Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Kryminał z pogranicza horroru, ciekawie zawiązana intryga, obserwowana przez czytelnika "z drugiej" strony. Trzyma w napięciu do końca.

Kryminał z pogranicza horroru, ciekawie zawiązana intryga, obserwowana przez czytelnika "z drugiej" strony. Trzyma w napięciu do końca.

Krótko - druga część równie dobra jak pierwsza. Świetnie zawiązana historia. Autor przenosi nas w lata 20 XX wieku i nie pozwala się nudzić na kartach powieści. Nie nudziłam się ani przez chwilę.

Krótko - druga część równie dobra jak pierwsza. Świetnie zawiązana historia. Autor przenosi nas w lata 20 XX wieku i nie pozwala się nudzić na kartach powieści. Nie nudziłam się ani przez chwilę.

Rewelacyjny kryminał w oprawie retro z dbałością o szczegóły, szczególiki, świetnie zarysowana historia no i przede wszystkim ciekawa intryga.

Rewelacyjny kryminał w oprawie retro z dbałością o szczegóły, szczególiki, świetnie zarysowana historia no i przede wszystkim ciekawa intryga.

Pierwszy raz trafiam na taką formę - stąd trudno mi oceniać, ale sama treść ciekawa, chociaż bardzo różna w odbiorze - trochę zbyt powierzchownie to wszystko potraktowane. Ja wiem, że reportaż itd, ale jednak zombie, to powinno być zombie. W każdym razie ciekawa lektura.

Pierwszy raz trafiam na taką formę - stąd trudno mi oceniać, ale sama treść ciekawa, chociaż bardzo różna w odbiorze - trochę zbyt powierzchownie to wszystko potraktowane. Ja wiem, że reportaż itd, ale jednak zombie, to powinno być zombie. W każdym razie ciekawa lektura.

Dobra, ciekawa.

Dobra, ciekawa.

Sam bohater - no cóż, na pewno nie jest to typ pozytywnej postaci - mnie nie porwała absolutnie, ale "Pokaż mi" ma jedne z najlepszych, zaskakujących zakończeń jakie dane mi było odnaleźć w książce. Świetna!

Sam bohater - no cóż, na pewno nie jest to typ pozytywnej postaci - mnie nie porwała absolutnie, ale "Pokaż mi" ma jedne z najlepszych, zaskakujących zakończeń jakie dane mi było odnaleźć w książce. Świetna!

Bardzo ciekawy romansik, wbrew pozorom nie chodzi tu tylko o uczucia i humor którego oczywiście nie brak, ale między kartami powieści odnajdziemy też drugą warstwę ( gdzie sama byłam mocno zdziwiona ), nieco poważniejszą w swej wymowie.

Bardzo ciekawy romansik, wbrew pozorom nie chodzi tu tylko o uczucia i humor którego oczywiście nie brak, ale między kartami powieści odnajdziemy też drugą warstwę ( gdzie sama byłam mocno zdziwiona ), nieco poważniejszą w swej wymowie.

Ania to po prostu przyjaciółka z dzieciństwa.

Ania to po prostu przyjaciółka z dzieciństwa.

Ta książka jest dokładnie jak jej tytuł - to swego rodzaju wyjście do galerii, ale zawartej na kartach powieści. Próba zerknięcia głębiej na stworzony tam mikroświat, nie tylko od strony kup więcej, kup więcej, ale też na historie, które tam się toczą.

Ta książka jest dokładnie jak jej tytuł - to swego rodzaju wyjście do galerii, ale zawartej na kartach powieści. Próba zerknięcia głębiej na stworzony tam mikroświat, nie tylko od strony kup więcej, kup więcej, ale też na historie, które tam się toczą.

Fajna, ciekawa i przede wszystkim nie przesłodzona

Fajna, ciekawa i przede wszystkim nie przesłodzona

Słodka opowieść na szare popołudnie - jeszcze lepsza niż pierwsza część. Znakomita.

