Kiedy po pierwszym tomie człowiek sobie ponarzekał na mozolne tempo, czy brak wyjaśnienia świata to drugi to, czyli „Zaginieni z Księżycowa” w pełni rekompensuje poprzednie braki.

Przede wszystkim akcja nabiera tempa, oprócz rozterek wokół głównej pary, oraz tajemniczej księgi mamy tajemnicze zaginięcia ważnych osób w państwie. Poznajemy również nowych bohaterów oraz ich moce, a także kawałek po kawałku odkrywamy historie Faruka.

Od drugiej połowy książki to już nie można oderwać się od lektury. Ciagle coś się dzieje. Może i jest sporo opisów, jednak sama fabuła jest na tyle interesująca i wciągająca, że warto dać szanse i sięgnąć po drugi tom tej serii ♥️

Kiedy po pierwszym tomie człowiek sobie ponarzekał na mozolne tempo, czy brak wyjaśnienia świata to drugi to, czyli „Zaginieni z Księżycowa” w pełni rekompensuje poprzednie braki.

Przede wszystkim akcja nabiera tempa, oprócz rozterek wokół głównej pary, oraz tajemniczej księgi mamy tajemnicze zaginięcia ważnych osób w państwie. Poznajemy również nowych bohaterów oraz ich...

Chyba mój ulubiony tom . Wogule cała seria świetna.
Serio polubiłam żeńską część postaci , ale Thorn niesamowicie mnie w tym tomie wkurzał. Postać Faruka świetnie napisana jak i cała książka.

Chyba mój ulubiony tom . Wogule cała seria świetna.
Serio polubiłam żeńską część postaci , ale Thorn niesamowicie mnie w tym tomie wkurzał. Postać Faruka świetnie napisana jak i cała książka.

Kolejny tom przygód Ofelii i jej narzeczonego to jeszcze więcej studia Gihibi na papierze, zagłębienie się w niezwykły świat i chłonięcie absolutnie z fascynacją tego, co autorka nam zaserwowała.
Muszę przyznać, że świat Arek wciągnął mnie, a tom drugi Lustrzannej pokazał, jak niezwykłą, rozbudowaną mamy wyobraźnię autorki. Spisek, jaki stworzyła, wciąga bez reszty, nie pozwala się oderwać, zaś zakończenie - ahhhh, wisienka na torcie! To zdecydowanie jeden z lepszych uniwersów, jakie miałam okazję poznać, romans nie przytłacza a wręcz sprawia, że kibicujemy parze bohaterów, natomiast postacie poboczne... No, przyznać muszę, że już dawno, nie miałam tak mieszanych odczuć, ale jednocześnie poczucia dobrze wykreowanych postaci.
Nie mniej, to powieść co najmniej dla osób 16+, jak nie starszych - mamy tu drobinę erotyki, ale i sporo brutalności, która świetnie uzupełnia ten szalony, przyszłościowo-steampunkowy świat.
Już nie mogę doczekać się trzeciego tomu!

Kolejny tom przygód Ofelii i jej narzeczonego to jeszcze więcej studia Gihibi na papierze, zagłębienie się w niezwykły świat i chłonięcie absolutnie z fascynacją tego, co autorka nam zaserwowała.
Muszę przyznać, że świat Arek wciągnął mnie, a tom drugi Lustrzannej pokazał, jak niezwykłą, rozbudowaną mamy wyobraźnię autorki. Spisek, jaki stworzyła, wciąga bez reszty, nie...

Część druga znacznie lepsza od pierwszej. Właściwie po lekturze Zimowych Zaręczyn byłam nieco zniechęcona, ale Zaginieni z Księżycowa byli na zdecydowanie lepszym poziomie - Ofelia i Thorn byli znacznie mniej irytujący (po pierwszej części miałam ich troszkę dość),a intryga zrobiła się serio ciekawa (plot twist i zakończenie były boskie).

