Opinie użytkownika
Książkę "Na tropie niewyjaśnionego (...)" Willa Pearsona dostałam jako egzemplarz recenzencki. Czytelnik otrzymuje porcję 20 oddzielnych historii, na które do tej pory nie znaleziono satysfakcjonującego wyjaśnienia (lub dla samych zainteresowanych tematem zdawało się ono zbyt prozaiczne, by uznać je za godne wiary) – w konsekwencji można je czytać w dowolnej kolejności,...
więcej Pokaż mimo toTa książka - napisana przez autentycznego lekarza sądowego - wciąga niesamowicie. Autor jest bardzo sugestywny w swoich opisach, nie pomija żadnych szczegółów - nawet, jeśli dotyczą one tłuszczu wylewającego się z ciała po śmierci. Opisuje, jak wygląda jego udział w postępowaniu, dlatego też czytelnik może poczuć pewien niedosyt (w każdym razie ja po czułam) - historie...
więcej Pokaż mimo to
Autora tej książki można z całą powagą określić jako "pogromcę mitów".
Przede wszystkim pokazuje on, że - wbrew pozorom - największym sceptykiem w kwestii zjawisk nadprzyrodzonych w Kościele jest... sam Kościół. Przybliża tok biurokratycznych procedur, jakie za zamkniętymi drzwiami mają miejsce w Watykanie, a tym samym ukazuje, jak przesiąknięte są one do szpiku kości...
To jest bardzo ważna książka w swej prostocie. Zdawałoby się, że: ot, typowa rozmowa-wywiad. Haczyk tkwi w tym, że głównym rozmówcą jest sam papież Franciszek, który zgadzając się na tą książkę, po raz kolejny odziera samego siebie z niepotrzebnego splendoru wynikającego ze sprawowanej funkcji i łamie granicę między nim samym a "zwykłymi" ludźmi, pokazując, że jest taki sam...
więcej Pokaż mimo to
Sądzę, że dla tej książki powinnam stworzyć osobną półkę pt. "Niewarte dokończenia". Przeczytałam ponad połowę i stwierdzam, że dalsze czytanie byłoby zwykłym marnotrawieniem cennego czasu. Spodziewałam się po tej książce czegoś lepszego - przyznaję: nie zwróciłam wcześniej uwagi na wydawnictwo. Może gdybym to zrobiła, w ogóle nie zaczęłabym tej lektury.
Najważniejszą wadą...
"Napój miłosny" to klasyczny przykład na to, iż żadnej książki nie należy oceniać przed zakończeniem jej czytania, aczkolwiek to nie zmienia faktu, że robiłam to tylko po to, aby dobrnąć do wspomnianego finału, niezjadana jednak od środka jego ciekawością. Sam proces czytania nie przyniósł mi żadnej przyjemności. Zakończenie sporo wynagradza (nie wspominając o tym, iż...
więcej Pokaż mimo toMam nadzieję, że kiedyś znajdę czas, aby ją dokończyć (przeczytałam ponad połowę) i coś tutaj napisać. Książka zdecydowanie na to zasługuje.
Pokaż mimo to
Przeczytałam już dawno temu, więc moja "recenzja" ograniczy się do kilku słów. Zdecydowałam się na tą książkę, ponieważ nic innego akurat nie miałam pod ręką. :)
W skrócie: lekka, przyjemna, bardzo życiowa. Nie jest z gatunku tych "do bólu przewidywalnych", ale i nie zaskakuje nagłymi zwrotami akcji. Dała mi wiele chwil przyjemności, zwróciła uwagę na kilka prostych, ale...
Często się zastanawiam, co skłoniło Autorkę do próby zanalizowania i sportretowania akurat Katarzyny Wielkiej. Kwestia ta jest szczególnie ciekawa, zważając na fakt, że Ewa Stachniak jest Polką - wśród Polaków (co całkowicie oczywiste i uzasadnione) Katarzyna II jest postacią jednoznacznie negatywną: odpowiada za bezprawne rozbiory Polski i wymazanie jej z map Europy na 123...
więcej Pokaż mimo to
Po obejrzeniu filmu była bardzo ciekawa książki. Do teraz nie jestem pewna, co z tych dwóch rzeczy podobało mi się bardziej.
Powieść z jednej strony jest posypana szczyptą magii, a z drugiej - uprzedzeń. Bynajmniej nie mam tutaj na myśli jedynie tych, które ze swojego punktu widzenia przedstawia Autorka. To działa w obie strony. Przyznam szczerze, że ta stronniczość raziła...
