Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Zimny pokój nie zadawala żadnej ze stron. Jedni uważają że Clave posunęło się za daleko inni że zatrzymało się wpół drogi. Oczywistoscią takiej sytuacji jest narastający konflikt wewnętrzny wsród Nocnych Łowców.
W tym wszystkim mamy rodzeństwo Blacthonów które z wiadomych powodów stoi w opozycji di Zimnego Pokoju. Ich nauczycielka Diana której sekret własciwie nie jest żadnym sekretem a przynajmniej nie byłby w swiecie przyziemnych. No i niewielka rodzina Lightwood-Bane której poglądy Kohorty też mogą zagrozić
Dodajmy do tego zakazane uczucie intrygi Pani Jasnego Dworu, oraz tytułowego Władcę Cieni. Król Ciemnego Dworu prze do wojny z Nefilimi. Czarna Magia może mu w tym pomoc i władca Farie chętnie z niej korzysta.Tymczasem jak się okaże czarownicy współpracujący z Nocnymi Łowczmi są coraz słabsi. Czyli innymi słowy dzieje się dużo i ciekawie

Olbrzymi plus za to że nie pominięto żadnego z rodzeństwa każdy miał swoją rolę mniejszą lub większą.Także Kit ,Christina i Diego nie zostali pominięci. Polubiłam też Kierana.Kolejne plusy za Clary i Jace na początku książki oraz Aleca i Magnusa pod koniec.

Zakończenie jest tat niesamowite że jak zastanawia się jak doczeka trzeciej części. Kolejny raz powtażam że"Mroczne Intrygi " to jak na razie najlepsza seria o Nocnych Łowcach

Zimny pokój nie zadawala żadnej ze stron. Jedni uważają że Clave posunęło się za daleko inni że zatrzymało się wpół drogi. Oczywistoscią takiej sytuacji jest narastający konflikt wewnętrzny wsród Nocnych Łowców.
W tym wszystkim mamy rodzeństwo Blacthonów które z wiadomych powodów stoi w opozycji di Zimnego Pokoju. Ich nauczycielka Diana której sekret własciwie nie jest...

o matko czego tam ni był? Blacthornowie to ,napeawdę ciekawe rodzeństwo. Trójkąt miłosny zakazana miość . Alternatywna rzeczywistość świata nocnych łowców. Anielskie moce i klątwa parabatai. No i wojna domowa Clave.
Autorka ma talent do tworzenia postaci drugoplanowych. Ja najbardziej polubiłam Kita . Jego dalsze losy bym poznała. Czy on i Tyberius Blacthorn znów się spotkają. Takze Mark Kieran i Cristina zaliczają siędo moich ulibieńców.

Moim zdaniem Mroczne intrygi to najlepsza seria ze świata Nocnych Łowców.

o matko czego tam ni był? Blacthornowie to ,napeawdę ciekawe rodzeństwo. Trójkąt miłosny zakazana miość . Alternatywna rzeczywistość świata nocnych łowców. Anielskie moce i klątwa parabatai. No i wojna domowa Clave.
Autorka ma talent do tworzenia postaci drugoplanowych. Ja najbardziej polubiłam Kita . Jego dalsze losy bym poznała. Czy on i Tyberius Blacthorn znów się...

"Mroczne Intrygi " czyli trzecia z serii opowieści o Nocnych Łowcaach zapowiada się na najlepszą.
Julian Blackthorn stracił sporą ojca w Mrocznej wojnie a stare skostniałe Clave pozbawiło go wsparcia starszego rodzeństwa. Sam musiał,przejąć opiekę nad czwórką młodszego rodzeństwa nie mogąc liczyć na wsparcie wuja Arthura. Jak wielki to ciężar dla dwunastolatka możemy się tylko domyślić. Pięć lat po tym jak jego starszy brat trafił do Dzikiego Polowania Julian ma szansę go odzyskać. Najpierw musi zmierzyć się z demonicznymi silami rozwiązać zagadkę morderstw no i złamać kilka postanowień zimnego pokoju. Czy uda mu się sprostac wyzwaniu. No i jeszcze jest Emma jego parabatai oraz wielu innych bohaterów, zarówno Magnusa jak i Jace Tessę i Jema ale też nowe postacie.


Pani Noc wyraźnie ukazuje to jak mroczna wojna zmieniła nocnych łowców, jaka przepasć dzieli kolejne pokolenia. Moim zdaniem prędzej czy później Clave stanie w obliczu buntu młodych myslących inaczej ,nie zgadzających się z postanowieniami Zimnego Pokoju który pozbawił Fearie praw i zakłócił równowagę w Świecie Cienia
Wielki plus za opowiadanie o przyjęciu zaręczynowym w Instytucie Nowojorskim

"Mroczne Intrygi " czyli trzecia z serii opowieści o Nocnych Łowcaach zapowiada się na najlepszą.
Julian Blackthorn stracił sporą ojca w Mrocznej wojnie a stare skostniałe Clave pozbawiło go wsparcia starszego rodzeństwa. Sam musiał,przejąć opiekę nad czwórką młodszego rodzeństwa nie mogąc liczyć na wsparcie wuja Arthura. Jak wielki to ciężar dla dwunastolatka możemy...