inne doznania.

Warsztatowo, wszystkie opowiadania bardzo dobre. King udowadnia, że potrafi również tworzyć krótkie formy.

Pokaż mimo to

Okładka książki Amon. Mój dziadek by mnie zastrzelił Nikola Sellmair, Jennifer Teege
Ocena 7,0
Amon. Mój dzia... Nikola Sellmair, Je...

Na półkach: , , ,

Pozycja traktuje o wnuczce Amona Gotha, nazisty, zbrodniarza wojennego, komendanta obozu, która postanawia opowiedzieć o tym, jak to jest dowiedzieć się tak wstrząsającej prawdy o swoim pochodzeniu. Ponieważ nie wiedziała, została oddana do adopcji i o swoim pochodzeniu dowiaduje się przypadkiem. Jej historia, od informacji burzącej fundamenty rzeczywistości do momentu pogodzenia się z faktami, przeplata się z historią jej babci - żony Amona, oraz faktami historycznymi dotyczącymi jego samego. Wprowadza to trochę chaosu i zamieszania, sprawia, że książki nie czyta się lekko, a bardziej podąża za narracją.

Czy warto przeczytać? Mało jest książek, o których można powiedzieć, że nie warto jej czytać. Zawsze można wyrobić sobie swoje zdanie na jej temat. Czy polecam każdemu? Niekoniecznie, bardziej w formie ciekawostki.

Pozycja traktuje o wnuczce Amona Gotha, nazisty, zbrodniarza wojennego, komendanta obozu, która postanawia opowiedzieć o tym, jak to jest dowiedzieć się tak wstrząsającej prawdy o swoim pochodzeniu. Ponieważ nie wiedziała, została oddana do adopcji i o swoim pochodzeniu dowiaduje się przypadkiem. Jej historia, od informacji burzącej fundamenty rzeczywistości do momentu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Dobra pozycja przedstawiająca historie małżeństw oraz małżonek Władysława Jagiełły.
Nie jest to dzieło kompletne. Wyjątkowo dla tego autora w tej pozycji miałam pewien niedosyt informacji dotyczących opisywanych kobiet. Nie zmienia to faktu, że książka jest napisana lekko, przystępnym językiem. Czyta się ją szybko i można się sporo dowiedzieć.
Jest niewątpliwie godna polecenia.

Dobra pozycja przedstawiająca historie małżeństw oraz małżonek Władysława Jagiełły.
Nie jest to dzieło kompletne. Wyjątkowo dla tego autora w tej pozycji miałam pewien niedosyt informacji dotyczących opisywanych kobiet. Nie zmienia to faktu, że książka jest napisana lekko, przystępnym językiem. Czyta się ją szybko i można się sporo dowiedzieć.
Jest niewątpliwie godna...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , ,

Chyba najbardziej znana książka Kinga. Przypuszczam, że dzięki ekranizacji Kubricka. Czy bez tego byłaby tak popularna? Z pewnością jest to pozycja bardzo dobra, jednak znam lepsze.

Książka prezentuje historię rodziny Torrance, której głowa - Jack, po osiągnięciu dna przez alkoholizm, próbuje stanąć na nogi. Aby tego dokonać, podejmuje się stróżowania zimą hotelu, położonego wysoko w górach. Hotelu, o którym krążą różne, tajemnicze historie. W tym miejscu ma nadzieję odzyskać spokój ducha, dokończyć swoją sztukę oraz zacieśnić więzy rodzinne z żoną oraz małym synkiem, dzięki spokojowi, jaki ma zapewnić odcięcie od świata.

Powieść jest napisana bardzo dobrym stylem, czyta się ją bardzo szybko, łatwo wczuć się w bohaterów, bardzo łatwo zrozumieć ich i ich motywy. Klaustrofobiczność aż bije z tej książki, czuć ją nie tylko z ciasnych zakamarkach tuneli na placu zabaw czy w pokojach hotelowych. Z każdym rozdziałem świat przedstawiony zmniejsza się. Pomniejsza go odcięcie od świata, a wraz z upływem fabuły zawężamy akcję do kilku, najważniejszych miejsc. Można się poczuć jakby zwierzęta z żywopłotów próbowały nasz osaczyć i zmniejszały nasze pole ucieczki...