Książki nie skończyłam czytać z powodu braku czasu. Przeczytałam jednak sporą część i o tej się wypowiem - jeśli ktoś z Was zagląda czasami na portal ciekawostkihistoryczne.pl, to mniej więcej wie, czego się spodziewać. Podobny, lekki styl pisania, czyli niepoważnie o poważnych sprawach, z dużą dozą humoru i starań w celu zainteresowania czytelnika - zazwyczaj skutecznie....
więcej Pokaż mimo to"Hrabina" to historia obdarta ze legend, które narosły wokół niej przez wieki. Autorka konsekwentnie kreuje własną wersję, pozbawioną jakichkolwiek elementów ludowych wierzeń (poza oczywiście tymi wyznawanymi przez prostą ludność), mistycznych rytuałów i wróżbiarstwa. Trzyma się mocno surowej rzeczywistości i koncentruje na psychice morderczyni - a tą "Elżbieta B." bez...
więcej Pokaż mimo toPamiętam, jak po raz pierwszy – i na razie niestety ostatni – byłam we Lwowie. Pamiętam Lwów od jego najlepszej, najpiękniejszej strony, która mnie urzekła i sprawiła, że ze zdziwieniem musiałam przyznać, iż to miasto ma w sobie coś magicznego. Skrzętnie chowam w zakamarkach głowy wielobarwne wspomnienia z tamtej wizyty – kolory uliczek, zapach cynamonu unoszący się na...
więcej Pokaż mimo to
Już po zobaczeniu okładki i tytułu książki wiedziałam, że muszę ją przeczytać i, że na pewno zaliczę ją do grona swoich ulubionych. Wiedziałam też, czego się po niej spodziewam - i ani trochę nie zdziwił mnie fakt, że moje przewidywania spełniły się w stu procentach.
To bardzo budujące uświadomić sobie, że są ludzie, których podzielają moją (dla niektórych odrażającą i...
Powieści Marka Krajewskiego czytam po pierwsze: poza kolejnością; po drugie: jeśli doszukiwać się jakiejś kolejności, to zaczęłam od końca. Dlatego też z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że ta powieść - rozpoczynająca cykl o Eberhardzie Mocku - jest mistrzowska, czyt. lepsza od następnych. To jedna hipoteza. Jest też druga, a mianowicie po prostu podoba mi się motyw...
więcej Pokaż mimo toPrzyznam szczerze, że jako człowiekowi, który kocha jeść, będzie mi odrobinę trudno ocenić tą książkę. :) Opisy posiłków, smaków, zapachów, poszczególnych składników oraz powolnego ich smakowania i kosztowania sprawiały, że najchętniej spędzałabym czas w miejscu, gdzie lodówka będzie znajdować się w najłatwiejszym dla mnie zasięgu. Nie trzeba tego dodawać, chociaż to...
więcej Pokaż mimo to
Zacznijmy od tego, że jest to bardzo dobrze napisana książka: i nie chodzi mi tutaj o język, lecz głównie o szczegółowe, wiarygodne, niesamowicie wnikliwe odtworzenie realiów tamtej epoki: obyczajów, niepisanych zasad, hierarchii społecznej i przemian, które wstrząsnęły w posadach tą drabiną; oraz oczywiście krajobrazów, architektury i mody wówczas panującej.
Drobiazgowo...
Uważam, że wypisywanie po raz trzeci tych samych zachwytów nad twórczością Marka Krajewskiego jest już nudne, dlatego spróbuję znaleźć coś, do czego mogłabym się przyczepić.
Nie ukrywam, że Marek Krajewski niedawno trafił na listę moich ulubionych pisarzy. Od dawna przepadam za książkami sensacyjnymi, gdzie akcja toczy się niebywale szybko i trzeba niezwykle uważać, aby...
Trochę inaczej wyobrażałam sobie treść tej książki. Być może zmylił mnie opis i w sumie nic w tym dziwnego - przedstawia zgoła zupełnie inną powieść.
Po pierwsze: gdzie tu jest wszem i wobec osławiona MIŁOŚĆ DWOJGA LUDZI? Jeśli już pragniemy się jej na siłę doszukać, to znajdziemy, ale nieodwzajemnioną miłość Joahima do Zuzanny, która wydaje się być naciągana - jak można...
Poruszająca książka. Sięgnęłam po nią, nie oczekując, że wywoła u mnie szczególne emocje. Tymczasem okazało się, że ta powieść jest jak list - list przeznaczony właśnie dla mnie. Myślę, że wielu z nas może powiedzieć to samo.
Jestem jedną z tych osób, które chciałoby dostać "jeszcze jeden dzień"; w moim przypadku z Tatą. Powieść pozwala spojrzeć na kwestię śmierci bliskich...