Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Sabine kontynuuje ścieżkę krytyki współczesnej fizyki, którą zdaje się, że zapoczątkowali Peter Woit i Lee Smolin w swoich tytułach: "Not even wrong" i " Kłopoty z fizyką". Autorka interpretuje istotę problemu jako swego rodzaju problem estetyczny. Zauważa, moim zdaniem słusznie, że nie ma żadnego powodu, aby nasza podstawowa teoria rzeczywistości musiała być piękna według ludzkiej miary. Książka składa się rozmów z największymi współczesnymi autorytetami fizyki oraz interpretacji tych rozmów przez autorkę. Sabine zwraca także uwagę, że system finansowania i wyboru kierunku badań we współczesnej fizyce nie sprzyja znalezieniu nowej rewolucyjnej teorii wszystkiego, a raczej wspiera te kierunki, które starzy Profesorowie uważają za szczególnie atrakcyjne.

Sabine kontynuuje ścieżkę krytyki współczesnej fizyki, którą zdaje się, że zapoczątkowali Peter Woit i Lee Smolin w swoich tytułach: "Not even wrong" i " Kłopoty z fizyką". Autorka interpretuje istotę problemu jako swego rodzaju problem estetyczny. Zauważa, moim zdaniem słusznie, że nie ma żadnego powodu, aby nasza podstawowa teoria rzeczywistości musiała być piękna...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Lektura mocno wstrząsnęła moim spojrzeniem na kwestię świadomości, samoświadomości, jaźni tudzież "ja". Wygląda na to, że pomimo swoich dotychczasowych lektur w duchu naturalistycznego pojmowania istoty człowieka, dalej utrzymywałem nieuświadomione przekonanie, że istnieje jakieś niepodzielne "ja" - jakiś świadomy, odseparowany obserwator wewnątrz mojego ciała i że nauka z powodu trudnego problemu świadomości nigdy do końca nie wyjaśni tych kwestii. Lektura tunelu ego bardzo mocno zachwiała tymi moimi przekonaniami i intuicjami. Thomas Metzinger jest filozofem, który współpracuje z wybitnymi naukowcami z dziedzin około-kogniwistycznych i na podstawie tych doświadczeń stworzył quasi naukowy hipotetyczny model tego jak może się zradzać świadomość i jaka jest jej natura. Jeśli to co mówi Metzinger jest prawdą albo chociaż pretenduje do adekwatnej i użytecznej teorii świadomości to w takim razie przed ludzkością stoi wyzwanie opracowania nowej etyki, a także podejścia do wielu spraw związanych z wywoływaniem stanów świadomości odbiegających od normy. Metzinger oczywiście dostrzega te konsekwencje i omawia je dosyć obszernie w późniejszych partiach książki. Odradzałbym lekturę osobom, które niepokoi naturalistyczna wizja człowieka, bo porcja naukowych faktów i ich interpretacji moze poważnie zachwiać ich dorbym samopoczuciem psychicznym. Pozostałym, zwłaszcza zainteresowanym najnowszą wiedzą naukową na temat świadomości serdecznie polecam.

Lektura mocno wstrząsnęła moim spojrzeniem na kwestię świadomości, samoświadomości, jaźni tudzież "ja". Wygląda na to, że pomimo swoich dotychczasowych lektur w duchu naturalistycznego pojmowania istoty człowieka, dalej utrzymywałem nieuświadomione przekonanie, że istnieje jakieś niepodzielne "ja" - jakiś świadomy, odseparowany obserwator wewnątrz mojego ciała i że nauka z...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Filozofia dowcipu. Humor jako siła napędowa umysłu Reginald Adams, Daniel Dennett, Matthew Hurley
Ocena 7,1
Filozofia dowc... Reginald Adams, Dan...

Na półkach: ,

Zapoznanie się z treścią książki było dla mnie małym oświeceniem. Od dosyć dawna gdzieś na skraju świadomości pojawiały się u mnie pytania pokroju: dlaczego cokolwiek jest śmieszne i co to w ogóle znaczy, że coś jest zabawne. Jako, że moje pojęcie o temacie było zerowe to odpowiedzi autorów wywołały u mnie lekki szok poznawczy. Polecam każdemu aczkolwiek gdzieś w połowie książka nieco traci z dynamiki z jaką autorzy na początku lektury przedstawiali swoją koncepcję.

