-
Artykuły„Dobry kryminał musi koncentrować się albo na przestępstwie, albo na ludziach”: mówi Anna SokalskaSonia Miniewicz1
-
ArtykułyDzień Dziecka już wkrótce – podaruj małemu czytelnikowi książkę! Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
ArtykułyKulisy fuzji i strategii biznesowych wielkich wydawców z USAIza Sadowska5
-
ArtykułyTysiące audiobooków w jednym miejscu. Skorzystaj z oferty StorytelLubimyCzytać1
Biblioteczka
2021-05-19
2020-04-24
Czy da się o książkach Kurta Vonneguta napisać coś nowego, odkrywczego? Tzn. może się da, ale ja nie umiem...
"Śniadanie mistrzów" to książka o wariatach, zwariowanym świecie i zwariowanych sytuacjach. Z niesmacznym humorem, pełna sarkazmu i specjalnie tendencyjna. Ukazująca współczesny świat, głównie Amerykański, w krzywym zwierciadle. Fabuła nie ma tu większego znaczenia, liczy się drugie dno.
Wszystkiego jest w nadmiarze, niektórym to nie przeszkadza, innym tak. Jednak niezaprzeczalnie najlepszy jest narrator dzieła. Nie ukrywa się. Oznajmia wprost, że stworzył wszystkich z okazji swoich 50 urodzin. Oczyścił swój umysł ze śmieci, które uzbierały się przez lata życia. Dlatego napisał książkę najdziwniejszą ze wszystkich. Dodatkowo te proste, ale bardzo wymowne rysunki. Niby jak dla dzieci, ale mają swoją ukrytą wartość.
Dla mnie Vonnegut jest mistrzem ironii. Mistrzem w operowaniu słowem tak, że każdy zinterpretuje je inaczej. Mimo, że pewnie szybko zapomnę o treści tej powieści, to nie smucę się, bo za kilka lat będę mogła do niej wrócić.
Gdybym mogą pochłonęła bym wszystkie jego książki na raz, ale się z trudem powstrzymuję i czekam na resztę pięknych egzemplarzy.
Ocena 7,5/10
Instagram @moze_booka
Czy da się o książkach Kurta Vonneguta napisać coś nowego, odkrywczego? Tzn. może się da, ale ja nie umiem...
"Śniadanie mistrzów" to książka o wariatach, zwariowanym świecie i zwariowanych sytuacjach. Z niesmacznym humorem, pełna sarkazmu i specjalnie tendencyjna. Ukazująca współczesny świat, głównie Amerykański, w krzywym zwierciadle. Fabuła nie ma tu większego...
2020-01-29
"Kocia kołyska" opowiada historię pisarza, który jest również narratorem. Zamierza on napisać książkę o wybuchu pierwszej bomby atomowej oraz jego twórcy. Tymczasem trafia na utopijną wyspę San Lorenzo, poznaje wyznawców Bokonona oraz tam następuje zagłada ludzkości...
Nie chodzi tu o historię którą Wam streściłam, chodzi o to co się za nią kryję. Ludzie wolą wierzyć w cokolwiek, nawet w bardzo nieprawdopodobną religię niż zmagać się z prawdą i rzeczywistością. Wolą widzieć kota w wyimaginowanej kołysce...
Nie będę w tej opinii do końca obiektywna, bo mam słabość do pokręconych historii, gdzie jednocześnie można śmiać się i płakać. Vonnegut to klasa sama w sobie. Uwielbiam go za absurdalne historie, za wyśmiewanie się z amerykańskiego społeczeństwa, za moc ironii i sarkazmu.
Ocena 7,5/10
Instagram @moze_booka
"Kocia kołyska" opowiada historię pisarza, który jest również narratorem. Zamierza on napisać książkę o wybuchu pierwszej bomby atomowej oraz jego twórcy. Tymczasem trafia na utopijną wyspę San Lorenzo, poznaje wyznawców Bokonona oraz tam następuje zagłada ludzkości...
Nie chodzi tu o historię którą Wam streściłam, chodzi o to co się za nią kryję. Ludzie wolą wierzyć w...
Kurt Vonnegut - mój mistrz jak zwykle mnie nie zawiódł.
"Fikcyjny zbrodniarz wojenny i pisarz Howard W . Campbell przebywa w więzieniu w Izraelu, gdzie spisuje historię swojego życia. Podczas II wojny światowej został umieszczony przez amerykański wywiad w samym sercu nazistowskiej machiny propagandowej..."
W więzieniu powoli dokonuje się rozliczenie z jego zbrodni. Jest to swojego rodzaju spowiedź, gdzie na czynniki pierwsze zostaje rozłożona psychika tego człowieka. Dowiadujemy się z niej, że Campbell nie wiem już kim jest. Polityka go nie interesuje, nie na w jej stronę żadnych poglądów. Nie ma swojego miejsca, sensu istnienia, chęci do życia. Konfrontując to z jego praca na rzecz nazistowskiej propagandy, powstaje bardzo specyficzny konflikt wewnętrzny, pełen paradoksów.
Autor całość doprawia niezwykle trafnym czarnym humorem, z ironią i sarkazmem na najwyższym poziomie. Jest śmiesznie, ale to gorzki śmiech przez łzy.
Przy takich tekstach często wyłaniają się refleksje i pytania co my byśmy zrobili na miejscu bohatera? "Punkt odniesienia zależy od punktu siedzenia" jak się czasem mówi. Perspektywa często zależy od wyznawanych poglądów.
Na koniec jeden najbardziej wymowny cytat, który myślę idealnie nadaje się na puentę (wszystkie książki Vonneguta to kopalnie cytatów): "Jesteśmy tym kogo udajemy, i dlatego musimy bardzo uważać kogo udajemy"...
Ocena 8/10 + ❤️
Instagram @moze_booka
Kurt Vonnegut - mój mistrz jak zwykle mnie nie zawiódł.
więcej Pokaż mimo to"Fikcyjny zbrodniarz wojenny i pisarz Howard W . Campbell przebywa w więzieniu w Izraelu, gdzie spisuje historię swojego życia. Podczas II wojny światowej został umieszczony przez amerykański wywiad w samym sercu nazistowskiej machiny propagandowej..."
W więzieniu powoli dokonuje się rozliczenie z jego zbrodni. Jest...