Lśnienie to bardzo dobra pozycja. Jest nastrojowa, klimatyczna. Momentami może przerazić i powodować szybsze bicie serca. Do zakończenia nie mogę się przyczepić - King ma swoje wizje zakończeń i mi one się podobają.

Polecam z czystym sumieniem.

Chyba najbardziej znana książka Kinga. Przypuszczam, że dzięki ekranizacji Kubricka. Czy bez tego byłaby tak popularna? Z pewnością jest to pozycja bardzo dobra, jednak znam lepsze.

Książka prezentuje historię rodziny Torrance, której głowa - Jack, po osiągnięciu dna przez alkoholizm, próbuje stanąć na nogi. Aby tego dokonać, podejmuje się stróżowania zimą hotelu,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Książka o kobietach, o których historia tak łatwo nie może zapomnieć. Postacie średniowieczne, sprzed rozbicia dzielnicowego, które zapisały się na kartach historii rodzącego się kraju nad Wisłą. Niestety zapisały się w sposób budzący negatywne uczucia. Autor próbuje przedstawić nam ich sylwetki oraz motywy, którymi kierowały się w swoich wyborach. Czytając o nich, musimy pamiętać, że ich świat diametralnie różni się od naszego, a decyzje, które podjęły, teraz wątpliwe moralnie, mogły być najlepszym wyborem w tamtych czasach.

Książka napisana poprawnie, lekka, wciągająca narracyjnie. Stwarza możliwość zdobycia lub poszerzenia swojej wiedzy z historii w przyjemny sposób. Bo historia może być ciekawa i autor to udowadnia.
Polecam.

Książka o kobietach, o których historia tak łatwo nie może zapomnieć. Postacie średniowieczne, sprzed rozbicia dzielnicowego, które zapisały się na kartach historii rodzącego się kraju nad Wisłą. Niestety zapisały się w sposób budzący negatywne uczucia. Autor próbuje przedstawić nam ich sylwetki oraz motywy, którymi kierowały się w swoich wyborach. Czytając o nich, musimy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , , ,

Bardzo dobra książka Kinga (gdy już trafię na tę mniej dobrą albo słabą nie omieszkam o tym napisać).

Autor w mistrzowski sposób buduje napięcie i historię od niepozornych szczegółów i postaci po ostateczne zakończenie.

W książce opowiedziana jest historia miasteczka Jerusalem, od momentu powrotu głównego bohatera do jego nieuchronnej zagłady. King powoli i z mozołem buduje nastrój grozy. Akcja jest zawiązywana powoli, bo też nie ma dokąd się śpieszyć, a lepiej wszystko przedstawić i zrozumieć. Zaczynamy od codziennego życia miasteczka, z jego nawykami i miejskimi legendami. Mamy szeryfa, drobną przestępczość, problemy rodzinne i dom, o którym dzieciaki opowiadają, że jest nawiedzony. Właśnie tym domem chce się zająć nasz główny bohater. Jednak okazuje się, że zło nie jest wytworem wyobraźni, a ma rzeczywistą postać, którą nie jest łatwo przezwyciężyć.

W powieści nie ma zbędnych postaci, wątków, nic się nie urywa, a wszystkie wątki splatają się w jedną fabułę i zaciskają wraz z rozwojem. Szczególnie do gustu przypadły mi fragmenty przed zakończeniem akcji, gdy w miasteczku tliło się jeszcze życie, a mieszkańcy próbowali zachować pozory normalności.

Miasteczko Salem swoim stylem bardziej przypomina typowy horror, jednak nie skupia się wyłącznie na straszeniu, a już samo budowanie napięcia i nastroju grozy może wywołać ciarki i uczucie niepokoju. I właśnie w tym autor się specjalizuje - w budowaniu realistycznych postaci i napięcia.

