rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

przez autora wyraźnie przemawia duch angielskiego kolonializmu, traktując wszystkie inne nacje jako zdecydowanie mniej wartościowe; i niezdolne do samodzielnego myślenia i działania;
ilość błędów (na całe szczęście cierpliwie korygowanych w przypisach) świadczy albo o niechlujstwie, albo o złej woli i cytowaniu danych z góry mających potwierdzać założoną wcześniej tezę;

przez autora wyraźnie przemawia duch angielskiego kolonializmu, traktując wszystkie inne nacje jako zdecydowanie mniej wartościowe; i niezdolne do samodzielnego myślenia i działania;
ilość błędów (na całe szczęście cierpliwie korygowanych w przypisach) świadczy albo o niechlujstwie, albo o złej woli i cytowaniu danych z góry mających potwierdzać założoną wcześniej tezę;

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

nie wciąga - książka bardzo nierówna, a niektóre błędy (choćby dworce PKP w Anglii) dodatkowo zniechęcają;

nie wciąga - książka bardzo nierówna, a niektóre błędy (choćby dworce PKP w Anglii) dodatkowo zniechęcają;

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

naiwna i topornie napisana;

naiwna i topornie napisana;

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

fabula mało wiarygodna, sprawia wrażenie pospiesznie i niechlujnie zakończonej

fabula mało wiarygodna, sprawia wrażenie pospiesznie i niechlujnie zakończonej

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Sama książka bardzo przeciętna, a rażące błędy ortograficzne ("tępo" zamiast "tempo", "ukażą" zamiast "ukarzą") dodatkowo obniżają ocenę;

Sama książka bardzo przeciętna, a rażące błędy ortograficzne ("tępo" zamiast "tempo", "ukażą" zamiast "ukarzą") dodatkowo obniżają ocenę;

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

trochę naiwny styl, dodatkowo niedopuszczalne braki autora w edukacji chemicznej - ług sodowy jest silną zasadą, nie kwasem...

trochę naiwny styl, dodatkowo niedopuszczalne braki autora w edukacji chemicznej - ług sodowy jest silną zasadą, nie kwasem...

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

zaskakuje i wciąga , ale to rzecz normalna u tego autora;

zaskakuje i wciąga , ale to rzecz normalna u tego autora;

Pokaż mimo to

Okładka książki Rewolucja niebieska. Powieść o Mikołaju Koperniku. Jolanta Szymska-Wiercioch, Wojciech Wiercioch
Ocena 5,0
Rewolucja nieb... Jolanta Szymska-Wie...

Na półkach: ,

połączenie megalomanii autorów, chcących udowodnić znajomość popularnych cytatów z hagiograficznym obrazem Kopernika;
dokonania astronomiczne to drobiazg przy pozostałych zasługach bohatera - a to wymyśli choinkę jako ozdobę świąteczną, a to jest prekursorem gry w hokeja; dodatkowo trzeba by na nowo napisać historię medycyny - ratujący życie rękoczyn Heimlicha okazuje się być w rzeczywistości chwytem Kopernika;

połączenie megalomanii autorów, chcących udowodnić znajomość popularnych cytatów z hagiograficznym obrazem Kopernika;
dokonania astronomiczne to drobiazg przy pozostałych zasługach bohatera - a to wymyśli choinkę jako ozdobę świąteczną, a to jest prekursorem gry w hokeja; dodatkowo trzeba by na nowo napisać historię medycyny - ratujący życie rękoczyn Heimlicha okazuje się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przerażająca wizja przyszłości dla "gorszego sortu", marzenie dla obecnych przy korycie - Pegasus wersja 3.0, program Willa plus level high, TVPiss nowej generacji;
koszmar, ale czy to science-fiction czy antycypacja? Oby to pierwsze...

Przerażająca wizja przyszłości dla "gorszego sortu", marzenie dla obecnych przy korycie - Pegasus wersja 3.0, program Willa plus level high, TVPiss nowej generacji;
koszmar, ale czy to science-fiction czy antycypacja? Oby to pierwsze...

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Gdyby nie urąganie logice (chociażby skuteczny samochodowy pościg za osobą jadącą metrem) oraz fatalna technicznie wersja audiobookowa ocena mogłaby być nieco wyższa,
generalnie, książka nie porywa;

Gdyby nie urąganie logice (chociażby skuteczny samochodowy pościg za osobą jadącą metrem) oraz fatalna technicznie wersja audiobookowa ocena mogłaby być nieco wyższa,
generalnie, książka nie porywa;

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

nieźle napisana, czyta się lekko;
niestety nadmiar lokalnego patriotyzmu autora skutkuje drobnymi przekłamaniami - placki ziemniaczane z cukrem, czy wyrażenie "zapalić światło" nie są zarezerwowane tylko dla Poznaniaków - Kaszubi tak samo jedzą/mówią...

nieźle napisana, czyta się lekko;
niestety nadmiar lokalnego patriotyzmu autora skutkuje drobnymi przekłamaniami - placki ziemniaczane z cukrem, czy wyrażenie "zapalić światło" nie są zarezerwowane tylko dla Poznaniaków - Kaszubi tak samo jedzą/mówią...

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Czytajmy Piotrowskiego, póki nie trafi na indeks ksiąg zakazanych;
do bólu realne odzwierciedlenie moralnego bagna zgotowanego nam przez obecny reżim w połączeniu z wciągającą warstwą kryminalną powodują, że trudno się od kolejnego tomu z Igorem Brudnym w roli głównej oderwać;

Czytajmy Piotrowskiego, póki nie trafi na indeks ksiąg zakazanych;
do bólu realne odzwierciedlenie moralnego bagna zgotowanego nam przez obecny reżim w połączeniu z wciągającą warstwą kryminalną powodują, że trudno się od kolejnego tomu z Igorem Brudnym w roli głównej oderwać;

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

bardziej to scenariusz do planowanego filmu niż książka sensu stricte;
zdecydowanie poniżej poziomu I części;

bardziej to scenariusz do planowanego filmu niż książka sensu stricte;
zdecydowanie poniżej poziomu I części;

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

przeniesienie żywcem rozgrywek tajnych służb z XXI wieku do średniowiecza niezbyt mnie przekonuje;
a już "truskawką na torcie" jest wątek o polskim wkładzie w zasady gry w piłkę nożną - i tak dobrze, że autor zachował pewna powściągliwość i nie przypisał Zawiszy Czarnemu autorstwa przepisu o spalonym...

przeniesienie żywcem rozgrywek tajnych służb z XXI wieku do średniowiecza niezbyt mnie przekonuje;
a już "truskawką na torcie" jest wątek o polskim wkładzie w zasady gry w piłkę nożną - i tak dobrze, że autor zachował pewna powściągliwość i nie przypisał Zawiszy Czarnemu autorstwa przepisu o spalonym...

Pokaż mimo to