rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Najbardziej wartościowa książka jaką przeczytałem w 2021 roku! Paradoksalnie kojąca i przynosząca ulgę. Do tego napisana świetnym językiem, wykwintnym i przystępnym jednocześnie.

Najbardziej wartościowa książka jaką przeczytałem w 2021 roku! Paradoksalnie kojąca i przynosząca ulgę. Do tego napisana świetnym językiem, wykwintnym i przystępnym jednocześnie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka do pomedytowania i podyskutowania, zwłaszcza na temat obrazu mężczyzn, który autorka maluje. To jedna z książek, której treść zostaje w nas i pracuje. Uwielbiam takie. No i fantastyczny styl Tokarczuk, niektóre zdania czytałem sobie po wielokroć i cyckałem jak landrynki. Mniam.

Książka do pomedytowania i podyskutowania, zwłaszcza na temat obrazu mężczyzn, który autorka maluje. To jedna z książek, której treść zostaje w nas i pracuje. Uwielbiam takie. No i fantastyczny styl Tokarczuk, niektóre zdania czytałem sobie po wielokroć i cyckałem jak landrynki. Mniam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

"Przejmij TERAZ czasu, a będziesz wszędzie i posiądziesz wszelki czas" Mistrz Eckhart

"Jezus Niechrystus" Piotra Augustyniaka to książka niezwykła i poruszająca do głębi. To też przyprawiająca o ciary, ekscytująca przygoda duchowa. Wywraca i demoluje, niczym Jezus stoły kupców w świątyni. Zamierzającym przeczytać należy się tu zatem ostrzeżenie za które posłużyć mogą słowa Olivera Holmesa: "Umysł raz rozciągnięty nową ideą, nigdy nie powraca do swoich poprzednich rozmiarów". Augustyniak niczym filmowy Morfeusz proponuje nam czerwoną pigułkę i podróż w głąb króliczej nory. Ale to może być podróżą w jedną stronę, do Matriksa trudno będzie już powrócić. Co się stanie potem? To już zależy od nas.

"Przejmij TERAZ czasu, a będziesz wszędzie i posiądziesz wszelki czas" Mistrz Eckhart

"Jezus Niechrystus" Piotra Augustyniaka to książka niezwykła i poruszająca do głębi. To też przyprawiająca o ciary, ekscytująca przygoda duchowa. Wywraca i demoluje, niczym Jezus stoły kupców w świątyni. Zamierzającym przeczytać należy się tu zatem ostrzeżenie za które posłużyć mogą...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

„Gdy długo patrzysz w otchłań, również otchłań spogląda na ciebie” (F.Nietzsche)
Lektura książki w krok za rzeczywistością głównego bohatera pochłania niczym czarna dziura. Powieść inspirowana osobistymi doświadczeniami autora, który 20 lat spędził w katolickim zakonie. To głęboko poruszający, wysmakowany, wiarygodny psychologiczny horror, pełen mądrych, przenikliwych spostrzeżeń.
Dopełnienie dzieła (i działa) Wojtka Smarzowskiego.
Polecam szczególnie zainteresowanym tematem wiary, religii i kleru.

„Gdy długo patrzysz w otchłań, również otchłań spogląda na ciebie” (F.Nietzsche)
Lektura książki w krok za rzeczywistością głównego bohatera pochłania niczym czarna dziura. Powieść inspirowana osobistymi doświadczeniami autora, który 20 lat spędził w katolickim zakonie. To głęboko poruszający, wysmakowany, wiarygodny psychologiczny horror, pełen mądrych, przenikliwych...

więcej Pokaż mimo to