Słodka opowieść na szare popołudnie - jeszcze lepsza niż pierwsza część. Znakomita.

Powiedziałabym tak - mocno kontrowersyjna, można się zaczerwienić przy niektórych opisach, sama fabuła też nie porywa - taka adaptacja pięknej i bestii, ale na bardzo podstawowym poziomie - przy czym oczywiście, gdyby bestia w postaci Massimo był bidnym złodziejaszkiem, to byłaby to pewnie lektura z pogranicza horroru. Nie sposób ocenić tej książki - ale nie jest taka zła - da się przeczytać, da się przy niej zrelaksować - i chyba o to chodzi

Powiedziałabym tak - mocno kontrowersyjna, można się zaczerwienić przy niektórych opisach, sama fabuła też nie porywa - taka adaptacja pięknej i bestii, ale na bardzo podstawowym poziomie - przy czym oczywiście, gdyby bestia w postaci Massimo był bidnym złodziejaszkiem, to byłaby to pewnie lektura z pogranicza horroru. Nie sposób ocenić tej książki - ale nie jest taka zła -...

Rzadko czytam reportaże, a jeszcze mniej ich mam na półce - ale ten jest rewelacyjny, a zakup to był prawdziwy strzał w dziesiątkę.

Rzadko czytam reportaże, a jeszcze mniej ich mam na półce - ale ten jest rewelacyjny, a zakup to był prawdziwy strzał w dziesiątkę.

Jak dla mnie - genialne zwieńczenie serii. Losy głównej bohaterki świetnie podsumowują cały cykl - i powtórzę za Rarą_Avis - chciałabym poznać co się wydarzyło później. Autorka zostawia nas z potężnym ładunkiem niedosytu.,

Jak dla mnie - genialne zwieńczenie serii. Losy głównej bohaterki świetnie podsumowują cały cykl - i powtórzę za Rarą_Avis - chciałabym poznać co się wydarzyło później. Autorka zostawia nas z potężnym ładunkiem niedosytu.,

Lekka, przyjemna, optymistyczna lektura. W sam raz do kawy z cynamonem.

Lekka, przyjemna, optymistyczna lektura. W sam raz do kawy z cynamonem.

Pierwsza część bardziej mi się podobała, była jakaś taka weselsza. Drugi tom wydaje mi się smutniejszy. Pani Natalio - nie ma pani litości dla Kaliny...
Oczywiście czytało mi się z ogromną przyjemnością.

Pierwsza część bardziej mi się podobała, była jakaś taka weselsza. Drugi tom wydaje mi się smutniejszy. Pani Natalio - nie ma pani litości dla Kaliny...
Oczywiście czytało mi się z ogromną przyjemnością.

Lubię takie sagi - tą pochłonęłam w całości w niecały tydzień. Czytanie takiej serii to jak siadanie do ulubionego serialu - ale tu mogę sobie dawkować sama ile chcę przeczytać.
Znakomita seria.

Lubię takie sagi - tą pochłonęłam w całości w niecały tydzień. Czytanie takiej serii to jak siadanie do ulubionego serialu - ale tu mogę sobie dawkować sama ile chcę przeczytać.
Znakomita seria.

Kryminał z ciekawą historią w tle - choć wyjątkowo mroczną bo dotyczącą dziecka

Kryminał z ciekawą historią w tle - choć wyjątkowo mroczną bo dotyczącą dziecka

Na pewno zapada w pamięć.

Na pewno zapada w pamięć.

Przeczytałam - ale ciężko mi ją ocenić, bo z jednej strony ciekawa historia, z drugiej nadmiar wulgaryzmów, który wręcz utrudniał czytanie.

Przeczytałam - ale ciężko mi ją ocenić, bo z jednej strony ciekawa historia, z drugiej nadmiar wulgaryzmów, który wręcz utrudniał czytanie.