Jesteśmy społecznością, która kocha książki

TA KSIĄŻKA Z NAS SZYDZI. Jest bezapelacyjnie za krótka. Jak Moers mógł popełnić taki diametralny błąd i arcydzieło poczynić tak boleśnie niewystarczającym?! W tym świecie powinno się przedstawiać wszelkie zaistniałości przyglądając się im przez mikroskop, nigdzie się nie spieszyć! Tutaj tyle się dzieje, że nie mamy czasu złapać tchu! Chcę móc celebrować wyobraźnię geniusza, a tu zwyczajnie nie mam na to czasu. Wszystko w jego świecie jest tak przepiękne, że po przeczytaniu, kiedy przypominasz sobie szczegóły, czujesz się, czytelniku, jakbyś był zakochany! A czytając po raz pierwszy nie masz czasu złapać cholernego tchu, bo ten dziwny świat jest ci całkowicie nieznany, więc uczysz się żyć od nowa, żeby w nim przetrwać! Przekształcasz wszystko, co kiedykolwiek wiedziałeś na temat rzeczywistości i już nigdy, przenigdy potem nie patrzysz na nią tak samo.
Ta książka jest okropna. Bezczelnie wtargnęła do mojego krwiobiegu, rozprzestrzeniła swoją lepką, treściwą substancję po wszystkich komórkach i ani jej się śni wynosić się stamtąd. W tym świecie śnią tylko książki!
Wszystko co wiedzieliście na temat literatury - w katakumbach musicie zapomnieć. Zarówno treść jak i forma są tu zbudowane tak, że łamią wszelkie znane nam schematy śmiejąc im się prosto w twarz. Wszyscy tu zdają się szydzić: autor zbyt powierzchownym przekazaniem swojej wiedzy w zamyśle, żeby czytelnik sam dociekał; treść nieznanymi w naszym świecie zjawiskami naturalnymi i cywilizacyjnymi; forma nieoczekiwanymi zwrotami, które zacierają wszelkie przetarte już szlaki.
Wiecie gdzie ta książka została napisana? W gwiazdach, czasoprzestrzeni kosmicznej złożonej z idei, inspiracji i nieskończonych ich wariacji. W ORMIE!

TA KSIĄŻKA Z NAS SZYDZI. Jest bezapelacyjnie za krótka. Jak Moers mógł popełnić taki diametralny błąd i arcydzieło poczynić tak boleśnie niewystarczającym?! W tym świecie powinno się przedstawiać wszelkie zaistniałości przyglądając się im przez mikroskop, nigdzie się nie spieszyć! Tutaj tyle się dzieje, że nie mamy czasu złapać tchu! Chcę móc celebrować wyobraźnię geniusza,...

Piękna, wspaniała, magiczna, cudowna.. ORGAZMICZNA !! Po prostu cudo. Nie do przebicia, najwspanialsza książka, jaką czytałam.. w zasadzie jej się nie czyta, nią się żyje!! Kończąc ją miałam wrażenie, że umarłam . Uwielbiam

Piękna, wspaniała, magiczna, cudowna.. ORGAZMICZNA !! Po prostu cudo. Nie do przebicia, najwspanialsza książka, jaką czytałam.. w zasadzie jej się nie czyta, nią się żyje!! Kończąc ją miałam wrażenie, że umarłam . Uwielbiam

Zajebiście śmieszna - jak wszystkie moore'a ;]

Zajebiście śmieszna - jak wszystkie moore'a ;]

Uwielbiam. Chyba najlepsza moore'a

Uwielbiam. Chyba najlepsza moore'a

Piękna książka . Bardzo wzruszająca i niepowtarzalna .

Piękna książka . Bardzo wzruszająca i niepowtarzalna .

Wspaniała, nic więcej nie mam do powiedzenia.

Wspaniała, nic więcej nie mam do powiedzenia.

Pozycja z mojej perspektywy zdecydowanie lepsza niż seria autorki o owcach. Leonie Swann ma wyjątkowo lekki, 'miękki' i czysto rozrywkowy styl, co w połączeniu z nieprzesadną fantastyką funkcjonuje zadziwiająco dobrze! Fabuła przemyślana, bohaterowie prześcigają się w oryginalności, a wyobraźnia działa na pełnych obrotach. Można zaryzykować stwierdzenie, że wszystko idzie po myśli czytelnika - w związku z tym lektura to czysta przyjemność i zero rozczarowań :)

Pozycja z mojej perspektywy zdecydowanie lepsza niż seria autorki o owcach. Leonie Swann ma wyjątkowo lekki, 'miękki' i czysto rozrywkowy styl, co w połączeniu z nieprzesadną fantastyką funkcjonuje zadziwiająco dobrze! Fabuła przemyślana, bohaterowie prześcigają się w oryginalności, a wyobraźnia działa na pełnych obrotach. Można zaryzykować stwierdzenie, że wszystko idzie...

Świetna, jak wszystkie moore'a

Świetna, jak wszystkie moore'a

Świetna, jak wszystkie moore'a

Świetna, jak wszystkie moore'a

Piękne rysunki i historie. Mistrzostwo ;)

Piękne rysunki i historie. Mistrzostwo ;)