Bardzo dobra pozycja. Jednak nie polecam dla osób, które szukają czegoś, po czym będą się bały iść po ciemku do toalety albo wystawić stopę poza kołdrę. Nie w taki sposób ma straszyć ta książka.

Bardzo dobra książka Kinga (gdy już trafię na tę mniej dobrą albo słabą nie omieszkam o tym napisać).

Autor w mistrzowski sposób buduje napięcie i historię od niepozornych szczegółów i postaci po ostateczne zakończenie.

W książce opowiedziana jest historia miasteczka Jerusalem, od momentu powrotu głównego bohatera do jego nieuchronnej zagłady. King powoli i z mozołem...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Sięgając po tę pozycję, myślałam, że będzie to wstęp do poszukiwań informacji o małżonkach prezydentów międzywojennych. Zapomniałam, że były tylko trzy. Także historie tych trzech kobiet opisane są w tej książce. Nie są potraktowane po łebkach, więc jeśli ktoś chce wiedzieć o nich więcej niż przeciętny obywatel, to ta pozycja przedstawi mu te sylwetki lepiej niż by mógł się tego spodziewać. Rysy historyczne są ciekawe, rzeczowe i kompletne. Nie odczuwam potrzeby wyszukiwania dodatkowych źródeł i pogłębiania swojej wiedzy, szczególnie, że autor zawiera informacje również o tym, jakie były negatywne komentarze oraz niepochlebne opinie na temat każdej z pań.

Styl autora uważam za bardzo ciekawy i wciągający, a historie są opowiedziane od A do Z.
Mogę szczerze polecić tę pozycję.

Sięgając po tę pozycję, myślałam, że będzie to wstęp do poszukiwań informacji o małżonkach prezydentów międzywojennych. Zapomniałam, że były tylko trzy. Także historie tych trzech kobiet opisane są w tej książce. Nie są potraktowane po łebkach, więc jeśli ktoś chce wiedzieć o nich więcej niż przeciętny obywatel, to ta pozycja przedstawi mu te sylwetki lepiej niż by mógł się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , , ,

Opinia oznaczona jako spoiler, ponieważ książka jest stosunkowo krótka i możliwe, że podane informacje pochodzą z rozwinięcia fabuły i mogą mieć wpływ na odbiór oraz ocenę książki.


Carrie - pierwsza książka Kinga. Jednak to nie od niej zaczęłam swoją przygodę z mistrzem grozy. I bardzo dobrze, bo bym się zniechęciła. Do tej książki trzeba trochę dorosnąć i zaznajomić się z twórczością Kinga lub, mówiąc krótko, wiedzieć, że niekoniecznie ma on w zwyczaju straszyć nas straszydłami i potworami. Bo Carrie nie jest potworem, jest normalną dziewczyną w okresie dorastania, której los nie oszczędza, a jej ponadnaturalne zdolności nie mogą być zinterpretowane jako dar czy przekleństwo, ponieważ dopiero się budzą. Możemy je oceniać wyłącznie z perspektywy okoliczności, w jakich zostaje postawiona (fanatyzm religijny matki, brak równowagi i bezpieczeństwa z powodu braku drugiego opiekuna, odtrącenie ze strony rówieśników).

Carrie niezaprzeczalnie jest postacią tragiczną. I właśnie w tym King jest najlepszy, w budowaniu psychologii i charakterystyki postaci. Czytelnik wierzy w stu procentach, dlaczego matka Carrie jest taką osobą, wie, co ją do tego doprowadziło i wierzy w jej zachowania. Carrie postępuje tak jak postąpiłaby większość z nas. King po prostu potrafi stworzyć realne, wiarygodne postaci z krwi i kości. Więc mimo tego, co uczyniła Carrie i do czego doprowadził ją los, możemy je współczuć. Mamy prawo jej żałować. A opis jej zmagań z otoczeniem i jej rzeczywistością jest po prostu bardzo dobrą opowieścią o niesprawiedliwości i próbie dopasowania inności w ramy tego, co nazywamy normalnym.