Część druga znacznie lepsza od pierwszej. Właściwie po lekturze Zimowych Zaręczyn byłam nieco zniechęcona, ale Zaginieni z Księżycowa byli na zdecydowanie lepszym poziomie - Ofelia i Thorn byli znacznie mniej irytujący (po pierwszej części miałam ich troszkę dość),a intryga zrobiła się serio ciekawa (plot twist i zakończenie były boskie).

Świetna, kolejna odsłona tej serii.Biegun to niezwykle interesujące miejsce,jego duch rodzinny,mieszkańcy są tyleż barwni co nieprzewidywalni.Zasady jakimi tam rządzą są twarde,surowe i bezwzględne.Nieważne jak ważną osobistością jesteś,w każdej chwili możesz utracić wszelkie przywileje.Ofelia mimo swojej łagodnej i spokojnej natury, doskonale odnajduje się w tym świecie,wykazuje się silnym charakterem,odwagą i umiejętnościami.Thorn z kolei jest niesamowicie tajemniczą postacią, co czyni go tylko jeszcze bardziej intrygującym.Podoba mi się sposób opowiadania tej historii,bohaterowie idą tropem mniejszej intrygi,która pod koniec łączy się z tą główną tajemnicą.Autorce nie brak wyobraźni,bogactwo stworzonego przez nią świata i postaci ,można porównać do tego z "Harrego Poterra",choć to całkiem inna historia.

Świetna, kolejna odsłona tej serii.Biegun to niezwykle interesujące miejsce,jego duch rodzinny,mieszkańcy są tyleż barwni co nieprzewidywalni.Zasady jakimi tam rządzą są twarde,surowe i bezwzględne.Nieważne jak ważną osobistością jesteś,w każdej chwili możesz utracić wszelkie przywileje.Ofelia mimo swojej łagodnej i spokojnej natury, doskonale odnajduje się w tym...

„-Zaskocz ich wszystkich. - Berenilda pogłaskała dłonią w aksamitnej rękawiczce policzek Ofelii. - Nie mówię tego, żeby cię zdeprymować, tylko dlatego, że jesteś do tego zdolna. Już nie raz miałam okazję się o tym przekonać.”

„Zaginieni z Księżycowa” - Christelle Dabos

Drugi tom cyklu „Lustrzanna” podobał mi się nawet bardziej niż pierwszy. Dostajemy lepszy obraz świata przedstawionego, rozwój bohaterów, więcej informacji o duchach rodzin, wątek kryminalny, a nawet samego Boga, który skądinąd zdaje się być intrygującą postacią: „Bóg potrafił być tak okrutny w swej obojętności, że przyprawiał mnie o zgrozę. Potrafił też być miły, a wtedy kochałem Go jak nigdy nikogo innego.” Mówiąc krótko, dzieje się dużo i do tego ciekawie.

Ofelia wciąż jest zwyczajną niezdarną dziewczyną, ale nabiera pewności siebie i zaczyna w końcu walczyć o swoje przekonania i próbuje przejąć kontrolę nad własnym życiem. Nawet Thorn pokazuje, że pod warstwą chłodnego biurokraty kryją się jednak jakieś emocje. Lubię obydwie te postaci i ucieszyło mnie obserwowanie jak początkowa niechęć i wzajemna nieufność zaczynają powoli ustępować cieplejszym uczuciom.

Polecam tę serię, głównie dlatego, że jest ona powiewem oryginalności w świecie fantasy, o co niestety coraz trudniej. Ja zabieram się szybciutko za kolejny tom, zwłaszcza, że zakończenie zostawiło mnie z wieloma pytaniami, na które chciałabym poznać odpowiedź.

8/10

Zapraszam na IG @zaczytana_farmaceutka

„-Zaskocz ich wszystkich. - Berenilda pogłaskała dłonią w aksamitnej rękawiczce policzek Ofelii. - Nie mówię tego, żeby cię zdeprymować, tylko dlatego, że jesteś do tego zdolna. Już nie raz miałam okazję się o tym przekonać.”

