Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Pomysł na książkę świetny, wykonanie beznadziejne... strasznie dużo błędów merytorycznych jak i literówek.
Zastanawiam się tylko czy te błędy powstały podczas tłumaczenia czy też autor jest takim ignorantem....
Książkę dostałem od swojej dziewczyny, ale nie straciła dużo pieniędzy bo tylko 5 zł. Jak by była droższa nie pozwolił bym jej kupić.
Miałem tutaj przytoczyć wszystkie błędy, ale to nie ma sensu.

Pomysł na książkę świetny, wykonanie beznadziejne... strasznie dużo błędów merytorycznych jak i literówek.
Zastanawiam się tylko czy te błędy powstały podczas tłumaczenia czy też autor jest takim ignorantem....
Książkę dostałem od swojej dziewczyny, ale nie straciła dużo pieniędzy bo tylko 5 zł. Jak by była droższa nie pozwolił bym jej kupić.
Miałem tutaj przytoczyć...

Tak, wreszcie coś przeczytałem. Mam nadzieje, że coś się ruszy i znów będę czytał.
Książka ta powiedziała mi jedno,to co niby wszystkim wiadome, a jednak jakoś nie zauważane. "Cudze chwalicie, swego nie znacie", legendy przeplatające się z faktami historycznymi, ciekawe miejsca do zwiedzenia. Fascynujemy się legendami staroangielskimi, nordyckimi czy azjatyckimi. A swojego podwórka nie znamy. Książka ta opowiada właśnie o naszym podwórku, szczególnie mi bliskim gdyż o Krakowie i okolicach.
Mimo, że przeznaczona dla dzieci, dorośli także znajdą coś ciekawego w niej. Tak, więc polecam tą książkę a jako lekturę di poduszki czytaną przez rodziców, choć pewnie już coraz rzadziej się to praktykuje, niestety...

Tak, wreszcie coś przeczytałem. Mam nadzieje, że coś się ruszy i znów będę czytał.
Książka ta powiedziała mi jedno,to co niby wszystkim wiadome, a jednak jakoś nie zauważane. "Cudze chwalicie, swego nie znacie", legendy przeplatające się z faktami historycznymi, ciekawe miejsca do zwiedzenia. Fascynujemy się legendami staroangielskimi, nordyckimi czy azjatyckimi. A swojego...

Książka ni to ciekawi, ni to nudna. Taka o; do przeczytania. Tematyką mi nie spasowała gdyż nie lubię w literaturze robotów itp.
Czytając tą książkę, nasunęła mi się myśl, że w cale nie musimy czekać na "Ziemię-Beta" gdyż my, ludzkość tutaj, dąży do tego by życie stało się takie jak w tej lekturze. Niestety wydaje mi się, że tego już nikt nie powstrzyma.

Książka ni to ciekawi, ni to nudna. Taka o; do przeczytania. Tematyką mi nie spasowała gdyż nie lubię w literaturze robotów itp.
Czytając tą książkę, nasunęła mi się myśl, że w cale nie musimy czekać na "Ziemię-Beta" gdyż my, ludzkość tutaj, dąży do tego by życie stało się takie jak w tej lekturze. Niestety wydaje mi się, że tego już nikt nie powstrzyma.

Co ja mogę napisać? Wiedźmin jak zawsze ciekawy. Trochę inny niż reszta, ale nadal bardzo ciekawy i wciągający. Nie wiem czemu ale dla mnie ta historia jest z byt krótka, mało się dzieje... chciałbym więcej i więcej ale taki już jestem.

Co ja mogę napisać? Wiedźmin jak zawsze ciekawy. Trochę inny niż reszta, ale nadal bardzo ciekawy i wciągający. Nie wiem czemu ale dla mnie ta historia jest z byt krótka, mało się dzieje... chciałbym więcej i więcej ale taki już jestem.

Zacząłem ją czytać, na wykładzie, po prostu z nudów. Zaciekawiła mnie dość mocno. Historia dość przygnębiająca, głównie dlatego, że prawdziwa. Ale jak sama autorka napisała, gdyby miała wybór chciała by to przeżyć. Tak, więc nie nam oceniać, możemy co najwyżej wyciągnąć wnioski z tej historii dla siebie.

Zacząłem ją czytać, na wykładzie, po prostu z nudów. Zaciekawiła mnie dość mocno. Historia dość przygnębiająca, głównie dlatego, że prawdziwa. Ale jak sama autorka napisała, gdyby miała wybór chciała by to przeżyć. Tak, więc nie nam oceniać, możemy co najwyżej wyciągnąć wnioski z tej historii dla siebie.

Ciekawa książka, która daje do myślenia. Jedak, nie wiem dlaczego, nie jestem w stanie coś sensownego o niej napisać. Historia ta wydaje się bardzo nieprawdopodobna, ale z drugiej strony jak nie wiele trzeba by się wydarzyła... Ciekawi mnie jak ja bym sobie poradził w takiej sytuacji...

Ciekawa książka, która daje do myślenia. Jedak, nie wiem dlaczego, nie jestem w stanie coś sensownego o niej napisać. Historia ta wydaje się bardzo nieprawdopodobna, ale z drugiej strony jak nie wiele trzeba by się wydarzyła... Ciekawi mnie jak ja bym sobie poradził w takiej sytuacji...