Zapoznanie się z treścią książki było dla mnie małym oświeceniem. Od dosyć dawna gdzieś na skraju świadomości pojawiały się u mnie pytania pokroju: dlaczego cokolwiek jest śmieszne i co to w ogóle znaczy, że coś jest zabawne. Jako, że moje pojęcie o temacie było zerowe to odpowiedzi autorów wywołały u mnie lekki szok poznawczy. Polecam każdemu aczkolwiek gdzieś w połowie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta książka to najgorszy szrot jaki miałem w rękach od lat. Autor ciągle pisze to samo. W ciągu kilkunastu stron zdążyłem dowiedzieć się dobre 5 razy, że główny bohater ma klaustrofobię. Niezdarne ekspozycje jakby żywcem przepisane z wikipedii i wprowadzane bez ładu i składu przez narratora; metafory, które w danym momencie pasują do sytuacji jak pięść do oka; ciągle powtórzenia.Nie rozumiem co jest atrakcyjnego w prowadzeniu fabuły w taki sposób, że 5 razy pod rząd jest nam prezentowana rozmowa o tym samym, a puenta jest ucinana. Autor nie omieszka zamieszczać dokładnych opisów takich rzeczy jak np. Uber. Serio? Po co to komu? Gdzieś w połowie książki poirytowany przeskoczylem na koniec. No i oczywiście zakończenie dokładnie takie jakie przewidywałem po pierwszej konwersacji z Winstonem. Szokujące odkrycie edmonta to oczywista oczywistość. Spodziewam się, że w następnej książce serii szokującym odkryciem będzie fakt, że 1+1=2. Na prawdę ten autor jest aż tak słaby? Sięgnąłem po książkę, bo mam sentyment do innych dzieł tego autora, które znam z dzieciństwa ale doświadczyłem olbrzymiego zawodu. Ciekawe czy tylko ta pozycja jest takim crapem czy też nostalgia wykrzywia moje wspomnienia.

Ta książka to najgorszy szrot jaki miałem w rękach od lat. Autor ciągle pisze to samo. W ciągu kilkunastu stron zdążyłem dowiedzieć się dobre 5 razy, że główny bohater ma klaustrofobię. Niezdarne ekspozycje jakby żywcem przepisane z wikipedii i wprowadzane bez ładu i składu przez narratora; metafory, które w danym momencie pasują do sytuacji jak pięść do oka; ciągle...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Obok Petera Wattsa, Jacek Dukaj tworzy prawdopodobnie najlepszą literaturę hard SF w dzisiejszych czasach. Perfekcyjna niedoskonałość to ciężki orzech do zgryzienia. Trud czytania wynagradza jednak multum ciekawych pomysłów i idei do przetrawienia. Jedna z najlepszych pozycji gatunku jakie czytałem.

Obok Petera Wattsa, Jacek Dukaj tworzy prawdopodobnie najlepszą literaturę hard SF w dzisiejszych czasach. Perfekcyjna niedoskonałość to ciężki orzech do zgryzienia. Trud czytania wynagradza jednak multum ciekawych pomysłów i idei do przetrawienia. Jedna z najlepszych pozycji gatunku jakie czytałem.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Z literatury SF liczy się tylko hard SF. Niestety niewielu jest obecnie pisarzy, którzy chcą uprawiać ten gatunek w taki sposób. Obok Wattsa stoi chyba tylko nasz rodzimy Dukaj. Ślepowidzenie to niesamowita spekulacja na temat natury ludzkiego umysłu i świadomości. Książkę na pewno wyróżnia bogata bibliografia. Pomimo, ze jest to powieść autor umieścił spis źródeł jak w rasowej pracy naukowej. 150 pozycji. Z samych przypisów można sobie skomponować listę lektur na najbliższy rok. Prawdziwe arcydzieło - 10/10.

Z literatury SF liczy się tylko hard SF. Niestety niewielu jest obecnie pisarzy, którzy chcą uprawiać ten gatunek w taki sposób. Obok Wattsa stoi chyba tylko nasz rodzimy Dukaj. Ślepowidzenie to niesamowita spekulacja na temat natury ludzkiego umysłu i świadomości. Książkę na pewno wyróżnia bogata bibliografia. Pomimo, ze jest to powieść autor umieścił spis źródeł jak w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Prawdopodobnie najlepsza pozycja na rynku dotycząca zagrożeń jakie mogą wiązać się z systemami superinteligentnymi. Siła argumentów Bostroma jest niesamowita, ciężko odnaleźć jakiekolwiek luki w argumentacji podczas lektury. Według mnie może to być najważniejsza lektura jaką można przeczytać w XXI wieku.

Prawdopodobnie najlepsza pozycja na rynku dotycząca zagrożeń jakie mogą wiązać się z systemami superinteligentnymi. Siła argumentów Bostroma jest niesamowita, ciężko odnaleźć jakiekolwiek luki w argumentacji podczas lektury. Według mnie może to być najważniejsza lektura jaką można przeczytać w XXI wieku.

Pokaż mimo to