Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie podobala mi się...Książka bardziej młodzieżowa a nigdzie nie jest to wspomniane, fabuła banalna a zakończenie można odgadnąć w połowie. Nudna, przewidywalna i do tego tanie romansidło w tle..

Nie podobala mi się...Książka bardziej młodzieżowa a nigdzie nie jest to wspomniane, fabuła banalna a zakończenie można odgadnąć w połowie. Nudna, przewidywalna i do tego tanie romansidło w tle..

Cóż za okropna absurdalna książka. Irytujący bohaterzy, irytujące przypadki losu i irytująca grupa nastolatek przyjaciółek, które delikatnie mówiąc inteligencja nie grzeszą. Pomimo swej rzucającej się w oczy głupoty oraz mizernej budowy ciała każdej z nich udaje im się wykiwać największego mafiozo narkotykowego w kraju oraz zabić dwóch płatnych zbirów, który przewyższają je przynajmniej o dwie głowy. Poza tym przyjaciółeczki, jak sam autor o nich pisze „słodkie szmaty”, jak się okazuje mają za nic życie przypadkowych ludzi i wykorzystują ich z premedytacja skazując na śmierć. Nieźle jak na zwykle nastolatki… W dodatku okazuje się ze w ich przyjaźni jednak chyba cos szwankuje bo gdy ginie ich najlepsza przyjaciółka one jak gdyby nigdy nic dalej jada sobie na wycieczkę kradzionym autem z kradzionymi narkotykami i dalej dobrze się bawią żartując to sobie jakie to one niby są wspaniale… Ale na tym dopiero zaczynają się absurdy tej otóż książki bo jak się okazuje wszelkie osoby w tej książkę są ze sobą powiązane , jest to prawie jak pajęcza sieć bo uwaga: syn mafiosa to kuzyn jednej ze słodkich szmat, ale ta woli swojego ojca, a jej ojciec woli swoje narkotyki, ale te narkotyki to nie jego tylko jego brata, a ten brat poluje na jego córkę. Z kolei syn mafiosa ma przyjaciela, który pomaga dziewczynom, ale z kolei chłopak poznany w barze to syn mordercy, który koniec końców morduje mafiosa a dziewczyny puszcza wolno pomimo ze przez nie zginął jego niewinny syn. Podsumowując OKROPNA.

Cóż za okropna absurdalna książka. Irytujący bohaterzy, irytujące przypadki losu i irytująca grupa nastolatek przyjaciółek, które delikatnie mówiąc inteligencja nie grzeszą. Pomimo swej rzucającej się w oczy głupoty oraz mizernej budowy ciała każdej z nich udaje im się wykiwać największego mafiozo narkotykowego w kraju oraz zabić dwóch płatnych zbirów, który przewyższają je...

Wybitne.

Wybitne.