Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Coraz ciekawiej. Postać Króla wybija się na pierwszy plan i intryguje. Część tajemnic wyjaśnia się. Polubiłam Aleksa:)

Coraz ciekawiej. Postać Króla wybija się na pierwszy plan i intryguje. Część tajemnic wyjaśnia się. Polubiłam Aleksa:)

Kilkuwątkowa powieść kryminalno-obyczajowa z tajemnicą w tle. Całkiem interesująca i zgrabnie napisana.

Kilkuwątkowa powieść kryminalno-obyczajowa z tajemnicą w tle. Całkiem interesująca i zgrabnie napisana.

Klasyczny kryminał retro, ciekawy, zabawny, z odrobiną romansu. Mimo upływu lat czyta się świetnie.

Klasyczny kryminał retro, ciekawy, zabawny, z odrobiną romansu. Mimo upływu lat czyta się świetnie.

Genialna, klasyczna powieść szpiegowska. Nie ma gonitwy akcji, natomiast jest szereg skomplikowanych łamigłówek logicznych. Gra wywiadów, w tle rozpad Związku Radzieckiego.
Akcja prowadzona w kilku planach czasowych w Helsinkach, w formie opowieści snutej przez starych szpiegów. No i prawdziwa, klimatyczna Finlandia, którą z miłością przedstawia Autor.

Genialna, klasyczna powieść szpiegowska. Nie ma gonitwy akcji, natomiast jest szereg skomplikowanych łamigłówek logicznych. Gra wywiadów, w tle rozpad Związku Radzieckiego.
Akcja prowadzona w kilku planach czasowych w Helsinkach, w formie opowieści snutej przez starych szpiegów. No i prawd...

Rozwiń Zwiń

Tym razem, z ogromną przyjemnością odsłuchałam audiobooka. Rewelacyjny lektor.
To pierwsza książka p. Ćwirleja, którą kiedyś przeczytałam. Powaliła mnie na kolana i zachwyciła. Jako kryminał wypadła ciekawie, miałam wrażenie, że milicjanci ciągle chleją, jedzą i myślą o babach, a tylko od niechcenia prowadzą śledztwo. Natomiast jako książka obyczajowa o czasach PRL-u wypadła znakomicie… To nie komedia Barei ani karykatura milicji i społeczeństwa, taka była rzeczywistość...

Tym razem, z ogromną przyjemnością odsłuchałam audiobooka. Rewelacyjny lektor.
To pierwsza książka p. Ćwirleja, którą kiedyś przeczytałam. Powaliła mnie na kolana i zachwyciła. Jako kryminał wypadła ciekawie, miałam wrażenie, że milicjanci ciągle chleją, jedzą i myślą o babach, a tylko od...

Rozwiń Zwiń

Powieść kryminalno-obyczajowa, która mrozi krew w żyłach uświadomieniem w jakim świecie żyjemy. Niestety bardzo prawdziwa.

Powieść kryminalno-obyczajowa, która mrozi krew w żyłach uświadomieniem w jakim świecie żyjemy. Niestety bardzo prawdziwa.

Niezwykła powieść. Czytałam ją po Vita nostra autorstwa pary Diaczenko (także niezwykła powieść, ze stałym poczuciem nierealności i absurdu, zawieszenia w czasie i fabule), więc szczególnie mocno odczuwałam ten swoisty efekt "dnia świstaka". Permanentne uczucie deja vu, psychodeliczne wizje, następujące po sobie wydarzenia, duszny klimat i ogólna niepewność, brak realności. I niezwykłe zakończenie. Wow. Polecam.

Niezwykła powieść. Czytałam ją po Vita nostra autorstwa pary Diaczenko (także niezwykła powieść, ze stałym poczuciem nierealności i absurdu, zawieszenia w czasie i fabule), więc szczególnie mocno odczuwałam ten swoisty efekt "dnia świstaka". Permanentne uczucie deja vu, psychodel...

Rozwiń Zwiń

"Nie zawsze wyrok ma znaczenie." to doskonała puenta tej powieści. Zarzut pedofilii ma swoistą wagę, nawet uniewinnienie nie zdejmuje odium winy z posądzonego. Teraz też nie wiemy jednoznacznie czy oskarżony popełnił zarzucaną mu zbrodnię. Z drugiej strony widzimy jak łatwo zniszczyć człowieka.
A jaka jest prawda? Każdy sam sobie musi odpowiedzieć.

"Nie zawsze wyrok ma znaczenie." to doskonała puenta tej powieści. Zarzut pedofilii ma swoistą wagę, nawet uniewinnienie nie zdejmuje odium winy z posądzonego. Teraz też nie wiemy jednoznacznie czy oskarżony popełnił zarzucaną mu zbrodnię. Z drugiej strony widzimy jak łatwo znisz...

Rozwiń Zwiń