Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Niedobrze, bardzo niedobrze , dorastam... Ta książka nie robi na mnie takiego wrażenia jak poprzednie części ... Lecz ona daje nadzieję , czytając ją staję się znowu dzieckiem który chciałby rozmawiać z lwem , mieć fantastyczne przygody , spotykać fantastyczne istoty, polecam dla udoskonalenia wyobraźni, dla duchowego rozluźnienia , dla tych którzy są lub CHCĄ być dziećmi, choć na chwilę powrócić do młodych lat. Jeśli jesteś dorosłym i czytasz tę książkę , nie patrz na nią proszę, dojrzałym , krytycznym, dorosłym okiem, na nic ci to , zrozumiesz jej piękno gdy czytając ją będziesz chciał być Dzieckiem ...

Niedobrze, bardzo niedobrze , dorastam... Ta książka nie robi na mnie takiego wrażenia jak poprzednie części ... Lecz ona daje nadzieję , czytając ją staję się znowu dzieckiem który chciałby rozmawiać z lwem , mieć fantastyczne przygody , spotykać fantastyczne istoty, polecam dla udoskonalenia wyobraźni, dla duchowego rozluźnienia , dla tych którzy są lub CHCĄ być...

Aslan. To imię jest tak samo wspaniałe jak jego właściciel. Jestem zachwycony postacią wykreowaną przez autora - wcieleniem Boga w lwa.
"[...]Ale tam noszę inne imię. " Tam czyli w naszym świecie . I każdy chrześcijanin bardzo dobrze zna to imię . Tylko! W naszym świecie widziano Cię tylko raz, dlaczego ? Zazdroszczę Łucji, Edmundowi, Piotrowi, Zuzannie i Eustachemu że mogli Go zobaczyć i uwierzyć w pełni w Jego istnienie, cóż bym dał za choćby mały dowodzik... Tak, wiem kim był niewierny Tomasz, dlatego lepiej już skończę ten akapit bo wyjdę na niego ...
Zazdroszczę im także, że mogli znaleźć się w innym świecie, całkiem innym i to tak POZYTYWNIE innym, lecz czytając to książkę znajdziecie się w nim tak pół świadomie- i to też jest bardzo fajne :) Dlatego polecam wam tą część "OzN" byście choć przez chwilę uciekli od rzeczywistości.
To ostatni raz kiedy zobaczymy rodzeństwo Pevensie. Łucja i Edmund ostatni raz odwiedzają Narnię, a szkoda, szkoda, fajni byli, ale trzeba pamiętać że seria się na tym nie kończy :-).
Ta część była szczególnie wciągająca i ciekawa, a może dlatego że tak bardzo lubię przygody morskie...mmmmm....

Aslan. To imię jest tak samo wspaniałe jak jego właściciel. Jestem zachwycony postacią wykreowaną przez autora - wcieleniem Boga w lwa.
"[...]Ale tam noszę inne imię. " Tam czyli w naszym świecie . I każdy chrześcijanin bardzo dobrze zna to imię . Tylko! W naszym świecie widziano Cię tylko raz, dlaczego ? Zazdroszczę Łucji, Edmundowi, Piotrowi, Zuzannie i Eustachemu że...

Książka nie zachwyciła mnie tak jak poprzednie części ( wg. chronologicznej kolejności czytania "Książę Kaspian" jest na 4 pozycji ). Czuję że po przeczytaniu mam niedosyt co do niej , jakbym czuł iż książka powinna być inaczej-lepiej napisana.Ociągałem się trochę , przekładałem czytanie na później, ogólnie zakończyłem ją później od poprzednich części i wcale nie czuję że to moja wina :) Jednak styl,fabuła, magiczny klimat były dalej na wysokim poziomie.
Książka mnie zawiodła ! Jednak nie zniechęciłem się do dalszego czytania serii Opowieści z Narnii.

Książka nie zachwyciła mnie tak jak poprzednie części ( wg. chronologicznej kolejności czytania "Książę Kaspian" jest na 4 pozycji ). Czuję że po przeczytaniu mam niedosyt co do niej , jakbym czuł iż książka powinna być inaczej-lepiej napisana.Ociągałem się trochę , przekładałem czytanie na później, ogólnie zakończyłem ją później od poprzednich części i wcale nie czuję że...