Opinia oznaczona jako spoiler, ponieważ książka jest stosunkowo krótka i możliwe, że podane informacje pochodzą z rozwinięcia fabuły i mogą mieć wpływ na odbiór oraz ocenę książki.


Carrie - pierwsza książka Kinga. Jednak to nie od niej zaczęłam swoją przygodę z mistrzem grozy. I bardzo dobrze, bo bym się zniechęciła. Do tej książki trzeba trochę dorosnąć i zaznajomić się...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Gwałt polski Maja Staśko, Patrycja Wieczorkiewicz
Ocena 8,0
Gwałt polski Maja Staśko, Patryc...

Na półkach: , , , ,

Książka dobra. Nasze społeczeństwo potrzebuje takich pozycji, żeby uzmysłowić sobie, jak powszechne jest zjawisko przemocy oraz nadużyć seksualnych. Jednak czegoś jej brakuje, czegoś, co pozwoliłoby, żeby wryła się w pamięć. Niestety, treści w niej zawarte szybko ulatują. Możliwe, że przez nagromadzenie danych statystycznych, możliwe, że brakuje jej w pewnym stopniu dosadności. Bo uniwersalizm opisanych historii jest - rozpiętość zarówno czasu, miejsc, wieku i okoliczności jest bardzo duża.

Potrzebujemy więcej dobrych książek poruszających ciężkie, trudne i niewygodne tematy.

Książka dobra. Nasze społeczeństwo potrzebuje takich pozycji, żeby uzmysłowić sobie, jak powszechne jest zjawisko przemocy oraz nadużyć seksualnych. Jednak czegoś jej brakuje, czegoś, co pozwoliłoby, żeby wryła się w pamięć. Niestety, treści w niej zawarte szybko ulatują. Możliwe, że przez nagromadzenie danych statystycznych, możliwe, że brakuje jej w pewnym stopniu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Znaczny spadek jakości ,odnotowywany od kilku ostatnich tomów opowiadań, tutaj jest ukazany w pełnej krasie.

Fabuła - mało intersująca, brak ekscytujących i nieoczekiwanych zakończeń. Dialogi - głównie ekspozycyjne, nierealne, sztuczne. Przez ciągłą ekspozycję nie miałam żadnej przyjemności z samodzielnego odkrywania świata. Podchodzi to pod traktowanie czytelnika jak głąba, któremu trzeba wszystko pokazać, bo sam nie zauważy.
I mój największy problem - bohaterowie. Nie mają już własnego, wyjątkowego charakteru. Wszyscy stali się Stormem. Skórzewski już nie patrz z nadzieją w przyszłość tylko ze smutkiem i nostalgią patrzy w przeszłość. Marzeniem każdego bohatera jest znaleźć pannę i mieć dzieci. A postaci są zbudowane od kalki Storma tak bardzo, że w pewnym momencie nie wiedziałam, kto jest autorem wypowiedzi. Musiałam sprawdzić - Malwina, ale równie dobrze mógłby to Sztorm, Henryk, Piłsudski, Skórzewski czy Arek. Wszyscy są jak jedna postać pod wieloma imionami...

Do tego głupotki w stylu "nie mam pojęcia, nie znam się na tym, nigdy tego nie robiłem" a stronę później "jestem ekspertem, jestem samowystarczalny, znam fachowe słownictwo i znaczenie". Bohaterowie ekspozycyjni, jakby urodzili się przed chwilą, a nie żyli w tym świecie, wszystko im trzeba tłumaczyć. Rozwiązania albo są banalne, ale bohaterom ciężko na nie wpaść, albo znajdują się same.

Zamiast opowiadań i historii dostałam bajkę. Pozostanę przy pierwszych kilku tomach, w których to faktycznie były historie ze Światów.

Znaczny spadek jakości ,odnotowywany od kilku ostatnich tomów opowiadań, tutaj jest ukazany w pełnej krasie.

