-
ArtykułyKulisy fuzji i strategii biznesowych wielkich wydawców z USAIza Sadowska5
-
Artykuły„Rok szarańczy” Terry’ego Hayesa wypływa poza gatunkowe ramy. Rozmowa z autoremRemigiusz Koziński1
-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz4
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska2
Biblioteczka
2024-05-06
2024-04-28
2024-04-25
Przepiękna oprawa graficzna. Fabuła miała potencjał, ale poszła po najmniejszej linii oporu. Momentami wydają się za duże skoki po przekręceniu kartki. Jakby brakowało czegoś pomiędzy. Największym zawodem było zakończenie. Spodziewałam się czegoś więcej. Mimo tego doceniam ten wybitny dla oka twór.
Przepiękna oprawa graficzna. Fabuła miała potencjał, ale poszła po najmniejszej linii oporu. Momentami wydają się za duże skoki po przekręceniu kartki. Jakby brakowało czegoś pomiędzy. Największym zawodem było zakończenie. Spodziewałam się czegoś więcej. Mimo tego doceniam ten wybitny dla oka twór.
Pokaż mimo to2024-04-09
2024-04-03
2024-03-15
2024-03-06
2024-03-03
Manga równie dobrze mogłaby zawierać jakichś randomowych bohaterów. Totalnie nie pasuje mi do klimatu. Koncepcja była ciekawa, bo wnosiła kompletnie coś nowego. Uważam, że został to stracony potencjał. Joker nie jest Jokerem, jakiego znamy. Jest jego marną podróbką. Mangę samą w sobie przyjemnie i szybko się czyta, ale nie siada mi charaktery postaci. Zbyt odległe i zbyt znormalizowane...
Manga równie dobrze mogłaby zawierać jakichś randomowych bohaterów. Totalnie nie pasuje mi do klimatu. Koncepcja była ciekawa, bo wnosiła kompletnie coś nowego. Uważam, że został to stracony potencjał. Joker nie jest Jokerem, jakiego znamy. Jest jego marną podróbką. Mangę samą w sobie przyjemnie i szybko się czyta, ale nie siada mi charaktery postaci. Zbyt odległe i zbyt...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-02-29
2024-02-28
2024-02-10
Komiks miał potencjał... Ale początek za bardzo przekombinowany, zapowiadający coś mocnego, a zakończenie takie z czterech liter. Mocno uproszczone. Pozostawienie czytelnika w znaku zapytania, bo narzucona klątwa nie została rozwiązana... Za dużo bohaterów... Wydarzenia nie do końca pasujące do siebie... Za dużo napchanych rzeczy do prostej historii. Brak wyczucia... Za to kreska była ładna.
Komiks miał potencjał... Ale początek za bardzo przekombinowany, zapowiadający coś mocnego, a zakończenie takie z czterech liter. Mocno uproszczone. Pozostawienie czytelnika w znaku zapytania, bo narzucona klątwa nie została rozwiązana... Za dużo bohaterów... Wydarzenia nie do końca pasujące do siebie... Za dużo napchanych rzeczy do prostej historii. Brak wyczucia... Za to...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-02-08
2024-02-07
2024-01-29
2024-01-28
2024-01-23
2024-01-04
2023-12
2020
2019
Największą zaletą jest kreska. Fabuła idzie do przodu, ale nie zachęca mnie do kontynuacji. Nasuwa już pewny zarys fabularny, ale nie wiem czy kiedyś sięgnę po dokończenie historii. Bohaterowie są mi zupełnie obojętni. Nie jestem w stanie ich polubić za to kim są. Nie jest to złe, ale też nie powala.
Największą zaletą jest kreska. Fabuła idzie do przodu, ale nie zachęca mnie do kontynuacji. Nasuwa już pewny zarys fabularny, ale nie wiem czy kiedyś sięgnę po dokończenie historii. Bohaterowie są mi zupełnie obojętni. Nie jestem w stanie ich polubić za to kim są. Nie jest to złe, ale też nie powala.
Pokaż mimo to