Cytaty
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich.
- Sen jest dobry. - stwierdził. - Ale książki są lepsze.
Tam gdzie dziś piętrzą się góry, będą kiedyś morza tam gdzie dziś wełnią się morza, będą kiedyś pustynie. A głupota pozostanie głupotą.
Zły koń! Bardzo zły, niepozytywny koń! Niedobry koń! Znaczy właściwie nie koń, tylko ten, renifer jakiś... Czy daniel... Cholera cię wie. Zły jeleń! Bardzo niedobre zwierzę wierzchowe nieznanego gatunku! Złe okapi! Brzydka żyrafa!
- Miecz. Na plecach. Dlaczego masz na plecach miecz? - Bo wiosło mi ukradli.
- Kiedy zacznie się wiec? - pytam. - Nie wiesz? Już trwa. Czuje się jak w szkole. Dlaczego zawsze wszyscy skądś wszystko wiedzą, a ja nie. To jak zły sen. "Do kiedy trzeba zaliczyć chemię? - Nie wiedziałeś? Do wczoraj.". A potem tak samo przez całe życie.
Kiedy los nam nie sprzyja, w głębi serca wszyscy jesteśmy egoistami i wszyscy wznosimy te same modły: tylko nie ja, tylko nie ja, jeszcze nie teraz.
Rycerz pieprzony chędożony! Herbowy! Trzy lwy w tarczy - dwa srają, a trzeci warczy.
- Kici, kici koteczku - powiedział wiedźmin. Kot nieruchomiejąc spojrzał na niego złowrogo, położył uszy i zasyczał, obnażając kiełki. - Wiem - Geralt kiwnął głową. - Ja ciebie też nie lubię. Żartowałem tylko.
Nasza wielka europejska ojczyzna to najbardziej zakłamana, nielojalna i kłamliwa kurew, jaką Ziemia nosiła.
Matematyka jest religią ludzi myślących, dlatego też ma tak nielicznych adeptów.
[Caldemeyn] - Ale, między nami, nie rób przy niej tego, co ostatnim razem podczas kolacji. [Geralt] - Idzie ci o to, że rzucałem widelcem w szczura? [Caldemeyn] - Nie. Idzie mi o to, że trafiłeś, chociaż było ciemno.
Jesteśmy jak aktorzy wypuszczeni na scenę bez uprzednio wystudiowanej roli, bez znajomości scenariusza i bez suflera, który w odpowiedniej chwili szepnie nam, co mamy robić. Sami musimy wybrać, jak chcemy żyć.
Najbardziej lubię te momenty, kiedy po prostu wędruję. Marsz daje mi rzadko spotykane na Ziemi poczucie wolności. Jest w tym coś pierwotnego, co zamieszkuje obszary mózgu przeznaczone dla zamierzchłych instynktów, sprzed epoki przepisów, opiekuńczych procedur i instytucji kontrolnych. Oto człowiek wędruje przed siebie.