Fabuła - mało intersująca, brak ekscytujących i nieoczekiwanych zakończeń. Dialogi - głównie ekspozycyjne, nierealne, sztuczne. Przez ciągłą ekspozycję nie miałam żadnej przyjemności z samodzielnego odkrywania świata. Podchodzi to pod traktowanie czytelnika jak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , ,

Ostatni tom sagi o Wiedźminie.
Bohaterowie kończą swoją podróż.
Sądzę, że cała saga jest jedną z lepszych cyklów fantastycznych stworzonych w Polsce. Sapkowski w przemyślany sposób stworzył cały świat, bohaterów oraz ich ścieżki. Każda postać, która pojawia się na kartach powieści jest wiarygodna, każdą kierują jakieś motywy, każda ma swoje cele. Nie mamy tutaj przeszkód wymyślanych na siłę oraz rozwiązań z powietrza. Każda decyzja bohaterów niesie za sobą konsekwencje. Cała historia została stworzona przemyślanie, od początku do końca. Od miłych i przyjemnych opowiadań po coraz trudniejsze i smutniejsze tomy całej sagi. Ale wraz z postępującą powagą i brutalnością Sapkowski nie gubi lekkości pióra, humoru oraz miłych niespodzianek.
Kupuję ten świat, tę historię, to zakończenie.
Wielokrotnie czytałam całą sagę. Ani razu się nie zawiodłam. Z pewnością jeszcze wiele razy udam się w podróż wraz z Geraltem, jego bliskimi i przyjaciółmi. Jedna z moich ulubionych podróży. A do ulubionych miejsc często się wraca.

Ostatni tom sagi o Wiedźminie.
Bohaterowie kończą swoją podróż.
Sądzę, że cała saga jest jedną z lepszych cyklów fantastycznych stworzonych w Polsce. Sapkowski w przemyślany sposób stworzył cały świat, bohaterów oraz ich ścieżki. Każda postać, która pojawia się na kartach powieści jest wiarygodna, każdą kierują jakieś motywy, każda ma swoje cele. Nie mamy tutaj przeszkód...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , ,

Czwarty tom sagi o Wiedźminie.
Nowe przeciwności losu rzucają kłody pod nogi naszym bohaterom.
Każdy nowy bohater ma swoją doprecyzowaną historię, każdy jest wiarygodny. Historia choć momentami brutalna jest bardzo rzeczywista. Nie mamy do czynienia z przeszkodami wymyślonymi na siłę, przez co cała akacja jest bardzo rzeczywista.
Czytałam wielokrotnie i jeszcze nie raz będę czytać.

Czwarty tom sagi o Wiedźminie.
Nowe przeciwności losu rzucają kłody pod nogi naszym bohaterom.
Każdy nowy bohater ma swoją doprecyzowaną historię, każdy jest wiarygodny. Historia choć momentami brutalna jest bardzo rzeczywista. Nie mamy do czynienia z przeszkodami wymyślonymi na siłę, przez co cała akacja jest bardzo rzeczywista.
Czytałam wielokrotnie i jeszcze nie raz...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , ,

Trzeci tom sagi o Wiedźminie.
Akcja gęstnieje, humor nie zawodzi. Co raz poważniejsze komplikacje potykają naszych bohaterów. Sapkowski dobrze prowadzi bohaterów oraz akcję. Ich rozwój oraz przemiana jest bardzo dobrze zauważalna. Przygody, które ich spotykają nie są wymyślane na siłę, dzięki czemu cała historia wiarygodna.
Cały cykl przeczytałam kilkukrotnie i jeszcze wiele razy będzie dane mi podążać ścieżką wiedźmina, jego bliskich i jego przyjaciół.

Trzeci tom sagi o Wiedźminie.
Akcja gęstnieje, humor nie zawodzi. Co raz poważniejsze komplikacje potykają naszych bohaterów. Sapkowski dobrze prowadzi bohaterów oraz akcję. Ich rozwój oraz przemiana jest bardzo dobrze zauważalna. Przygody, które ich spotykają nie są wymyślane na siłę, dzięki czemu cała historia wiarygodna.
Cały cykl przeczytałam kilkukrotnie i jeszcze...

więcej Pokaż mimo to