„Zaginieni z Księżycowa” - Christelle Dabos

Drugi tom cyklu „Lustrzanna” podobał mi się nawet bardziej niż pierwszy. Dostajemy lepszy obraz świata...

Polecam ta książkę. Na początku miałam nikłe odczucia ale w tej książce jest pełno zwrotów akcji, kontrowersji i scen które cieszą, kocham poczucie humoru Archibalda, tajemniczą stronę thorna z która po prostu nie można wytrzymać ten człowiek jest tak bardzo zmienny, tożsamości Boga i to co zrobił oraz postawy głównej bohaterki

Polecam ta książkę. Na początku miałam nikłe odczucia ale w tej książce jest pełno zwrotów akcji, kontrowersji i scen które cieszą, kocham poczucie humoru Archibalda, tajemniczą stronę thorna z która po prostu nie można wytrzymać ten człowiek jest tak bardzo zmienny, tożsamości Boga i to co zrobił oraz postawy głównej bohaterki

Rewelacyjna, nietuzinkowa historia, która odbiega od standardowych, oklepanych schematów. Po przeczytaniu drugiego tomu jestem jeszcze bardziej oczarowana. Genialni bohaterowie, wszyscy bardzo osobliwi na swój własny, szalony sposób. Historia bardzo ciekawa, wszystko owiane tajemnicą, która trzyma w lekkim napięciu, aż chce się czytać dalej.

Rewelacyjna, nietuzinkowa historia, która odbiega od standardowych, oklepanych schematów. Po przeczytaniu drugiego tomu jestem jeszcze bardziej oczarowana. Genialni bohaterowie, wszyscy bardzo osobliwi na swój własny, szalony sposób. Historia bardzo ciekawa, wszystko owiane tajemnicą, która trzyma w lekkim napięciu, aż chce się czytać dalej.

No dałabym takie 7,5/10 ale nie mogę xd, więc daję 8(bo na 7 to nie zasługuje). Ogólnie akcja sie pięknie rozwija, relacja głównej bohaterki i Thorna też kwitnie(kocham ich wspólne sceny). Jedyne co, to czasami, kiedy jest już niby robi się gorąco, to autorka wciąż pisze dość ospale xd. Nie czuje się czasami tego stresiku emocji, może powinna trochę po prostu krócej i zwięźlej czasami(chociaż styl pisania autorki jest piękny i wgl, chodzi mi tylko o sceny szybsze). No tak, ale jakby wciągnełam tą książkę w 3 dni, chodziłam z nią wszędzie i czytałam ile się dało, trudno się oderwać. MEGA Polecam(a końcówka to wgl zasługuje na 8.5/10)

No dałabym takie 7,5/10 ale nie mogę xd, więc daję 8(bo na 7 to nie zasługuje). Ogólnie akcja sie pięknie rozwija, relacja głównej bohaterki i Thorna też kwitnie(kocham ich wspólne sceny). Jedyne co, to czasami, kiedy jest już niby robi się gorąco, to autorka wciąż pisze dość ospale xd. Nie czuje się czasami tego stresiku emocji, może powinna trochę po prostu krócej i...

Dawno nie czułam tak wielu emocji podczas czytania książki, a ta jest po prostu cudowna.

Niesamowity świat stworzony przez autorkę nadal zadziwia, magia pierwszej części jest ciągle obecna, a nawet jest jej więcej. Styl jest bardzo przyjemny, przez co tekst czyta się prawie jednym tchem. Do tego wciągająca fabuła i ciekawi bohaterowie - dla mnie książka Zaginieni z Księżycowa jest idealna.

Dawno nie czułam tak wielu emocji podczas czytania książki, a ta jest po prostu cudowna.

Niesamowity świat stworzony przez autorkę nadal zadziwia, magia pierwszej części jest ciągle obecna, a nawet jest jej więcej. Styl jest bardzo przyjemny, przez co tekst czyta się prawie jednym tchem. Do tego wciągająca fabuła i ciekawi bohaterowie - dla mnie książka Zaginieni z...